Górnictwo zawsze będzie musiało być opłacalne?

Skoro górnicy są odpowiedzialni za księgowanie wszystkich transakcji, nie może być sytuacji kiedy "kopanie" będzie nieopłacalne. Wtedy zniknęli by górnicy a z nimi księgowanie (walidacja nowych bloków zanim zostaną wpięte do łańcucha) w efekcie czego waluta zostanie zamrożona lub przynajmniej sparaliżowana.

Tutaj tez zastanawia mnie jak to jest z księgowaniem w przypadku zamkniętych walut których nie można kopać, to wtedy chyba właściciele waluty musza opłacać koparki które za darmo/prowizję bedą to kopały i walidowały.

Poprawcie mnie jeśli źle wnioskuję.

Niechce mi się pisać bo popiłem ale;
Co jeśli waluta jest wydobywana nie po przez kopanie(obliczanie algorytmu) a inna czynność?

Albo POS...

Postautor: **patryk006** » środa, 27 grudnia 2017, 01:57

Zawsze znajdzie się ktoś komu będzie się "opłacało" z powodu czy to tańszego prądu czy "darmowego" (nie wnikam w jaki sposób darmowego)
Nie będzie to proces nagły, jeśli danej grupie (z najdroższym prądem) przestanie się opłacać i się wyłączy - to reszta na tym zyska z powodu zmniejszenia trudności.

A zamknięte waluty to inna bajka, nawet jeśli pow to do utworzenia bloku nie potrzeba nie wiadomo jakiego sprzętu, trudność nie skacze skoro jest np. jedno czy dwa urządzenia, które obliczałyby hashe

To kto zajmuje sie kopaniem waluty która jest w POS? Kto płaci za moc do ksiegowania?

zjaranyjoe pisze: To kto zajmuje sie kopaniem waluty która jest w POS? Kto płaci za moc do ksiegowania?

A jaki jest koszt utrzymania 2 vpsów ?, myślisz że dla developerów to jest problem ?
Sorry ale nawet hobbysta z minimalną pensją w pl, mógłby sobie na to pozwolić

(no, może nie jakąś wielką monetę z tysiącami transakcji co minutę, ale wtedy ciężko mówić o hobbystycznym developieniu coina)