UWAGA: Sprzedają skany naszych dowodów osobistych oraz selfie z naszymi dokumentami, które robimy w celu weryfikacji

Postautor: **AdamV** » piątek, 28 czerwca 2019, 03:38

Po wpisaniu w Google frazy "selfie z dokumentem", zupełnie przez przypadek odkryłem polską stronę z ogłoszeniami (strona po wpisaniu frazy "selfie z dokumentem" znajduje się na pierwszym miejscu w wyszukiwarce Google) - na której to stronie ludzie bezkarnie sprzedają komplety dokumentów: skany dowodów osobistych, skany paszportów, a także selfie ze wszystkimi chyba możliwymi rodzajami dokumentów. Do wyboru do koloru. I to wszystko, jak zapewniają sprzedawcy, pochodzi od zweryfikowanych i realnych osób.

Boję się, że te wszystkie dane, które podajemy w celu weryfikacji giełdom, kantorom, te wszystkie skany dowodów osobistych, paszportów, te wszystkie selfie z naszymi dokumentami tożsamości, które im wysyłamy po to, aby zweryfikować swoje konto, za jakiś czas trafią właśnie na tego typu strony z ogłoszeniami. Obym się mylił. Ale coś czarno to widzę. Niestety.

PS Bo jak to możliwe, że ktoś na coś takiego pozwala? Jak to możliwe, że administracja tego najpopularniejszego chyba albo jednego z najbardziej popularnych polskich stron z ogłoszeniami pozwala na tego typu ogłoszenia? Jak to możliwe, że ludzie, którzy tego typu dane sprzedają, jeszcze nie siedzą w więzieniach?

Postautor: **benq** » piątek, 28 czerwca 2019, 05:27

@AdamV
Bardzo słusznie, że się boisz.
Trzeba nagłaśniać takie rzeczy, bo wielu ludzi dalej nie rozumie, że udostępnianie wszystkiego w interecie to zło. Najpierw wysyłają swoje paszporty, dowody, prawo jazdy, zdjęcia i karty kredytowe tylko po to, żeby dostać 100 zł bonus od jakiegoś buka, a potem jest płacz.

Dodano po 1 minucie 38 sekundach:
Kiedyś żeby znaleźć takie rzeczy trzeba było więcej pogrzebać, wysilić się. Dziś już jak widać na oficjalnych portalach można znaleźć oferty. Chociaż oczywiście trzeba założyć, że 90% z nich to czysty fejk.

Postautor: **wrip** » piątek, 28 czerwca 2019, 07:26

Jeśli już jest konieczne wysyłanie selfie z dowodem to:
1. Koniecznie nałożyć na całe zdjęcie jak i dokument niestandardowe znaki wodne: chociażby tekst: "selfie dla firmy xxx z dnia xxx na potrzeby weryfikacji" - użyć jakiejś niestandardowej czcionki, trochę ją przekształcić (wykrzywić, pogrubić, rozciągnąć itp). Dodać różne stopnie przezroczystości dla takiego znaku wodnego. Im badziej napaćkane tym lepiej.
2. Wypytać podmiot o konieczne dane, które mają być na dowodzie widoczne - pozostałe jak np. miejsce urodzenia, imię ojca/matki, podpis można zamazać.

Postautor: **pael** » piątek, 28 czerwca 2019, 07:36

wrip pisze: ↑ piątek, 28 czerwca 2019, 07:261. Koniecznie nałożyć na całe zdjęcie jak i dokument niestandardowe znaki wodne: chociażby tekst: "selfie dla firmy xxx z dnia xxx na potrzeby weryfikacji" - użyć jakiejś niestandardowej czcionki, trochę ją przekształcić (wykrzywić, pogrubić, rozciągnąć itp). Dodać różne stopnie przezroczystości dla takiego znaku wodnego. Im badziej napaćkane tym lepiej.

Stosowane w krypto veryfiery odrzucaja zdjecia ze znakami wodnymi.
A support napisze, taka procedura, nie mozemy nic pomoc i co nam pan zrobi?

Wymagane wszedzie skany dokumentow i kretynskie selfie z dokumentami jak w porno to swiadectwo systemu. Za sam fakt wymagania od jakiejs firmy krzak dokumentow powinni scigac prywatne jednostki. Tutaj jednak pojawia sie konflikt ze strony panstwa - bronimy praw obywatela czy drenujemy obywatela.

Postautor: **WitoldC** » piątek, 28 czerwca 2019, 08:26

Niestety przestępcy mają coraz lepszą technikę to za chwile selfie nie wystarczy, potem video też będzie za słabym zabezpieczeniem jak ulepszą Deepfake.

Postautor: **gofer** » piątek, 28 czerwca 2019, 10:43

Zarejestrować się na giełdzie. Po weryfikacji zgłosić kradzież/utratę dokumentu. Jest to jakiś sposób zabezpieczenia się?

Postautor: **maky** » piątek, 28 czerwca 2019, 12:33

AdamV pisze: ↑ piątek, 28 czerwca 2019, 03:38Boję się, że te wszystkie dane, które podajemy w celu weryfikacji giełdom, kantorom, te wszystkie skany dowodów osobistych, paszportów, te wszystkie selfie z naszymi dokumentami tożsamości, które im wysyłamy po to, aby zweryfikować swoje konto,

A przecież rozwiązanie jest proste. Jest możliwość składania wniosku o 500+ przez konto bankowe? Jest ePUE? Tak powinniśmy potwierdzać swoją tożsamość. Ale co tam. Czytanie sentencji wyroku w sprawie AmberGold trwa a osiołki nadal produkują buble prawne.

Postautor: **hassejo** » piątek, 28 czerwca 2019, 13:18

Jedno z ogłoszeń nawet mówi z jakiego portalu ma zdjęcia.. na szczeście to bukmacherka. Przynajmniej w tym jednym przypadku...

Postautor: **rolph** » piątek, 28 czerwca 2019, 17:38

Ciekawe czy ktoś zgłasza takie ogłoszenia na policję...

Postautor: **wamak** » piątek, 28 czerwca 2019, 17:50

Kantory nie wymagają weryfikacji dokumentów, a przynajmniej nie wymagały w 2017 roku. Jakąś opcją jest wymiana FIAT - krypto poprzez kantor/bitomat, a na giełdzie tylko krypto, które do wypłat nie wymaga zwykle weryfikacji skanem dowodu.

Do daytradingu jednak lepszą opcją jest wybranie zaufanej giełdy, która to taka?
Do niedawna do przelewów z giełdy na polskie konto używałem Kraken (podanie danych osobowych, ale bez skanów), ale teraz trzeba zrobić dodatkową weryfikację, której jeszcze nie zrobiłem.

Postautor: **pael** » piątek, 28 czerwca 2019, 18:19

Problem jest taki, ze jesli gielda czy ktokolwiek przechowuje te skany+selfie, zawsze istnieje szansa, ze to wycieknie i pojdzie do drugiego obiegu. Ten sposob weryfikacji jest niepraktyczny i ponizajacy dla uzytkownikow(tak jak trzepanie ludzi na lotniskach). Bittrex zazadal odemnie 3zdjec na ktorym patrze w 3 roznych kierunkach! Jako podejrzenie 'fraud'. Jaja.

Postautor: **bl4ck** » piątek, 28 czerwca 2019, 18:25

Bitmarket ostatnio zmienił wymogi i również trzeba świrować pawiana przed aparatem, ale przynajmniej pozwalają dodać dopisek

Selfie z dokumentem tożsamości - zdjęcie zawierające twarz osoby trzymającej ten sam dokument, który jest używany w procesie weryfikacji oraz kartka z aktualną datą zawierająca dopisek: "Weryfikacja konta BitMarket.pl w celu samodzielnej inwestycji w kryptowaluty". Selfie musi być kolorowe, a informacje na dokumencie – wyraźnie widoczne.

Dopuszczalne jest umieszczenie na skanach dokumentów (np. w programie graficznym) dopisku: "Skan dokumentu ważny tylko do celów weryfikacji konta w BitMarket.pl", w taki sposób aby wszystkie dane na dokumencie były nadal czytelne.

Postautor: **hassejo** » piątek, 28 czerwca 2019, 20:56

pael pisze: ↑ piątek, 28 czerwca 2019, 18:19Bittrex zazadal odemnie 3zdjec na ktorym patrze w 3 roznych kierunkach! Jako podejrzenie 'fraud'. Jaja.

szybka nauka bycia influencerem sponsored by Bittrex

pael pisze: ↑ piątek, 28 czerwca 2019, 18:19 Bittrex zazadal odemnie 3zdjec na ktorym patrze w 3 roznych kierunkach! Jako podejrzenie 'fraud'. Jaja.

Teraz już za późno, ale niech to posłuży za ostrzeżenie dla innych.

Plotki głoszą, że BitTrex to giełda z najbardziej pogiętym AML jakie jest możliwe.

Blokują konta i mrożą środki prawie jak PayPal. Przestrzegam!

Postautor: **pael** » piątek, 28 czerwca 2019, 23:30

dexy to jedyna szansa dla krypto w pierwotnym zamysle.

pael pisze: ↑ piątek, 28 czerwca 2019, 23:30dexy to jedyna szansa dla krypto w pierwotnym zamysle.

Owszem.

Ale także Local.Bitcoin.com i BISQ. Bez AML, pseudonimowe.

BISQ to chyba właściwie taki DEX, tylko bez własnego tokena.

Postautor: **benq** » sobota, 29 czerwca 2019, 08:22

Ja widzę tylko 3 wyjścia z sytuacji.

1) kolekcjonerski dowód osobisty na zupełnie wyimaginowane dane

2) używając swojego prawdziwego ID zarejestrowanie się jednego dnia na wszystkich portalach, które wymagają tak popieprzonego KYC zakrywając tak dużo danych, jak tylko się da, po czym następnego dnia zgłoszenie kradzieży i wyrobienie nowego ID

3) korzystanie tylko z giełd/portali/kantorów/buków którzy nie wymagają KYC

Żadne inne rozwiązanie mnie akurat nie satysfakcjonuje.

Kto co narzuca giełdom AML KYC ?

Postautor: **multan** » sobota, 29 czerwca 2019, 10:26

Dobrym przekrętem jest też to, że giełdy wymagające AML i KYC pozwalają użytkownikom się rejestrować, wpłacać środki, robić zakupy, ale dopiero procedury są wymagane przy wypłacie fiatów lub krypto (złapałem się tak na 2 giełdach, ale pewnie jest tak na większości)

Dlaczego AML i KYC nie jest wymagane już przy rejestracji i wpłacie? Żeby nie odstraszać rejestrujących się i nabijać statystyki? Żeby nieuczciwie zarabiać? (tzn przyjmować wpłaty, a potem nie przepuszczać pozytywnie weryfikacji ?

Według mnie uczciwa giełda powinna albo wymagać KYC i AML na etapie rejestracji przed dokonaniem wpłaty, albo przynajmniej dawać komunikat, że do czasu weryfikacji nie będą możliwe wypłaty.
Powiecie, że każdy użytkownik powinien wcześniej się dowiedzieć o zasadach panujących na danej giełdzie przed dokonaniem decyzji o rejestracji i to prawda, ale praktyka jest taka, że znaczna część nowych uczestników rynku aż takiego dochodzenia nie robi i kierują się jedynie ogólną renomą giełdy, więc taki komunikat na etapie zakładania konta byłby uczciwym posunięciem ze strony giełdy. Czemu tego nie ma? co mają do ukrycia? czego się boją?

O, fajnie że ktoś na to zwrócił uwagę:

multan pisze: ↑ sobota, 29 czerwca 2019, 10:26Dobrym przekrętem jest też to, że giełdy wymagające AML i KYC pozwalają użytkownikom się rejestrować, wpłacać środki, robić zakupy, ale dopiero procedury są wymagane przy wypłacie fiatów lub krypto (złapałem się tak na 2 giełdach, ale pewnie jest tak na większości)

amneziahaze pisze: ↑ sobota, 29 czerwca 2019, 09:32Kto co narzuca giełdom AML KYC ?

KYC/AML to jest faszystowskie (z definicji encyklopedycznej) nie-prawo, które potajemnie tworzą i praktykują banki na współ z państwami.

Pseudo-prawo AML/KYC powinno być całkowicie nielegalne. Jak to jest możliwe, że wedle tego prawa każdy jest winny, dopóki nie udowodni mu się winy?

Tożto jest postawienie całej cywilizacji europejskiej i rzymskiej na głowie! Człowiek nie może być winny zanim mu się nie uwodoni winy, bo w przeciwnym wypadku prawo jest prawem totalitarnego państwa i władza może zacząć od jutra mordować ludzi na ulicy lub wsadzać ich do więzień (bo czemu nie, skoro każdy jest przecież winny?).