Kopalnia krypto oszukała mnie na 100 000 zł w kredyt nie płaci i nie chcę oddać!

[Krzysztof Dw.]

W grudniu 2017 roku popełniłem błąd podjęcia współpracy z firmą w inwestycję, polegającej na zakupie koparek kryptowalut. Działania firmy w ramach Umowy Współpracy polegać miały na obsłudze sprzętu i umieszczeniu zakupionych koparek kryptowalut w swojej kopalni, zachęcając wysokimi zyskami. Zaproponowano oraz zapewniano zysk 300 000,00 zł z inwestycji na poziomie
100 000,00 zł wkładu własnego w ciągu 3 lat od daty zawarcia Umowy Współpracy rozliczając i przelewając regularnie co miesiąc w (Ethereum).
Niestety dostałem tylko 2 przelewy o wartości 4000 zł i to by było na tyle. Inwestycja jest finansowana z kredytu który muszę spłacać przez 8 lat, a firma od prawie roku wymyśla sobie wymówki przez które nie może przelać jednostek. W momencie kiedy występuję o zwrot kapitału rozmowy zostają spychane na bok, a terminy wydłużane i przekładanie, żadnych konkretnych informacji. Posiadam dokument ZOBOWIĄZUCJĄCY (Weksel) na zwrot 100 000 ZŁ. Zgłosiłem możliwość popełnienia przestępstwa do prokuratury ale zostało odrzucone. Bardzo proszę o pomoc i porady. Z góry dziękuję.

[WitoldC]

Zaproponowano oraz zapewniano zysk 300 000,00 zł z inwestycji na poziomie
100 000,00 zł wkładu własnego w ciągu 3 lat

100% rocznie, nic dodać nic ująć.

Zgłosiłem możliwość popełnienia przestępstwa do prokuratury ale zostało odrzucone.

Dali jakiś powód?

[Marszałek]

@Krzysztof Dw.
Najsensowniejszą radą jest pójście do prawnika, na forum nie możesz podać wielu szczegółów których znajomość potrzebna jest do oceny sytuacji. Przykro mi z powodu Twojej sytuacji, to naprawdę smutne że dałeś się w to wciągnąć. Im szybciej zaangażujesz fachowca do pracy nad tą sprawą, tym większe masz szanse. Bądź tym razem rozsądny i załatw to jak należy a być może uda Ci się odzyskać choć część pieniędzy. W naszym środowisku nie ma przebacz.

[Krzysztof Dw.]

Dzwoniłem dzisiaj po 2 miesiącach ciszy i łaskawie po 5 przekierowaniach poinformowano mnie o umorzeniu 31 grudnia a uzasadnienie jest w drodze pocztą oraz poinformowali mnie że będę mógł złożyć zażalenie odnośnie do odrzucenia sprawy.

Dodano po 5 minutach 7 sekundach:
Byłem u prawników i proponowali mi otwarcie sprawy cywilnej z tym ze otwarcie o spor 100 000 zł to koszt 5% czyli 5000zł doliczając w to dojazdy, ceny adwokatów i prawników to koszt 10 000zł - 15 000 zł

[WitoldC]

Poczekaj na uzasadnienie, może się dowiesz czy masz jakąś szanse.

[slasta]

Tak jak pisze @Marszałek najpierw powinieneś udać się do prawnika.

Pytanie czy ta firma jeszcze istnieje. Bo równie dobrze jak opłacalność spadła poniżej 0 to mogli sprzedać cały sprzęt i się zwinąć. Jeśli znasz lokalizację kopalni to bym tam pojechał i zobaczył czy sprzęt jeszcze stoi. Jeśli tak to z wekslem możesz udać się do komornika aby go wyegzekwował. Wtedy jest jakaś szansa że choć część kasy odzyskasz. Jeśli natomiast sprzętu już nie ma to niestety czekają cię tylko koszty.

[Awesomist]

Podaj nazwę kopalni, chętnie dowiemy się co to za złodzieje

[Krzysztof Dw.]

Tylko problem w tym że osoba prowadząca tą działalność nigdy nie pokazała kopalni po mimo wielu prób z mojej strony. Nazwy też nie mam ale firma jest aktywna , nie mogę jej tu podawać bo w umowie mam zakaz,i w tym przypadku działał bym na swoją niekorzyść. Dzięki za rady teraz muszę do tego podejść strategicznie i pomysleć jak odzyskać pieniądze.

[domator]

1. Masz weksel to idziesz prosto do komornika. Bez sadu, prokuratury itd...
2. Napisz do Polskiego Stowarzyszeni Bitcoin

[koparki]

Posiadam dokument ZOBOWIĄZUCJĄCY (Weksel) na zwrot 100 000 ZŁ

No ale weksel to jakby banknot na podstawie którego jest bezwarunkowa i natychmiastowa egzekucja. Okaż do zapłaty weksel, nie trzeba do tego prawników. Odmowa zapłaty skutkuje sądowym nakazem natychmiastowej egzekucji o ile dobrze pamiętam. Poczytaj w necie o wekslach. Jeśli osoba która się podpisała na wekslu nie ma nic, żadnego majątku to nie wyegzekwujesz nigdy.

[prezes]

ylko problem w tym że osoba prowadząca tą działalność nigdy nie pokazała kopalni po mimo wielu prób z mojej strony. Nazwy też nie mam

Prawdopodobnie zainwestowałeś scam, spróbuj realizować weksel to się dowiesz czy to rzeczywiście jest scam.

[Krzysztof Dw.]

podejrzewam że to jest w taki sposób zrobione że właściciele firmy i pośrednicy zrzekli się z wszystkich majątków żeby nie było jak ściągnąć pieniędzy, dlatego nie chcę bezmyślnie otwierać sprawy sądowej z której wynikną nakazy do egzekucji ale nie będzie możliwości odzyskania kapitału, Wolał bym wiedzieć czy dłużnicy są posiadaczami jakiś majątków a tego się tak łatwo nie dowiem.. Jeszcze jest jedna szansa, spróbuję wynająć porządną firmę windykacyjną która na pewno ma wgląd do możliwości odzyskania pieniędzy, ponieważ tylko to im daje gwarancję zarobku rzędu 7% od odzyskanych 100 000 zł i ewentualnego wzięcia sprawy w swoje ręce. A jeżeli żadna firma nie podejmie się tego wyzwania to znaczy że wszystko jest ustawione pod oszustwo..

[rav3n_pl]

Tylko problem w tym że osoba prowadząca tą działalność nigdy nie pokazała kopalni po mimo wielu prób z mojej strony. Nazwy też nie mam ale firma jest aktywna , nie mogę jej tu podawać bo w umowie mam zakaz,i w tym przypadku działał bym na swoją niekorzyść.

inwestycji na poziomie
100 000,00 zł wkładu własnego

Inwestycja jest finansowana z kredytu który muszę spłacać przez 8 lat

Ale, serio. Brać kredyt na 8 lat na taką kwotę NIE widząc sprzętu, i mając w umowie "współpracy" zakaz publicznego podawania nazwy? Nie zapaliła się choinka czerwonych świateł sygnalizacyjnych przejazdu kolejowego?
Nie wiem czego oczekujesz, nawet PSB nie mając szczegółów (nazwa firmy itd) nic nie zrobi.
W sumie case dla Sądu Polubownego przy IGBiNT, ale też trzeba podać wszystkie informacje do wiadomości sądu.

[Bemx2k]

No to mamy ciekawy temat : Inwestor roku
weksel pewniakiem na firmę Słupa a ten poleciał po kredyt na 8 lat.

[redlumek]

Wg mnie to nigdy żadnej kopalni nie było, typowa piramida finansowa.
Ja bym zgłosił na policję to pod tym kątem. Możliwe że bardziej się zainteresują.

Ps a może się znajdzie jakiś inny inwestor który poda tutaj nazwę tej firmy oczywiście inkognito tak aby nikt go w razie czego nie namierzył. Oczywiścieie autor wątku nie mógłby potwierdzić ani zaprzeczyć, ale na pewno by to pomogło innym. I być może znaleźli by się kolejni inwestorzy.

[tonyxxl]

No to mamy ciekawy temat : Inwestor roku
weksel pewniakiem na firmę Słupa a ten poleciał po kredyt na 8 lat.

no i po co to? Zrobił co zrobił, każdy został kiedyś oszukany i nie róbmy z ofiary że sam jest sobie winny bo mimo, że podszedł do sprawy zapewne na fali grudniowych wzrostów to dalej został po prostu oszukany.
Ze swojej strony dodam, że jak nie ma kontaktu i czujesz się olewany to śmiało do prawnika i niech pisze wezwanie przedsądowe z powodu braku kontaktu i nie dopełnienia warunków umowy. Jak minie tydzień i dalej będą kręcić to normalnie pozew cywilny pisz. Nie ma na co czekać, bo za chwilę może być długa kolejka i może być za późno. I tak jak odzyskasz 50-60% (po odliczeniu kosztów prawnych) to będzie lepiej jak zero. Z taką firmą i tak nie masz szans na dalszą współpracę.

[CzarnaOwca]

A ja po prostu czegoś nie rozumiem, @Krzysztof Dw. widziałeś tych ludzi? Mieli jakieś papiery? Nie sprawdzałeś kompletnie kto to jest? Władować 100tys i to jeszcze na kredycie to jakaś abstrakcja. No ale skoro już przyznałeś, że zrobiłeś głupotę życia, to w sumie nie wiem nawet czego od nas tutaj na forum oczekujesz, bardziej uderzaj w forum prawnicze, może ktoś rzuci okiem za "kawę" i da Ci więcej informacji.
Mam nadzieję, że ten temat będzie nauczką dla kolejnych, którzy tv mango oglądają i w cuda wierzą, choć przy obecnych kursach chyba ciężko kolejnych jeleni znaleźć.

[Krzysztof Dw.]

Policja również nic nie zdziałała ponieważ nie mogą dłużnikowi udowodnić że z premedytacją i w sposób planowany oszukał mnie na 100 000 zł w taki sam sposób funkcjonuję prokuratura. Jest kontakt z dłużnikiem, który ciągle coś wymyśla i stale przeciąga terminy.

[redbog]

@Krzysztof Dw. Bardzo prawdopodobne że ta firma nigdy nie miała żadnej koparki btc ani hali ani niczego. Zdjęcia kopalni jeśli ci jakieś wysyłali mogły pochodzić z innych działających kopalni na świecie.

Czasem ta "firma" nie proponowała tobie że możesz dodatkowo jakiś procent zarobić jeśli znajdziesz wśród znajomych chętnych na inwestowanie w kopalnie?

[obniski]

Na Twoim miejscu w pierwszej kolejnosci udalbym się pod adres instalacji koparek. Koszt właściwie żaden, a wiedza duża. Warto wiedzieć czy jest to faktyczna kopalnia czy tylko na papierze.

Ponownie zawiadomilbym prokuraturę o popełnieniu przestępstwa. Tym razem prokuraturę z miejscowości, gdzie mieści się firma - zakładam, że jesteście z różnych miast.

Jeżeli zostałeś oszukany na 100.000 to podawanie nazwy firmy nie ma tu żadnego znaczenia. Co wytycza Ci sprawę ? Spróbuj znaleźć osoby, które tak jak Ty korzystają z ich usług. Pozwy grupowe działają zdecydowanie lepiej niż problem jednostki.

Googluj nazwy, nazwiska, NIP, KRS co tam masz.

W koncu to 100.000 .... w kredycie.