Bank pisze: A od kiedy użytkownicy kopią? Obniżenie mocy obliczeniowej spowoduje tylko obniżenie bezpieczeństwa sieci (Czas księgowania transakcji też może się wydłużyć) i nic więcej. Sieć nadal będzie działać ale będzie mniej bezpieczna, łatwiej taką sieć zaatakować.
No właśnie użytkownicy nie kopią i jeżeli większość (90-95%) mocy przejdzie na forka, to "oryginalny" Bitcoin będzie miał bloki 10-20 razy rzadziej. To nie jest prosta, liniowa zależność, ale załóżmy, że dalej będą chcieli używać "oryginalnego" Bitcoina. Będą płacić 300-600zł za transakcję i czekać kilka dni na potwierdzenie?
Czas księgowania nie "może się wydłuży", tylko na pewno, bo zmiana trudności występuje co określoną liczbę bloków. Jeżeli bloki zaczną być wolniej kopane przez utratę mocy, to przywrócenie normalnego tempa powstawania bloków zajmie
lata! Dlatego napisałem:
pm7 pisze: przy 90% poparciu kopiących, oryginalny łańcuch umiera. Jeżeli użytkownicy i te 5-10% niezadeklarowanych kopiących zdecyduje się kopać dalej, będą musieli zrobić forka zmniejszającego trudność. Niech wtedy dodadzą Replay Protection.
Bank pisze: Tylko że żaden fork nie został uznany przez większość za kontynuację BTC.
Nie da się obiektywnie ocenić woli "większości" użytkowników w BTC. Jedyna względnie sensowna miara to wola kopiących (sygnalizowana np. ustawianiem flag w nowych blokach).
Bank pisze: Ja to rozumiem i się z tym zgadzam, ale nie można na podstawie tego wprowadzać zmiany które jeszcze bardziej zwiększają ryzyko utraty środków (mam tu na myśli brak RP)
Nie chciałem sugerować, że wysokie ryzyko używania kryptowalut usprawiedliwia zwiększanie ryzyka.
Bank pisze: Według mnie sami użytkownicy powinni zdecydować o zmianie a nie podstępnie ich do tego nakłaniać groźbą, "w tamtej sieci giną monety, my nie wiemy dlaczego..."
Idealnie, tak, użytkownicy sami by zdecydowali. Nie ma jednak obiektywnych metod na mierzenie ich poparcia, ponadto największe społeczności (BitcoinTalk, Reddit/r/Bitcoin) cenzurowały poparcie forków.
"w tamtej sieci giną monety, my nie wiemy dlaczego..." - przesadzasz. Uważasz, że tak by się zachowywali ludzie, zamiast tłumaczyć i pomagać zabezpieczyć BTC?
Dla mnie to pozostaje kluczowe:
pm7 pisze:Wprowadzanie RP to jasny sygnał, że fork nie rości sobie prawa do bycia Bitcoinem, a jest tylko forkiem.
Bitcoin stał się na tyle dużym rynkiem, że żadna zmiana nie przejdzie jednomyślnie. Wprowadzenie RP to duże ryzyko, że obecny Bitcoin pozostanie traktowany tak samo, a nowy będzie "obok". Nie o to chodzi w aktualizowaniu sieci.
Jakieś straty są lepsze niż niekończąca się stagnacja.