Rząd USA składa wniosek o ujawnienie klientów Coinbase

Postautor: **Bitmar** » sobota, 19 listopada 2016, 18:20

http://bitcoin.pl/wiadomosci/prawo-i-po ... w-coinbase

Doszło do bezprecedensowego wydarzenia. Rząd USA złożył wniosek w sądzie federalnym o ujawnienie danych osobowych klientów Coinbase.
To może właściwie spotkać każdą firmę bitcoiniową, "góra" może zażądać naszych danych wraz z pełna lista transakcji. Tu pojawia się dość ciekawy dylemat. Czy wolicie np. giełdy założone w krajach gdzie ręce naszego rządu i urzędów nie sięgają czy nasze ojczyste lub założone na terenie UE? W pierwszym przypadku mamy większa prywatność, lecz gdyby firma wywinęła jakiś numer, mamy ograniczone pole prawnego manewru. W drugim przypadku mamy poczucie bezpieczeństwa, że w przypadku upadku firmy prawo nam pomoże i odzyskamy naszą własność, co jak pokazuje Bidextreme czy nawet Bitomat (choc skończyło się dobrze, ale nie dzięki policji/sądom ale goxowi) może to być złudne i fakt, że jest to polska firma niewiele się różni od tego jakby była to firma z Mozambiku.

Generalnie jeśli chcemy mieć jakaś ochronę prawną, zrzekamy się z prywatności, a jeśli chcemy prywatność zrzekamy się ochrony prawnej.
Zapraszam do ankiety i dyskusji jak Wy to widzicie.

Bitmar pisze:W drugim przypadku mamy poczucie bezpieczeństwa, że w przypadku upadku firmy prawo nam pomoże i odsysamy naszą własność

Rząd robi to bo chce pilnować, żebyś nie migał się od płacenia podatków.
Myślisz, że kogoś będzie interesowało to, że po frajersku ładowałeś środki w giełdę o jakości mozambicznej, która upadła i teraz masz problemy z ich odzyskaniem?

NWO, zero prywatności, chipy, wszystko kwestia czasu, ale kierunek jest już dawno obrany.
Wszystkowidzące Oko z dolara patrzy, także na bitka.

Postautor: **grzem** » sobota, 19 listopada 2016, 19:24

Ochrona prawna na nic się zdała w dotychczasowej barwnej historii upadków giełd bitcoinowych.
Pisałem już dawno temu, nie pamiętam nawet nazwy tej giełdy, działała niemalże w trybie tekstowym, padła prawdopodobnie zpowodów technicznych, ale właściciel poczuwał się do zwrotu środków, oddawał drobne przez kolejne 3 lata (niestety nie był w stanie refundować wszystkiego)

Postautor: **Sayan** » sobota, 19 listopada 2016, 19:28

Chyba ideą tego całego przedswięwzięcia, kryptowalut była właśnie prywatność, tzn. anonimowość transakcji. Jeżeli rząd na tym ręce położy i będzie to kontrolował, to już nie będzie to samo. I mi również wydaje się, że ta cała ochrona prawna na nic się nie zda. Zgniłe jabłko w złotych ornamentach

Postautor: **Bitmar** » sobota, 19 listopada 2016, 19:43

grzem pisze: nie pamiętam nawet nazwy tej giełdy, działała niemalże w trybie tekstowym, padła prawdopodobnie zpowodów technicznych, ale właściciel poczuwał się do zwrotu środków, oddawał drobne przez kolejne 3 lata

niestety tak było i nie były to powody techniczne.... https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?p=163591#p163591

Ja też uważam, że ochrona prawna to iluzja tak jak w przypadku Amber Gold i tysiąca innych. Nic nie dało, że jest to nasz rodzima firma. Gdyby gox był zarejestrowany w Polsce to sprawa była by pewnie dawno zamknięta i umorzona a to co zostało przejąłby fiskus. Mimo, że trwa to tam bardzo długo, coś idzie do przodu i szanse odzyskania cześć (niestety) uważam za bardzo wysoką.

Postautor: **maxi82** » sobota, 19 listopada 2016, 19:48

Bawimy się na dzikim zachodzie a zamiast "broni" mamy założony "kaftan bezpieczeństwa"

No alaeee "Chcącemu nie dzieje się krzywda" dopóki zna zasady panujące w "tym interesie"

Postautor: **grzem** » sobota, 19 listopada 2016, 20:28

Bitmar pisze: niestety tak było i nie były to powody techniczne.... https://forum.bitcoin.pl/viewtopic.php?p=163591#p163591

To też pamiętam, ale miałem na mysli giełdę bitparking, ciekawe czy ktoś pamięta. Wymieniało się tylko NMC do BTC.

Postautor: **adam1226** » sobota, 19 listopada 2016, 23:41

No niestety, jedyna nadzieja w tym, ze zdazy sie rozwinac i upowszechnic jakas gielda zdecentralizowana..