Polskie Forum Bitcoin

Siema,

mam pewne pytanie dotyczące klucza prywatnego, bo nie do końca rozumiem tą ideę. Mianowicie mamy portfel, do portfela tworzymy hasło (mówię o multibicie) plik xxx.wallet przechowujemy, najlepiej zaszyfrowany, gdzieś w czeluściach dysku,tera eksportujemy klucz prywatny i tu kilka pytań:

1. Klucz czy może klucze? (jest jeden czy jest ich więcej)

2. Potrzebujemy go (je) do wysyłania btc?

Z góry dzięki za odpowiedzi

W uproszczeniu:
Jeden klucz -> jeden adres
Portfel - zbiór klucz

Adres jest potrzebny do odbierania BTC, klucz do wysyłania.

tu była głupia treść.


w uproszczeniu wystarczy zapamiętać adres, mieć klucz prywatny, hasło do portfela i nic złego się nie stanie? (w sensie możliwości zarządzania portfelem nie jego bezp.)

klucz prywatny jest najważniejszy. Znając go zawsze będziesz dysponował bitami na adresie. Priva mozesz wpisać choćby do aplikacji mobilnej typu Mycelium na androida

Adres będzie potrzebny do odbierania płatności,
Klucz prywatny (privkey) to wysyłania kryptowalut,
Hasło do portfela jest potrzebne jeśli masz backup wallet.dat i chcesz go np. zaimportować do programu.

Najważniejsze to mieć privkey (nie potrzeba wtedy nawet adresu).

Mam nadzieję, że nic nie pomieszałem, bo sam jestem dosyć nowy tutaj

martini pisze:Najważniejsze to mieć privkey (nie potrzeba wtedy nawet adresu).

Musisz mieć adres. Żeby wydać środki trzeba mieć adres i klucz prywatny.

Przecież mając privkey, wystarczy że zaimportuje do bitcoin-qt ten klucz prywatny a on sam "odnajdzie" adres publiczny, dlatego nie jest wcale taki konieczny do zapisywania.

Adres powstaje z klucza prywatnego, panowie.

Ah, fakt. Zagalopowałem się. A całkiem niedawno przeglądałem:

https://en.bitcoin.it/wiki/Technical_ba ... _addresses

Należy pamiętać, że standardowy klient przy płaceniu resztę z adresu wysyła na nowy adres.

pm7

Czyli, jeśli zlecę przelew z adresu A (na którym mam 5BTC) 1BTC na adres B, to klient przeleje resztę (czyli 4BTC) na nowy adres C? (on się automatycznie utworzy w moim portfelu?).
I po takiej transakcji powinienem zrobić sobie nowy paper wallet dla adresu C? (Bo na adresie A już nie ma środków?).

czyli potrzebuję tylko kluczprywatny i jeżeli usunę portfel importując załóżmy po roku klucz prywatny to mam wszystko jak było? Bez kluza prywatnego btc będą na portfelu ale nie będę mógł ich wysłać nigdzie?

CzajaX pisze:czyli potrzebuję tylko kluczprywatny i jeżeli usunę portfel importując załóżmy po roku klucz prywatny to mam wszystko jak było? Bez kluza prywatnego btc będą na portfelu ale nie będę mógł ich wysłać nigdzie?

KLUCZE!!! Portfel zawiera 100 kluczy. I tworzy nowe jeśli jest taka potrzeba!

Dla waszego bezpieczeństwa bakapujcie portfel. I to regularnie. Oczywiście zahasłowany. Najlepiej spakowany z mocnym hasłem. I trzymać kopie w kilku (fizycznie) miejscach. Pamięć USB nie jest do tego odpowiednia na dłuższą metę bo jest ulotna!

no tak ale plik który się eksportuje ma w sobie wszystkie te klucze tak?

tak, plik wallet.dat czy plik portfel.wallet z multibita ma w sobie wszystkie wartości

martini pisze:pm7

Czyli, jeśli zlecę przelew z adresu A (na którym mam 5BTC) 1BTC na adres B, to klient przeleje resztę (czyli 4BTC) na nowy adres C? (on się automatycznie utworzy w moim portfelu?).
I po takiej transakcji powinienem zrobić sobie nowy paper wallet dla adresu C? (Bo na adresie A już nie ma środków?).

W uproszczeniu, tak.
Poczytaj o keypool

pm7 pisze:

martini pisze:pm7

Czyli, jeśli zlecę przelew z adresu A (na którym mam 5BTC) 1BTC na adres B, to klient przeleje resztę (czyli 4BTC) na nowy adres C? (on się automatycznie utworzy w moim portfelu?).
I po takiej transakcji powinienem zrobić sobie nowy paper wallet dla adresu C? (Bo na adresie A już nie ma środków?).

W uproszczeniu, tak.
Poczytaj o keypool

Jak masz już jakiś adres w formie papierowej to powinieneś preparować transakcję na czystym systemie odłączonym od sieci. Wrzucać ją do sieci. Reszta po przelewie w drugiej transakcji powinna lądować na kolejnym papierowym adresie. Wtedy nic ci się nie przeleje na 'adres C'.

Pytam z ciekawości, bo akurat przez nastepny rok-dwa (czy nawet dłuzej) nie planuję wydatkować tych środków.

Keypool zrozumiałem mniej więcej tak:
1. W wallet.dat mam zapisane 100 kolejnych nowych adresów
2. Mam na adresie A 5BTC. Wykonuję przelew w wysokości 1BTC na adres B. Pozostała część środków z A, czyli 4BTC, idzie teraz na nowy adres. Adresem tym jest pierwszy z kolejki adresów keypoola (adres C)?
3. Na adresie A nie mam już środków
4. Adres C "wchodzi" do mojego portfela, a w keypoolu pojawia się teraz nowy adres (na miejscu 100.)?
5. Jeśli nie będę backupował wallet.dat, to po 100 transakcjach portfel nie będzie już zawierał informacji o transakcji 101, 102 itd? I tym sposobem stracę środki?
6. Wnioskuję, że powinienem robić backup wallet.dat co 100 (lub częściej) transakcji.

Nie rozumiem jednak tego:

Jak masz już jakiś adres w formie papierowej to powinieneś preparować transakcję na czystym systemie odłączonym od sieci. Wrzucać ją do sieci. Reszta po przelewie w drugiej transakcji powinna lądować na kolejnym papierowym adresie. Wtedy nic ci się nie przeleje na 'adres C'.

Sorry za (dla Was pewnie proste ) pytania, ale kryptowaluty to jednak skomplikowany temat i wymaga czasami wytłumaczenia "jak krowie na rowie"

Bardzo dobrze zrozumiałeś. Co do pytania - chodzi o 'raw transaction', albo 'offline transacion'.

Sent from my Nexus 7 using Tapatalk 4

To już jest akurat trudne, należy uprościć, przyjąć, że z paper wallet przelewasz całość na np. multibita, korzystasz, a potem resztę wracasz na nowy paper wallet.