Anonimowość przy przesyłaniu Bitcoin - śledzenie trasy

Postautor: **Anubisek** » środa, 2 września 2020, 15:46

Witam wszystkich,

Jestem tutaj nowy, więc przy okazji chciałem wszystkich bardzo serdecznie powitać. Przeczytałem regulamin, mam nadzieję, że nie dostanę na dzień dobry bana za napisanie tego posta. Próbowałem wyszukać ale nic podobnego nie znalazłem.

Sytuacja jest następująca. Bedę przelewał Bitcoina (może nie całego ale jakieś mniejsze ilości) z jednego miejsca do mojego prywatnego portfela. Chcę to zrobić tak, aby zachować całkowitą anonimowość i aby nie było możliwości wysledzenia gdzie dane btc zostały przelane.

Planuję zrobić to w taki sposób:

Włączam VPN (ja akurat używam Private Internet Access) i odpalam TOR. Ze strony X przelewam określoną sumę BTC na mój pierwszy anonimowy portfel ELECTRUM. Z tego portfela przelewam BTC na mój drugi potrfel ELECTRUM przez pralnię Bitcoin (np. bitcoin laundry). Z drugiego portfela przelewam na 3 portfel (również przy użyciu bitcoin laundry) który jest ostatnim portfelem ELECTRUM - moim prywatnym. Potem udaję się do "bankomatu bictoin" i wypłacam PLN z 3 portfela.

Nie wiem wprawdzie jeszcze jak wypłacić btc z portfela zainstalowanego na moim komputerze ale to będę ogarniał później.

Czy takie środki bezpieczeńśtwa są wystarczające czy może polecacie coś jescze innego? Np. Linux zamiast windows itp itd.

Postautor: **caps89** » czwartek, 3 września 2020, 22:57

Nie wiem wprawdzie jeszcze jak wypłacić btc z portfela zainstalowanego na moim komputerze ale to będę ogarniał później.

Chcesz się bawić w pralnie a nie wiesz jak wypłacić BTC z portfela? To podstawy. Najpierw poczytaj, żeby potem nie było płaczu że btc zniknęło.
Linux czy windows nie ma znaczenia dla anonimowości, jedynie Linux teoretycznie bezpieczniejszy pod względem wirusów itp.

caps89 pisze: ↑ czwartek, 3 września 2020, 22:57Chcesz się bawić w pralnie a nie wiesz jak wypłacić BTC z portfela? To podstawy. Najpierw poczytaj, żeby potem nie było płaczu że btc zniknęło.

Dziękuję bardzo za wyczerpującą i konstruktywną odpowiedź na moje pytanie. Starałem się napisać pierwszy post grzecznie i zadać nurtujące mnie pytanie. Jeśli jesteś początkującym i nie potrafisz się wypowiedzieć to może lepiej tego nie robić i dać się wykazać ludziom którzy faktycznie posiadają jakąś wiedzę a nie tylko nabijać sobie posty.

Dowiedziałem się już w między czasie jak korzystać z portfela electrum nie bój się, nie zamierzam być początkującym przez 3 lata jak niektórzy.

Pomijam już fakt, że złamałeś punkt 6 regulaminu.

Czy w takim razie ktoś z wiedzą merytoryczną mógłby się wypowiedzieć?

@Anubisek może zrób tak: btc->giełda bez weryf.->kup za btc monero->portfel monero->giełda->btc,
wtedy na niczym nie musisz się znać bo monero ma wbudowaną anonimowość, po to istnieje...
lub prościej: btc->giełda->monero->portfel własny i tak zostaw

Nie musisz do tego używać żadnych vpn-ów, TORa itp bylebyś miał oficjalny portfel z portalu monero oraz wybrał za pierwszym razem w opcjach portfela ściąganie całego blockchain .

YouTube

@Anubisek Rozumiem że chcesz wypłacić z giełdy z AMLem i sprzedać BTC w bitomacie żeby uniknąć podatku?

Możesz trafić na ścianę, jeżeli forma obsługująca bitomat ma swój AML i nie będzie chcieć przyjąć środków które własnie wyszły z "pralni".
Jeżeli chcesz zgubić "skąd" są dane środki lepiej zrobić jak opisał @koparki - przejść na inny łańcuch (nie koniecznie monero) i giełdę krypto-krypto lub poniżej limitu weryfikacji.
Albo po prostu użyć BISQ.

Nie do końca Panie Kruku ale coś w ten deseń. Czyli reasumując:

BTC na porftefl electrum -> giełda bez weryf -> kupuje za btc np. monero -> przelewam na porfel monero -> przelewam na giełdę -> Zamieniam monero na btc -> przelewam na inny porfel btc -> wypłacam w bitomacie.

I taka droga - choć dość skomplikowana i pracochłonna jest bezpieczna i nie do namierzenia.

Zamiast giełdy możesz użyć tego serwisu:
https://www.morphtoken.com

Szybkość wymiany porażająca, bez logowania, dokumentów. Fee około 1%.

A z xmr na bitomat możesz użyć portfela cake wallet, ma wbudowany serwis https://xmr.to

Czyli skanujesz qr kod wpłaty btc w bitomacie, wysyłasz monero, a do bitomatu dochodzą bitcoiny. Prowizja też 1 %

Będzie trochę drożej niż przez giełdy, ale działa to szybko i bardzo przyjemnie.

zdzicho2000 pisze: ↑ niedziela, 6 września 2020, 23:04Czyli skanujesz qr kod wpłaty btc w bitomacie, wysyłasz monero, a do bitomatu dochodzą bitcoiny. Prowizja też 1 %

A można tą całą procedurę zrobić bez smarfona?

A można tą całą procedurę zrobić bez smarfona?

Owszem, można. Potrzebujesz kodu QR, a nie smartfona. Ten kod może być choćby i na kartce papieru. Tylko pamiętaj, że drukarka to już nie jest takie proste urządzenie i należy ją potraktować jako taki mały komputer, który również jest w stanie zapamiętać to, co drukuje. Aż mi się przypomniało, jak kiedyś ręcznie malowałem kody QR długopisem na papierze milimetrowym, takie też przejdą, byle były wyraźne i bez pomyłek.

Możesz również zastanowić się nad CoinJoin, wtedy transakcja albo przejdzie w całości, albo wcale i nie ryzykujesz wtedy, że jakaś wredna pralnia zatrzyma środki. Co więcej: jak masz kilka albo i kilkanaście różnych outputów, to możesz samodzielnie taką transakcję przeprowadzić i inni będą myśleli, że kilka osób to robiło. Oczywiście, to jest kosztowne, no ale jak się nie spieszysz, to nawet jeden, dwa satoshi za bajt spokojnie starczy, żeby to przepchnąć w ciągu dwóch tygodni.

Jeszcze inna możliwość, to przepuszczenie tego przez jakieś zaufane kasyno. Zwykle wtedy przy wypłacie masz jakiś jeden duży input kasyna i kilkaset outputów różnych ludzi. W sumie to najbardziej bym się obawiał nie tego, że w trakcie prania coś pójdzie nie tak, ale że na samym końcu bitomat odrzuci monety, które są niezgodne z AML. Jeśli by tak było, to możesz próbować szczęścia przez escrow i sprzedać te monety jakiemuś randomowi.

garlonicon pisze: ↑ poniedziałek, 7 września 2020, 07:18 A można tą całą procedurę zrobić bez smarfona?

Owszem, można. Potrzebujesz kodu QR, a nie smartfona. Ten kod może być choćby i na kartce papieru. Tylko pamiętaj, że drukarka to już nie jest takie proste urządzenie i należy ją potraktować jako taki mały komputer, który również jest w stanie zapamiętać to, co drukuje. Aż mi się przypomniało, jak kiedyś ręcznie malowałem kody QR długopisem na papierze milimetrowym, takie też przejdą, byle były wyraźne i bez pomyłek.

Klucz publiczny rysowałeś na papierze milimetrowym w celu uchronienia go przed złośliwą drukarką? bo w rozmowie jest mowa o kluczu publicznym, zwróciłem na to uwagę aby zaoszczędzić Ci roboty następnym razem.
po drugie w formie literowo-cyfrowej łatwiej przepisać

Dodano po 14 minutach 30 sekundach:

Anubisek pisze: ↑ niedziela, 6 września 2020, 23:10A można tą całą procedurę zrobić bez smarfona?

oczywiście że nie musisz do korzystania z serwisu https://xmr.to używać smartfona. A kod qr oraz alternatywnie adres do przepisania z bitomatu nie wiem czy nie masz na wydruku który bitomat z siebie wypluwa(bitomaty shitcoinsclub prawie na pewno drukują), to juz musi sie wypowiedzieć ten co kiedykolwiek sprzedawał krypto w bitomacie.

Klucz publiczny rysowałeś na papierze milimetrowym w celu uchronienia go przed złośliwą drukarką?

Tak, dawno temu po prostu miałem większą paranoję na punkcie prywatności niż obecnie. Teraz wiem, że da się prościej, bo nawet jeśli wszystko się opiera na P2PK, to wystarczy jedynie przerwać flow kluczy publicznych, tak jak to opisał sam Satoshi w whitepaperze.

po drugie w formie literowo-cyfrowej łatwiej przepisać

Tak, ale wtedy musisz to robić wielokrotnie, bo skanery działają na kod QR, a nie na adres alfanumeryczny. Tak czy siak, to stare dzieje, wspomniałem o tym bardziej w ramach ciekawostki niż praktycznego zastosowania.

A kod qr oraz alternatywnie adres do przepisania z bitomatu nie wiem czy nie masz na wydruku który bitomat z siebie wypluwa

Na wydruku masz zwykle albo klucz prywatny (jeśli jest generowany automatycznie przez bitomat) albo klucz publiczny (jeśli sam go podajesz). Jest też taka możliwość, żeby wpłacić niewielką kwotę, dostać wydruk, przelać tam resztę i wypłacić, wtedy nie trzeba samodzielnie niczego drukować, ale jest to dość ryzykowne, bo wtedy bitomat cały czas zna klucz prywatny.

bitomaty shitcoinsclub prawie na pewno drukują

Drukują, sprawdziłem, ostatnio właśnie tam kupowałem. Zresztą pamiętam swoje zakupy w marcu, gdzie w środku znalazłem wydruki tych, co wtedy sprzedawali. Na takich wydrukach masz wtedy klucze publiczne oraz ID transakcji.

W bitomatach FlyingAtom można wysłać dzisiaj btc na konto, a odebrać do 48h. Jeśli czegoś nie mylę. Więc można wysłać i podjechać do bitomatu dopiero w momencie, jak ma się potwierdzenie (sms,e-mail), że środki dotarły. Nie trzeba czekać nerwowo pod bitomatem i z niepewnośćią, czy fee było wystarczająco wysokie

Nie trzeba do tego smartfona - wystarczy zwykły telefon lub e-mail.
Wszystko jest tutaj dokładnie opisane
https://flyingatom.com/bankomaty-bitcoin/#pomoc

https://www.shitcoins.club

Mają lepsze kursy (skupu) niż flyingatom i nie trzeba podawać tel lub email'a (wysyłasz btc na adres ze strony, dostajesz kod odbioru - który wpisujesz w bitomaice).
Ilość bitomatów podobna.

zdzicho2000 pisze: ↑ niedziela, 6 września 2020, 23:04Zamiast giełdy możesz użyć tego serwisu:
https://www.morphtoken.com

Tylko czy takie rozwiązanie daje taką samą anonimowość jak giełda bez weryfikacji?

Postautor: **miso20** » wtorek, 8 grudnia 2020, 21:30

Chciałem trochę odświeżyć wątek i podpytać o kwestie znakowania Bitcoinów. Czy środki same w sobie mają jakieś numerki? Tak jak banknoty są teoretycznie takie same, ale mają swoje numery seryjne.

Rozumiem to w ten sposób, że pojawia się nowy Bitcoin i jest on przypisany do jakiegoś adresu. Potem opuszcza on ten adres i wędruje na nowy. Śledzić można jedynie przepływy między adresami, ale same środki nie są "ponumerowane"? Inaczej ciężko byłoby też w sumie dzielić Bitcoina. Chciałem się upewnić

https://www.zapread.com/user/fervi · Postautor: **fervi** » środa, 9 grudnia 2020, 13:06

miso20 pisze: ↑ wtorek, 8 grudnia 2020, 21:30Chciałem się upewnić

Tak jest, gdyby każdy satoshi miał być ponumerowany, to byś wysyłał pewnie Gigabajtowe transakcje xd

YouTube · Postautor: **rav3n_pl** » środa, 9 grudnia 2020, 15:27

@miso20 Na tym polega miksowanie monet: wiele wejść i wyjść powoduje że czasem nie można określić kto faktycznie stoi za którymi monetami.