Powitania, jak dowiedziałeś/łaś się o Bitcoin?

[afrus]

Sam znalazłem artykuł i zacząłem kopać najpierw kartami graficznymi, potem po bańce kwietniowej pierwsze Avalony i Bitfury obecnie mamy z znajomymi małą kopalnię zaledwie 20 TH

[lekarz]

Najpierw dowiedziałem się o TRC (terracoinie) i to w niego zawsze inwestowałem ze względu że potrafi niespodziwanie podskoczyć. Bitcoin przyszedł później.

[loverman]

Przeczytałem i zainteresowałem się tematem wczoraj przez przypadek na jakimś portalu, ale o walucie słyszalem wcześniej.

[Krishna BTC]

W grudniu 2013 miałem sen, że w opuszczonej faktorii, takim undegroundowym miejscu "biznesmeni" i różne inne krawaty podawały sobie piłki w kolorze zielonym i czerwonym na przemian, takie duże do fitnessu co się odbijają tak fajnie.
Na końcu tego snu otworzył się wielki kufer z skarbem.

Obudziłem się, dzień zleciał i wieczorem "przypadkowo" po randce wylądowałem u znajomych na squocie.
Tam po kilku piwkach leżałem sobie na puffie, z głośników leciał dobry ambient.
Podszedł do mnie znajomy i zaczął opowiadać mi o bitcoinie.

3 dni po tym zainwestowałem trochę złotówek, a 2 dni później zaczął się najazd do góry

Pozdrowienia

[YaPKnn]

Elo,

Nie znalazłem wątku powitalnego ani nic w tym guście, ten mi najbardziej pod pasował.

Tak więc Dobry Dzień

Wracając do ad remu, o bitcoin'ie dowiedziałem się przez crackerów, ujmując sprawę jednym słowem "Synolocker" czyli oprogramowanie szyfrujące NASy od Synology i oferujące odszyfrowanie w zamian za 0,6 BTC (OIDP). Wiem niewiele albo nic, godzina googlowania to zdecydowanie za mało. Wychodzi mi na to, że przespałem swój czas, w tej chwili mining nie jest opłacalny w zasięgu takiego tam zwykłego programisty .NET

pozdrawiam,
YaPKnn.

[Bit-els]

cześć, więc zacznij naukę od bitcoin.pl i innych stron o bitcoinie. Bitcoinet.pl, infocoin.pl kryptomaniak.pl

[CyberFalcon]

Ja dowiedzialem sie z mediow, widzialem gdzies wzmianke (okolo wrzesnia 2013) i obiecalem sobie sprawdzic temat. Niestety zanim sie do tego zabralem to minely 2-3 miesiace (ech gdybym wtedy kupil...).

Dobrym sposobem na promocje i chyba najbardziej efektywnym jest tipowanie osob spoza 'kregu bitcoina' przy uzyciu Changetip. Obecnie pozwala na wysylanie napiwkow glownie na reddicie i twitterze, moze wkrotce bedzie mozna to robic na facebooku.

Widzialem sporo nowych osob na /r/bitcoin ktore zainteresowaly sie tematem po otrzymaniu napiwku, co jest calkiem zrozumiale.

[Piktorn]

Na zalukaju znalazłem opcję "zapłać Bitcoin" wychodziło kilkakrotnie taniej niż smsem więc się zainteresowałem

[jenot]

ja się dowiedziałem już dawno, gdy kumpel mówił, że potrzebuje sprzęt na robienie w domu jakiś monet internetowych. W pierwszej kolejności pomyślałem o jakiś monetach do gierek czy jakiś głupotach a to jest coś co może odmienić oblicze współczesnego systemu monetarnego. Prawdziwe pieniądze mają oddawać wartość i pokazywać, że są wartościowe. Podczas gdy tradycyjne waluty ulegają ciągłej inflacji..

[Hilary]

Dowiedziałem się "zanim to było modne", suma summarum zanim jeszcze cokolwiek o tym w Polsce zaczęto mówić. Jakiś czas potem stało się coś, co aktualnie mnie trochę boli. Kupiłem trochę BTC, pokręciłem nimi, z niewielkim zyskiem przerobiłem na gotówkę... smutne jest to, że wtedy tego wszystkiego nie zostawiłem w tym starym portfelu, byłoby tego "trochę"
Potem troszkę olałem BTC, wiedziałem, że się rozwija, cieszyło mnie to, ale przegapiłem moment w którym mógłbym jeszcze tamten błąd naprawić. Ostatecznie wróciłem gdy miałem więcej czasu i mogłem poznać cały system lepiej, niestety już takiej okazji do zarobku nie miałem, więc sporo czasu minęło, nim wpłaciłem cokolwiek, skupiałem się raczej na spekulatywnej obserwacji postępów czegoś, co "propsuję mocno"

[piotr14]

Cześć chłopcy.
Szukałem sposobów na zarabianie przez neta, było to jakoś koło 2010, odpaliłem kopanie, sprawę kompletnie zlałem i zająłem się czymś innym. Rok później jak się błąkałem po necie to zauważyłem, że ludzie handlują za btc, wtedy troszkę się zainteresowałem, przewidywałem wzrosty ale nie sądziłem, że będą aż takie a wiec uznałem, że zarobię więcej na czymś innym, no i ostatecznie już bardziej się zainteresowałem w 2013. A teraz mam obsesję

[Lamassu]

Był rok 2009 jak mniemam. Interesowałem się wówczas inwestowaniem w złoto i grą na giełdzie. I sporo czytałem o teoriach spiskowych, szczególnie tych dotyczących światowych finansów .

[Daria]

Z internetu, parę tygodni temu. Dzień dobry wszystkim

[bitdreamer]

Dzień dobry. Na prawdę ominęła Cię ostatnia bańka i nie słyszałaś nic gdy BTC był po 1200 $, ani gdy upadł MtGox?
Nieźle, nieźle. Chyba przyszłaś na sam koniec tej sztuki Kilku twierdzi, że lecimy do 0 oraz, że wspaniały projekt dobiega końca przez spekulację na giełdach

Dla Ciebie napiwek, niech pierwsza monetka zaświeci przy postach, które czytasz.

Ciekawe co skłoniło Cię do rejestracji na forum przy takich spadkach BTC?

[Daria]

Ciekawe to wszystko, ot co.
Kupiłam ostatnio książkę i się wgłębiam w temat. A tu chyba też można dużo się dowiedzieć. Dziękuję za napiwek

[Kenza]

Ja dowiedziałem się obserwując na fb funpage niebezpiecznik

[leander]

W styczniu 2014 trafiłem na ten artykuł: http://www.coindesk.com/56-of-bitcoiner ... 0-in-2014/

Z wypiekami na twarzy wsiadłem do pociągu i ruszyłem w tą radosną podróż

[Lordzik92]

O kryptowalucie wiedziałem zanim ktokolwiek mówił o tym w Polsce ( w sumie z astrala, ale to tak nieprawdopodobne, że nawet nie będę o tym pisać), ale po zobaczeniu jego ceny,miałem skojarzenia do bezwartościowych premium acc w różnych grach online. Bo tak naprawdę do czego mogło wtedy służyć te gówno... Do jakieś pseudo wymiany, nie rozumiałem wtedy nic (nie mówiąc już o mojej znajomości angielskiego). Wydał mi się na tyle nieatrakcyjny że zapomniałem o tym na dłuugi czas. Potem chciałem zrobić zakupy na silku, wtedy stał już 10$, chwile przed bańką. Miałem 2k pln, kumpel miał 50k na inwestycje, ale finalnie nic z tego nie wyszło... kupiłem za 100SEK paysafecarda i tak miałem swojego 1 btc (chciałem kupić książke na SR),sprzedałem go za 90$, była bańka (wielkie rozczarowanie) że nie namówiłem kumpla, wtedy zacząłem grać na btc-e...

[Rewi]

Ponieważ parę lat "zwijałem" białka w programie Folding@Home http://folding.stanford.edu tematyka obliczeń rozproszonych nie była mi obca. Przyglądałem się innym tego typu programom jak millkiway@home itp. ale dopiero w czerwcu 2011 po założeniu konta na bitcointalk.org zdecydowałem się przełączyć cześć swojej kopalni na Bitcoiny. Tak dla próby
Gdy się bardziej zagłębiłem w temat, to idea bitcoina pochłonęła mnie i cały mój sprzęt. Zredukowałem ilość snu do minimum. Zacząłem skupować karty graficzne rozbudowując kopalnię, a w ramach testu kupiłem BTC na pierwszej inkarnacji Bitmarketu http://bitmarket.eu po 9$ za sztukę. Jako osoba techniczna skupiałem się z początku głównie na aspektach sprzętowych.
Fascynacja trwa do dziś. I mogę zapewnić tych co "weszli" później że zaczynając nawet dziś będziesz należeć do EA

[Icatius]

To mój pierwszy post na tym forum, nie znalazłem wątku powitalnego, więc zacznę tutaj.

Witam wszystkich!

O Bitcoin dowiedziałem się już jakiś czas temu, nie wiem dokładnie kiedy, ale były to wydarzenia związane z zamknięciem silk road, później cały czas obserwowałem, co jakiś czas, co się dzieje w świecie bitcoin z czystej ciekawości, poprzez jego ogromny boom na giełdzie, aż do teraz.

Tak czy siak jestem początkujący. Pracuję, a w wolnych chwilach prowadzę swój Startup o tej samej nazwie, co mój nick.

Pozdrawiam!