Polskie Forum Bitcoin

Witam, coś mi świta w głowie że udało mi sie założyc na starym laptopie portfel albo mam numer portfela i szukam od 3 dni i stoje w miejscu. Lezy lapek z 10lat nie miał nigdy formatu itp

1. Na 200% małem zapisane w notatniku jako .txt albo .doc jakiś długi ciąg znakow. Nie wiem czy nazwa tego pliku była tym ciagiem czy wyswietlana po otwarciu. Mam tam prawie 20tyś dokumentow tekstowych co wpisac w wyszukiwarke żeby sie nakierować? Moze jakis ciag znakow?
Gdzie w tamtych latach szło założyc portfel cyfrowy że skopiowalem i wkleiłem? wallet.dat nie mam albo mi nie wyszukuje a może już było coś online w tych latach albo coś innego siedzi w dysku?

2. Na 100% wypisywałem przelew ręcznie na mała kwote 20zł albo 120zł i w tylule podawalem login do maila albo całego maila. Ale uwaga: nie wiem czy to powiazać z punktem 1. bo wtedy zaczynały sie jakieś tam moje pierwsze zakupy online i za cholere nie moge sobie przypomnieć za co szedł przelew z loginem od poczty.

3. Poczta: jakie frazy wpisywać? Stanadardowe wpisane i zero tropów.

Za wszelkie wskazowki bede wdzieczny jak i za liste na jakie giełdy z tych lat sie logować

@PGN Jeżeli kojarzysz +- datę założenia portfela, to możesz wyszukać wszystkie TXT i potem posortować wg daty, dodatkowo jeśli w tym pliku był tylko seed, to jest to plik mały rozmiarowo, to też już coś odpadnie, w explorerze możesz podać komendę "rozmiar:" i ci pojawi się lista wyboru:


Wersja hardcorowa: jeśli masz swój serwer i znasz choć jedno słowo z seeda to możesz wrzucić wszystkie txt na serwer (oczywiście porządnie zabezpieczony, najlepiej bez dostępu przez www) i po konsoli wyszukać po treści, nie wiem czy w windowsie można po treści wyszukiwać. Na pewno nie wrzucaj plików na jakiś onlineowy serwis do przeszukiwania plików!!!

To są tak na szybko porady, może inni coś jeszcze dodadzą.

CzarnaOwca pisze: ↑ czwartek, 17 października 2024, 19:32znasz choć jedno słowo z seeda

10 lat temu nie bylo seedow...

@domator możliwe, wtedy mnie jeszcze nie było w krypto świecie;) sugerowałem się tym:

PGN pisze: ↑ czwartek, 17 października 2024, 18:301. Na 200% małem zapisane w notatniku jako .txt albo .doc jakiś długi ciąg znakow.

Ale to może mu o adres chodziło

Nie wiem co to było czy jakis seed czy adres portfela. Dlugi ciag znakow czy 20 czy 50 nie wiem.
Dzis kolejny raz ryłem na dysku EaseUS pliki textowe i nie ma nic przynajmniej w tytuałach. Duzo mam jeszcze plikow .doc gdzie sa stare hasla do poczty wszystko po kolei do otwarcia czyli spędze nad tym kilka dni nie wiadomo z jakim efektem
Moze portfel online zakladalem i moze przez strone zalozylem a szukam adresu? Poczte mam ale jakie frazy wpisywac oprocz popularnych slow btc bitcoin crypto? Co mi wpadnie z nazw to wpisuje w kompa i w poczte i oprocz kilku wirusow cisza.

może to powinien być privkey?

Jeśli to był wallet online, to nie miałbym wielkich nadziei na cokolwiek
99,99% że nie będą one od dawna działać

pomocny pisze: ↑ piątek, 18 października 2024, 20:14może to powinien być privkey?

Też bym tak obstawiał, że jest to klucz w formacie Base58Check (50-51 znaków)

Ja bym po pierwsze:

1. Zrobił kopię binarną dysku. Jeśli to stary lapek to pewnie jest to tależoweic (HDD). Jeśli nie za duży (do 512GB) to kupiłbym SSD i na niego zgrał bit po bicie zawartość dysku HDD na wypadek nadpisania/utraty danych.

2. Odpaliłbym ten dysk w innym komputerze na systemie Linux. Można to zrobić np. za pomocą pendrive z live Ubuntu.

3. Za pomocą polecenia przeszukałbym wszystkie pliki tekstowe pod kątem tego klucza.

Analogicznie pliki Worda można przeszukać poleceniem: lub:
W ostatnim kroku wystarczy znalezioną frazę zaimportować do Electrum na przykład.

PGN, twój opis jest trochę niejasny. Czy ja dobrze rozumiem, że gdzieś w okresie 2010-2014 stałeś się posiadaczem pewnej ilości BTC?

A pamiętasz w jaki sposób to się stało?
1. Wykopałeś je?
2. Kupiłeś na giełdzie?
3. Kupiłeś w kantorze online?
4. Kupiłeś gdzieś/od kogoś F2F?
5. Dostałeś z kraników?
6. Inne?

Żaden znany mi portfel nie trzymał klucza w pliku txt...
Poszukaj za plikami .dat, albo ogarnij, jaki to był portfel (skoro lapek leżał nie formatowany, to chyba nie odinstalowałeś?).
Możliwe też, że był to jakiś online, typu blockchain.info... i masz tylko adres zapisany bez klucza.