Bitcoin a ekologia - zagrożenie?

[ekonokomik]

Coraz częściej widzę alrmistyczne teksty jak to dużo energii zużywa Bitcoin i jaki jest w związku z tym szkodliwy pod względem ekologicznym.
Przykładowo:
https://www.geekweek.pl/news/2021-05-06 ... ze-zakazy/
https://geex.x-kom.pl/lifestyle/naukowc ... argentyna/

Jak piszą, Bitcoin zużywa już więcej energii niż cała Argentyna, a niedawno mining został/zostanie (z powodów ekologicznych?) zakazany w stanie New York.

Pochwalę się, że przewidziałem taki obrót sprawy w 2013, choć wtedy Bitcoin zużywał zaledwie tyle energii co Radom:
viewtopic.php?p=47753#p47753

Wtedy zostałem raczej uznany za panikarza.

Mam pytanie: czy teraz Waszym zdaniem sytuacja uległa zmianie i czy ekolodzy mogą zadać Bitconowi cios, który uderzy mocno w bańkę lub w samego Bitcoina?

[ValeriyKazak]

Coraz częściej widzę alrmistyczne teksty jak to dużo energii zużywa Bitcoin i jaki jest w związku z tym szkodliwy pod względem ekologicznym.
Przykładowo:
https://www.geekweek.pl/news/2021-05-06 ... ze-zakazy/
https://geex.x-kom.pl/lifestyle/naukowc ... argentyna/

Jak piszą, Bitcoin zużywa już więcej energii niż cała Argentyna, a niedawno mining został/zostanie (Może z powodu time tracking software)

Pochwalę się, że przewidziałem taki obrót sprawy w 2013, choć wtedy Bitcoin zużywał zaledwie tyle energii co Radom:
viewtopic.php?p=47753#p47753

Wtedy zostałem raczej uznany za panikarza.

Mam pytanie: czy teraz Waszym zdaniem sytuacja uległa zmianie i czy ekolodzy mogą zadać Bitconowi cios, który uderzy mocno w bańkę lub w samego Bitcoina?

Wyjaśnijmy to. Sam proces wydobycia jest przyjazny dla środowiska. Zanieczyszczenie pochodzi z:
1. Zwiększone obciążenie elektrowni
2. Zwiększona ilość zużytego sprzętu elektrycznego
3. Zwiększony popyt na półprzewodniki skutkujący wysokimi cenami

Wkrótce nastąpi jesień i wszyscy będą sprzedawać sprzęt górniczy w dużych ilościach. Co ograniczy emisje, ale pojawi się problem nadprodukcji energii elektrycznej

[miso20]

czy teraz Waszym zdaniem sytuacja uległa zmianie i czy ekolodzy mogą zadać Bitconowi cios, który uderzy mocno w bańkę lub w samego Bitcoina?

Będzie ból dupy ekologów, ale środowisko zacznie propagować art. tłumaczące, że gdyby przejść na Btc w całości to jest to bardziej ekologiczne niż system bankowy. Decydenci raczej nic nie zrobią, bo sami zaczynają używać bitcoina. Ewentualnie porobią jakieś zakazy kopania tak żeby Kowalscy zostali udupieni, a minning już w całości był profesjonalny.

Druga sprawa, że skorzystają na tym pewnie monety PoS jako bardzo ekologiczne i nie hałasujące ;P

[wrip]

Będzie ból dupy ekologów, ale środowisko zacznie propagować art. tłumaczące, że gdyby przejść na Btc w całości to jest to bardziej ekologiczne niż system bankowy.

No raczej nie

[powered]

Wszyscy ci co mówią ile to bitcoin energii marnuje dają tylko jakieś przykłady że zużywa tyle co coś tam, ale żaden z nich nie potrafi oszacować ile? A jest to dość proste do obliczenia ponieważ w bitcoinie zasady są jasne. Co 10 min następuje emisja nowych BTC + opłaty transakcyjne które w 100% trafiają do górników (w teorii, w praktyce mniej bo po drodze są właściciele kopalń). BTC ma jakiś kurs, w kalkulatorach można obliczyć obecną opłacalność, nie trzeba nawet znać globalnej mocy koparek, tylko jaki % wypłaty dla górników przeznacza się na opłatę za prąd * cena prądu i mamy mniej więcej obliczone zużycie prądu. Dopiero w tym momencie można stwierdzić że bitcoin zużywa tyle energii co Radom czy Argentyna. Tylko najpierw trzeba postudiować podstawy bitcoina co jest raczej niemożliwe w przypadku przeciwników tego projektu. Ekolodzy na pewno nigdy nie przedstawią żadnych obliczeń, oni zawsze grają na ludzkich uczuciach.

Dodano po 12 minutach 39 sekundach:

Wkrótce nastąpi jesień i wszyscy będą sprzedawać sprzęt górniczy w dużych ilościach

Dlaczego w jesieni trzeba sprzedawać? Ja wtedy kupuje aby zmniejszyć emisje CO2 przeznaczoną na ogrzewanie pomieszczeń

[domator]

1. podejrzewam ze przy aktualnych kosztach energii kopanie btc jest wylacznie oplacalne jesli masz dostep do oze. Ja wiem ze gdyby nie szlo to na btc to szlo by na "normalne" zuzycie ale jednak....
2. Sa nowe projekty, ktore z tym "walcza". Przykladem jest chia, ktora ostatnio sie interesuje i doktoryzuje z produkcji tego cudaka. TLDR - wez stare dyski, postaw je na RPI, zuzywaj 50 watt i badz chia potentatem. Proof of space and time.

[garlonicon]

Mam pytanie: czy teraz Waszym zdaniem sytuacja uległa zmianie i czy ekolodzy mogą zadać Bitconowi cios, który uderzy mocno w bańkę lub w samego Bitcoina?

Nie. Zakaz kopania Bitcoina tylko zwiększy moc sieci, na zasadzie "zakazanego owocu", ludzie będą to robić tym bardziej dlatego, że będzie to zabronione. Poza tym: gdzie ten zakaz będzie obowiązywał? Bo jeśli to nie będzie globalny zakaz, to nic z tego, po prostu górnicy się przeniosą tam, gdzie będzie można to robić.

Wszyscy ci co mówią ile to bitcoin energii marnuje dają tylko jakieś przykłady że zużywa tyle co coś tam, ale żaden z nich nie potrafi oszacować ile?

Dokładnie. Część mocy idzie na zmarnowanie, a tego nikt nie liczy. Jest całkiem sporo hashy "prawie dobrych", które nigdy nie są dołączane do łańcucha. Ile dokładnie? Nikt tego nie jest w stanie zmierzyć, bo te hashe są usuwane, gdyż dają hash wyższy od celu, więc są całkowicie bezużyteczne. Jedyne ich zastosowanie jest takie, żeby zgłosić je do poola jako share i dostać za to garść monet, ale potem są oczywiście kasowane, bo nie ma sensu ich trzymać. Z tego powodu ja szacuję, że prawdziwe zużycie jest znacznie wyższe niż wynika to z hashy w samym łańcuchu. Żeby uzyskać realne zużycie, trzeba byłoby liczyć każdy pojedynczy wygenerowany hash przez każdego górnika, co jest niemożliwe, ponieważ górnicy nie pokazują wszystkich wygenerowanych hashy ani nie składają ich w żaden łatwo weryfikowalny sposób.

2. Sa nowe projekty, ktore z tym "walcza". Przykladem jest chia, ktora ostatnio sie interesuje i doktoryzuje z produkcji tego cudaka. TLDR - wez stare dyski, postaw je na RPI, zuzywaj 50 watt i badz chia potentatem. Proof of space and time.

Moim zdaniem Chia nie wypali, podobnie jak Burstcoin. Takie monety już były, nawet algorytm Shabal jest niemal identyczny. Myślę, że każdy konsensus inny niż Proof of Work jest redukowalny do Proof of Work, po prostu w innych konsensusach trudniej się liczy zużycie energii.