Ilość aktywnych posiadaczy krypto i traderów w naszym kraju

[kryptoPONZI]

Może ktoś podesłać jakieś w miarę wiarygodne dane na ten temat?

[kryptoPONZI]

acha

[miso20]

@kryptoPONZI viewtopic.php?f=2&t=32649#p595149

Nie do końca to, ale trochę naokoło tematu.

[kryptoPONZI]

@miso20 Dzięki za odzew, lepsze to niż nic. Wciąż jednak najważniejsza jest dla mnie Polska, szukam skutecznego sposobu jak tu się realnie dowiedzieć nie znając się z tymi "na górze" czyli właścicielami giełd itp...

[miso20]

@kryptoPONZI Można coś próbować oszacować na podstawie tego forum i facebooka. Na Bitcoin Polska na fb jest 40k członków, ale wg mnie połowa to fejk konta. Kolejne parę k jest z forum i z grupy bitcoin polska v2. Altcoin polska ma również dużo ludzi, ale zywkle się dublują z Bitcoin Polska.

Dla mnie wygląda to na max 50k ludzi z krypto w Polsce z czego pewnie połowa to trejderzy. Jednym słowem będzie komu opychać ;P

[kryptoPONZI]

@miso20 Właśnie tego się "obawiam", że realna liczba userów jest znacznie niższa niż kreują to marketingowcy. Dużo sprzecznych sygnałów jest wzajemnie się wykluczających dziwne to wszystko wygląda (zresztą jak cała branża :p) z jednej strony wychodzi jakby było setki lub przynajmniej dziesiątki tyś a inne znaki mówią co innego, że jest realnie o wiele mniej. Może ktoś bardziej rozeznany w temacie ode mnie to przeczyta i coś dorzuci od siebie..

[miso20]

@kryptoPONZI Tak myślę, ze przesadziłem w tych rachunkach. Takich daytraderów, to wg mnie będzie max 5k na Polskę. Reszta to tacy raz na kwartał + grający instrumentami.

[xbladexx]

Może ktoś bardziej rozeznany w temacie ode mnie to przeczyta i coś dorzuci od siebie..

Rzućmy okiem na wolumen PLN na Bitbay BTC pln tak 100m obrtu na dziś.
Boty to z 50%-60%, czyli realnie dziennie tak bym szacował.
W Polsce realnie nie mamy biznesów z obrotem poza Atom/SzitcoinsClub aby robili obrót.
dajmy do tego że każdy walnie dziennie obrót 25k pln od wymiany to mamy z 200 urzytkowników dzinnie
200x300 to jest tak 60 000 tys ludzi z jakąś kasą przy czym pewnie realnie bedzie 50 000. (oceniam) napewno nie milliony Suszka.

[maky]

Wygooglaj sobie ile adresów z wyciekłej bazy Ledgera jest z Polski i będziesz miał też jakieś info.
Ledgera zapewne kupuje się jak już jakiś kapitalik się ma. Przynajmniej 2x większy niż cena zakupu.

[slasta]

Na stronie coinmarketcap w zakładce giełdy masz info o ilości wizyt w tygodniu. Obstawiam że są to unikalne wizyty nie odsłony strony. Bitbay ma ok 200k wizyt tygodnio. Podzielmy to przez 7 i wychodzi nam 30k użytkowników. Jak wejdziemy sobie na stronkę similarweb, bo to z niej CMC ma dane, to możemy się dowiedzieć że 77% to wejścia bezpośrednie, więc zapewne są to stali użytkownicy, a nie ktoś kot przypadkiem odwiedził stronę. Więc z 30k robi się nam 23k.
Oczywiście nie wszyscy polscy kryptowaluciarze korzystają z Bitbaya. Oczywiście można by sprawdzić jaka część ruchu na zagranicznych stronach pochodzi z Polski ale to już wymaga płatnego dostępu.
Do tego dodaj sobie osoby korzystające z bitomatów. Taki shitcoins ma 1,5 k polubień, obstawiam że każda z tych osób posiada jakieś krypto.
Można też popatrzeć na liczebność grup tematycznych na FB czy discordzie.
Myślę że osób posiadających jakieś krypto może spokojnie być ponad 100k i w zdecydowanej większości są to młode osoby przed 30 rokiem życia.

[adiqq]

@slasta - mógłbyś się mocno zdziwić, nie tyle jeśli chodzi o iloścć, ale bardzej o wiek tych posiadaczy. Ja osobiście znam naprawdę sporo grono posiadaczy (rodzina znajomi ito) - naprawdę młodych osób to jest tutaj garstka w moim konkretnym przypadku 1 osoba tylko. Bierze się to z faktu, że krypto interesują się osoby, które mają już jakieś oszczędności odłożone, a o to trudno w przypadku młodych osób. Pomijam tutaj przypadki, że "młody" nakopał kilka/kilkanaście $ kartą graficzną ze swojego komputera....Zdaję sobie sprawę, że teoretycznie mogą to być nawet spore kwoty - tyle, że zwykle to wszystko idzie na przepał, szybko zysk i koniec tematu najczęściej. Sam znam 2 przypadki - 80Mh i 0,35 ETH od kwietnia i 90Mh i 0,42 ETH od lutego. Ale to raczej wyjątki....

[slasta]

@adiqq W moim przypadku starsze osoby, może nie stare ale tak w średnim wieku w przedziale 40-60lat, zainteresowały się krypto poprzez dzieci. Znam też kilka osób 60+ które aktywnie działają na rynku akcji ale krypto ich niezbyt inderesuje. Stąd też moje przypuszczenie że najpierw nowinką technologiczną interesują się młodzi, którzy są jeszcze na utrzymaniu rodziców ale już pracują więc dysponują jakimiś tam mniejszymi czy większymi pieniędzmi, które mogą dość agresywnie inwestować. Myślę że każda młoda osoba 17-25lat słyszała o krypto, ci bardziej kombinujący pewni próbowali cos kopać, patrz chociażby bum na Liska swego czasu, więc wszystkie te osoby które miały większy czy mniejszy kontakt z krypto należało by do tego grona 100k zaliczyć. W przypadku osób nieco starszych możliwości agresywnego inwestowania są dużo mniejsze, bo na głowie już rodzina czy kredyt na 4 kąty. Ilość osób która nie żyje od 1 do 1 i może pozwolić sobie na inwestowanie jest dużo mniejsza niż ilość młodych która coś kombinowała z krypto.
Jeśli miał bym wiekowo podzielić posiadaczy krypto to myślę że było by to:
55% <30
40% 30>60
5% 60>.

[adiqq]

55% <30
40% 30>60
5% 60>.

u mnie - w mojej sytuacji (40+) zupełnie inaczej by to wygladało
Niedawno na imprezie rocznicowej po maturze, sondowałem trochę temat krypto - odzew był średnio słaby. Cos, gdzieś każdy słyszał, może coś kombinował z jakąś koparką, ale nikt nie jest zaangażowany bardziej. Natomiast wśród osób mocniej zaangażowanych w temat, to najwięcej jest z grupy 40-60.
Fakt - osób młodszych jest mniej wśród moich znajomych, ale wśród tej grupy nie widzę, jakoś drastycznie większego zainteresowania. U mnie wyglądałoby to raczej tak
<30 20-30%
30-60 60-70%
60> 10%

Nie do końca też się mogę zgodzić co do wpływu rodziny i kredytu na agresywne inwestowanie. Musialbym napisać, że dla mnie krypto, nie jest agresywnym inwestowaniem, a jedynym istotnym Ale już poruszyliśmy i tak zbyt wiele wątków na raz

[slasta]

@adiqq Pisząc agresywne inwestowanie miałem na myśli punk widzenia typowego Kowalskiego dla którego krypto to jeszcze cos egzotycznego.