mecenas pisze: ↑ czwartek, 19 września 2019, 08:55 Może masz i rację, ale wtedy przyszłość krypto jest niewesoła. Kult świecidełek, reklamy i zbiorowy spazm propagandowy. Szkoda.
Większość zwyczajnie podąża za stadem.
Jeżeli stado w końcu uzna, że jednak BTC to śmieć, wtedy większość przestawi się na BCH.
Tych naprawdę upartych (i głośnych) jednostek, które są wrogami nieuniknionego jest max kilka %.
Oni mogą się nigdy nie przestawić, ale zostaną po prostu biednym dziadkami z BTC pod materacem, o których świat zapomniał i których ludzie opuścili. Smutny los.
Przede wszystkim trzeba walczyć, aby przestawić trend bezmyślnego stada. Jest to bardzo trudne, ale możliwe. Odbywało się wielokrotnie w historii.
Nawet niewielka kilkuprocentowa mniejszość może kierować stadem - popatrz co się stało z ruchem LGBT. Najpierw przekonali stado, że gejostwo jest OK, a teraz idą dalej i przekonują już że wszystkie wynaturzenia są OK. Zoofilia i pedofilia czekają w kolejce.
Jest łatwiej przekonać stado do czegoś faktycznie dobrego, użytecznego i praktycznego bo nie powoduje odruchu odrzucenia, więc powinniśmy mieć dużo łatwiej niż zboczeńcy.
Cała propaganda anty-BCH także jest kierowaniem stadem przez elitę banksterów - robią to bardzo profesjonalnie - przykłady jak jest to skuteczne masz w tym temacie. Ich skuteczność jest porażająca. Przeciwko Bitcoin Cashowi nie ma właściwie absolutnie żadnych solidnych argumentów, a mimo to banda zombie lata po forach jak wiatr i sieje zarazę "
bcash bcash bcash".
Gotówka P2P da światu wolność. To są jej wrogowie: Bitcoin Core, Blockstream, Lightning Network.
Ocenzurowane i zmanipulowane fora: /r/Bitcoin, /r/CryptoCurrency, BitcoinTalk
Klucze GPG/PGP: [3072D/F92EDBA4]