Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Początkujący
Posty: 134
Rejestracja: 16 lutego 2017
Reputacja: 48
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: vwrafi » wtorek, 6 lutego 2018, 19:07

The Real McCoin pisze:
vwrafi pisze: robię coś, czego nie powinienem. Jest to złe
Dobrze, jesteś złą i nieuczciwą osobą więc nie możesz posłużyć tutaj jako przykład.
Ale może znasz kogoś kto jest dobry i uczciwy?
Znasz kogoś takiego?
Jeżeli tak, że przekaż tej osobie, że będą potrzebne tutaj hasła do wszystkich skrzynek pocztowych, jakie ona posiada, do kont bankowych z historią operacji, do wszelkich forów internetowych, portali randkowych, netflixów z historią oglądania i innych wszelakich serwisów, które były używane. Potrzebna też będzie pełna zawartość posiadanego smartfona, czyli lista kontaktów, historia komunikacji (sms, rozmowy), wszystkie zapisane zdjęcia i filmy, historia GPS, itp.
No i zapomniałbym: klucze od domu.
My (obywatele) chcielibyśmy mieć pełny wgląd do wszelkich pomieszczeń, o każdej porze.
Wszystkie te rzeczy będą podane tutaj do publicznej wiadomości, tak, żeby każdy mógł sobie to wszystko zbadać, poczytać, zobaczyć co tam jest interesującego, itd.

Jeżeli ta osoba jakimś cudem odmówi to koniecznie ją zapytaj: "ale do cholery, dlaczego nie? przecież jesteś uczciwy/uczciwa".
Dlaczego osoby, które zostały okradzione na giełdach, idą na policję? Przecież skoro ma być pełna anonimowość to powinny na to machnąć ręką i powiedzieć: " Ochhh, trudno, głupi byłem, należało mi się". Jednak każdy okradziony na giełdzie zgłasza sprawę na policję i liczy na to, że coś tam znajdą, że jednak złodziej nie był anonimowy. Liczy, że jednak w jakiś sposób jest to kontrolowane i pisze do supportu giełdy czy mają jakieś namiary na złodzieja. Czyż nie tak?

Początkujący
Posty: 249
Rejestracja: 5 kwietnia 2017
Reputacja: 26
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: Kamien » wtorek, 6 lutego 2018, 19:11

Już korzystając z giełdy tracisz na anonimowości

Początkujący
Posty: 134
Rejestracja: 16 lutego 2017
Reputacja: 48
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: vwrafi » wtorek, 6 lutego 2018, 19:16

Kamien pisze: Już korzystając z giełdy tracisz na anonimowości
Ale chyba złodziej nie loguje się na giełdę swoimi danymi, prawda? Jeśli ukradłby złotówki, dolary, euro, to co z nimi by zrobił? Musiałby je wypłacić na jakieś konto, gdzie podał swoje dane lub chociaż założył konto na jakiegoś słupa. Ale w końcu musi te pieniądze z tego konta jakoś wypłacić ( bankomat, zakupy ). Wiadomo, szanse są nikłe, że się go namierzy, ale jakieś tam szanse są ( już coraz trudniej założyć konta fikcyjne przez sam internet, coraz więcej kamer w miastach ). Jeśli ukradnie krypto, to może je przelać gdziekolwiek i wykorzystać na co chce i nikt go nie złapie.

Początkujący
Posty: 249
Rejestracja: 5 kwietnia 2017
Reputacja: 26
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: Kamien » wtorek, 6 lutego 2018, 19:23

vwrafi pisze:
Kamien pisze: Już korzystając z giełdy tracisz na anonimowości
Ale chyba złodziej nie loguje się na giełdę swoimi danymi, prawda? Jeśli ukradłby złotówki, dolary, euro, to co z nimi by zrobił? Musiałby je wypłacić na jakieś konto, gdzie podał swoje dane lub chociaż założył konto na jakiegoś słupa. Ale w końcu musi te pieniądze z tego konta jakoś wypłacić ( bankomat, zakupy ). Wiadomo, szanse są nikłe, że się go namierzy, ale jakieś tam szanse są ( już coraz trudniej założyć konta fikcyjne przez sam internet, coraz więcej kamer w miastach ). Jeśli ukradnie krypto, to może je przelać gdziekolwiek i wykorzystać na co chce i nikt go nie złapie.
Złodzieje raczej w ogóle nie zakładają żadnych kont na giełdach

Początkujący
Posty: 134
Rejestracja: 16 lutego 2017
Reputacja: 48
Reputacja postu: 
-1
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: vwrafi » wtorek, 6 lutego 2018, 19:31

Kamien pisze:
vwrafi pisze:
Kamien pisze: Już korzystając z giełdy tracisz na anonimowości
Ale chyba złodziej nie loguje się na giełdę swoimi danymi, prawda? Jeśli ukradłby złotówki, dolary, euro, to co z nimi by zrobił? Musiałby je wypłacić na jakieś konto, gdzie podał swoje dane lub chociaż założył konto na jakiegoś słupa. Ale w końcu musi te pieniądze z tego konta jakoś wypłacić ( bankomat, zakupy ). Wiadomo, szanse są nikłe, że się go namierzy, ale jakieś tam szanse są ( już coraz trudniej założyć konta fikcyjne przez sam internet, coraz więcej kamer w miastach ). Jeśli ukradnie krypto, to może je przelać gdziekolwiek i wykorzystać na co chce i nikt go nie złapie.
Złodzieje raczej w ogóle nie zakładają żadnych kont na giełdach
No i?

Początkujący
Posty: 33
Rejestracja: 15 stycznia 2018
Reputacja: 4
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: thikim » wtorek, 6 lutego 2018, 19:52

System nie wypowiada wojny tylko ludzie systemu chcą przeceny żeby zarobić na tanim kupnie :)

Początkujący
Posty: 111
Rejestracja: 23 czerwca 2016
Reputacja: 9
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: epsilon0mi0 » wtorek, 6 lutego 2018, 20:03

A ja się pytam, gdzie są teraz "Anonymous", którzy powstrzymali ACTA? Powinniśmy atakować MF listami otwartymi, przekonując ich, że kryptowaluty to przyszłość. Powinniśmy przkekonywać rząd, że w jego interesie jest zalegalizowanie kryptowalut. Powinniśmy namawiać MF, by nasze państwo samo inwestowało w kryptowaluty. Powinniśmy uświadamiać, że zabraniając obrotu kryptowalutami spowodują spadki cen tychże, a wielu ludzi już zainwestowało tam swoje pieniądze i to w ich interesie nie należy delegalizować kryptowalut. Zapytajmy wreszcie polityków, czy chcą by Polska dołączyła do krajów takich jak Japonia, Niemcy czy Szwajcaria; czy wolą postąpić jak Chiny i Korea.

Początkujący
Posty: 33
Rejestracja: 15 stycznia 2018
Reputacja: 4
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: thikim » wtorek, 6 lutego 2018, 20:06

rafik pisze: Jakby zablokowali internet to byłby ideologiczny strzał w stopę.
Bardzo szybko powstała by Partia Internetu - i myślę że z hasłem "Odblokujemy internet" uzyskała by niezły wynik.

Początkujący
Posty: 249
Rejestracja: 5 kwietnia 2017
Reputacja: 26
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: Kamien » wtorek, 6 lutego 2018, 20:08

vwrafi pisze:
Kamien pisze:
vwrafi pisze:
Ale chyba złodziej nie loguje się na giełdę swoimi danymi, prawda? Jeśli ukradłby złotówki, dolary, euro, to co z nimi by zrobił? Musiałby je wypłacić na jakieś konto, gdzie podał swoje dane lub chociaż założył konto na jakiegoś słupa. Ale w końcu musi te pieniądze z tego konta jakoś wypłacić ( bankomat, zakupy ). Wiadomo, szanse są nikłe, że się go namierzy, ale jakieś tam szanse są ( już coraz trudniej założyć konta fikcyjne przez sam internet, coraz więcej kamer w miastach ). Jeśli ukradnie krypto, to może je przelać gdziekolwiek i wykorzystać na co chce i nikt go nie złapie.
Złodzieje raczej w ogóle nie zakładają żadnych kont na giełdach
No i?
Co "no i"? To raczej ja powinienem się o to spytać.

Giełdy nie są od trzymania pieniędzy. Krótka piłka - trzymasz pieniądze na giełdach bądź portfelach przegladarkowych sam wystawiasz je na ryzyko utraty. Prosta filozofia, czego tu nie rozumieć?

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1238
Rejestracja: 19 września 2017
Reputacja: 918
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: Canis Lupus » wtorek, 6 lutego 2018, 20:16

@Kamien, ok ale trzymanie pieniędzy na giełdzie nie powinno być równoznaczne z utratą środków. Giełdy powinny wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo środków użytkowników (i tak kiedyś będzie). Np. obowiązek ubezpieczenia od utraty środków. Nie możemy iść drogą okradli giełdę to Twoja wina, że straciłeś.
stówka nie padła ale i tak było zajebiście.

Początkujący
Posty: 249
Rejestracja: 5 kwietnia 2017
Reputacja: 26
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: Kamien » wtorek, 6 lutego 2018, 20:20

Canis Lupus pisze:@Kamien, ok ale trzymanie pieniędzy na giełdzie nie powinno być równoznaczne z utratą środków. Giełdy powinny wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo środków użytkowników (i tak kiedyś będzie). Np. obowiązek ubezpieczenia od utraty środków. Nie możemy iść drogą okradli giełdę to Twoja wina, że straciłeś.
Jasne, też bym wolał by trzymanie pieniędzy na giełdzie było bezpieczniejsze. Tylko póki co trzeba wziąć pod uwagę realia jakie obecnie panują.... Oraz przypomnieć sobie po co w ogóle powstał btc. Bo nie po to przecież by trzymać je na giełdzie jak Fiaty w banku, bo wtedy giełdy same zmienia się w banki i zatoczymy koło

Początkujący
Posty: 73
Rejestracja: 17 sierpnia 2015
Reputacja: 24
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: YouHaveToCoinYourBit » wtorek, 6 lutego 2018, 20:31

vwrafi pisze:
Kamien pisze:
vwrafi pisze:OK, ludzie potracili kasę, gdyż trzymali ją na giełdach, portfelach online etc.. Ale jaką mam gwarancję, że ktoś za rok nie wymyśli sposobu, aby ukraść moje pieniądze z zabezpieczonego portfela? .
Najpierw zapoznaj się z zasadą działania czegoś z czym dyskutujesz. W jaki sposób chcesz np. Wykraść środki znajdujące się na lokalnym portfelu offline?

Jeśli na każdy argument będziesz odpowiadał "ludzie coś wymyśla", to w sumie nie ma co dalej dyskutować.
No rzeczywiście, trzymać walutę offline. Ale chyba w którymś momencie transakcji musi ona być online, prawda? No chyba, że chcemy sobie tę walutę trzymać wydrukowaną ( czy tam nawet na portfelu sprzętowym ) i nigdy z niej nie korzystać, to wtedy rzeczywiście jest bezpieczna, ale to chyba nie ulega wątpliwości. Ale wydaje mi się, że walutę trzeba co jakiś czas wydać np. na pizzę czy na nowy telewizor.

Dodano po 4 minutach 1 sekundzie:
termitek12 pisze: @vwrafi jak ci wylaczy internet no to popelnia seppuku, bo wszyscy beda chcieli czmychac (a z tad z cala pewnoscia, bo polacy czuja ze ich rzad oklamuje i robi w bambuko od dluzszego czasu). ALe zaluzmy, ze to wojna i trzeba prad wylaczyc, ok zdarza sie - wraca barter, pm, diamenty.

No to teraz okupant Cie trzepie ze wszystkiego, ale z krypto Cie nie wytrzepie.

Teraz opcja druga kryzys ale panstwowy - przychodzi urzednik i mowi, ze to teraz nie twoj dom i nei twoj samochod - tak juz bywalo. No i co robisz? Krypto ratuje Ci skore.

Jeszcze inaczej - koles z ktorym robiles interesy robil waly, skarbowka wchodzi na konta jego partnerow i mrozi srodki, firma bez finansowania pada. Powodzenia w odzyskiwaniu oszczednosci w sadach. W przypadku krypto nie pada.

W przypadku krypto to obywatel rzadzia nie panstwo. I tak ma byc pozwolmy ludziom sie rzadzic sami. JA uwazam, ze bez bankow, policji i wojska, ludzie zaczna bardziej uwazac na to co robia i beda sie liczyc z konsekwencjami.
Ja to rozumiem. Są argumenty za i są argumenty przeciw. Za kryptowalutą jest to, że mi jej rząd nie zabierze. Ale przeciw jest to, że może mi ją bez konsekwencji zabrać ktoś inny ( wiadomo, że nie ot tak sobie zabrać, ale wykraść ).

Teraz trzeba sobie uzmysłowić, co jest bardziej prawdopodobne. Następna 3 wojna światowa, czy też to, że grupa hackerów będzie okradać ludzi z ich bitcoinów. Ja uważam, że to drugie.
Co rozumiesz przez "on-line"? Klucz prywatny może od początku być przechowywany w oddzielnej pamięci np. mikrokontrolera, który będzie go na początku losował, a potem tylko pobierał treść transakcji i ją podpisywał. Może mieć nawet własny prosty wyświetlacz do sprawdzenia adresu i kwoty i przycisk do potwierdzenia. Wtedy żaden haker nic nie zrobi - musiałby mieć fizyczny dostęp do sprzętu.
Nie trzeba III wojny światowej. Czy to przez nią mieszkańcy Cypru i Grecji stracili dostęp do swoich oszczędności?

Gaduła
Awatar użytkownika
Posty: 421
Rejestracja: 7 czerwca 2017
Reputacja: 2159
Reputacja postu: 
15
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: stokarz » wtorek, 6 lutego 2018, 21:01

Chciałbym opowiedzieć krótką historie. Pewnie niektórym znaną.

Mamy XV wiek - mistrz Gutenberg wymyślił prasę drukarską. Wynalazek, jak pózniej wykazała historia, niezwykle rewolucyjny, na miarę koła czy telefonu, zmieniający drastycznie życie społeczeństw, narody, kulturę. Zapoczątkował rozkwit państw europejskich. Spójrzmy teraz na Imperium Osmańskie. Mocarstwo, twór polityczno-wojskowy którego siły, słusznie zresztą, bali się wszyscy możnowładcy i włodarze, królowe i papieże Europy. Turkowice przez wiele lat siali strach w sercach Europejczyków, ich potęga, zdawało się, nie zamierza się ani trochę chylić ku upadkowi.

Władze kraju wielkich Osmanów, słysząc o wynalazku Johanesa Gutenberga, niemieckiego wynalazcy, zabroniły używania go w swoim królestwie. Całkowicie. Jeden wielki ban. Pod karą śmierci zakazano używania prasy drukarskiej, rozpowszechniania ksiąg z niej tworzonych itd. Nowa technologia została całkowicie zablokowana. Jak dalej potoczyła się historia? Otóż Europa (początkowo rownież bardzo sceptyczna do wynalazku druku, wielu było takich co wątpiło w sensowność prasy drukarskiej, jednakże Gutenberg niewiele sobie z tego robił) przez następne dwieście lat przeżyła jeden z największych rozkwitów w historii. Niewiele wcześniej znacząca, bardzo mocno ustępująca potęgom i imperiom azjatyckim, nagle zaczęła dominować. Kraje europejskie zaczęły prosperować coraz lepiej, przybywało uczonych, wielkich generałów, całe społeczeństwo kształciło się, księgi mógł nagle mieć prawie każdy średnio zamożny mieszczanin. Oczywiście o wszystko zajęło sporo czasu, jednak nadal relatywnie niewiele. Zanim Imperium Osmańskie uświadomiło sobie potęgę nowego wynalazku jakim był druk, było już o wiele za późno. Państwa europejskie uzbrojone w rewolucyjną technologie wyparły bezwzględnie Osmanów ze swojego kontynentu. Niewiele pózniej Imperium Osmańskie upadło, już nigdy więcej się nie podnosząc, już nigdy więcej nie powstając w chwale.

Ten przykład z historii pokazuje doskonale jakie są skutki braku adaptacji nowych, rewolucyjnych technologii. I myśle, że podobną sytuacje będziemy mieli z kryptowalutami i technologią przez nie reprezentowaną. Państwa, instytucje które jej nie zaadaptują, nie wykorzystają w celu rozwoju, przegrają. Zanim ktokolwiek zda sobie sprawę, będzie już za późno. Prym przejmą narody, instytucje które wcześniej dostrzegły wynalazek. Dostrzegły jego znaczenie i same zaczęły go adaptować i wykorzystywać.

Kryptowaluty może i brzmią nieco dziwacznie lub śmiesznie. Może i są, w oczach większości ludzi, idiotycznym tworem, piramidą finansową czy fikuśnym wymysłem podejrzanych grup internetowych. Lecz wszystko to nie ma żadnego znaczenia. Nie ma znaczenia kto co myśli o kryptowalutach. Znaczenie ma fakt, że są kolejną ewolucją (nie rewolucją) pieniądza. A miał on wiele oblicz w historii. Od wymian barterowych, po pierwsze, w miarę zunifikowane, wersje pieniądza, takie jak muszelki, monety, poprzez kruszce, metale szlachetne, banknoty, aż po zwykle liczby na ekranie milionów komputerów. Mało zresztą wartościowe. Jednak mówienie, że obecny pieniądz fiduracyjny nie ma pokrycia jest bezsensu. Pieniądz nigdy nie miał pokrycia. Zawsze stanowił rodzaj umowy społecznej, zaufania, że daną rzecz będę mógł wymienić na cokolwiek innego, ponieważ każdy pragnie tej rzeczy. To samo dotyczy się monet, banknotów czy w przyszłości krypto walut.

Mówiąc dalej o ewolucji. Kryptowaluty rozwiązują naprawdę wiele problemów. Są wynalazkiem. Takim jak koło, takim jak bite monety, takim jak prasa drukarska czy wreszcie internet. Oczywiście są w bardzo wczesnym stadium rozwoju. Dopiero raczkujemy. Jednak ewolucja będzie zapewne szybka, zanim się obejrzymy zaczniemy mowić i chodzić, a pózniej już tylko krok od dorosłości.

Tylko od nas zależy jak szybko ewolucja się potoczy. Wiele technologii, po początkowej fazie rozwoju upada i czeka w zapomnieniu na swoje lata świetności. Często dziesięciolecia mijają zanim ktoś ponownie je odkryje, dając im nowe zadanie, wykorzystując w nowy sposób i finalnie zmieniając świat. Naszym zadaniem właśnie jest sprawić, aby krypto nie stało się, krótkoterminowo, jedynie śmiesznym wynalazkiem, tylko żeby technologia warta swojej ceny, znalazła zastosowanie dla zwykłego człowieka. Bo to jest miarą rewolucyjności. Co zwykły Jan zyska dzięki blockchainowi i kryptowalutą. A zyskać może wiele.

Jasne, że kryptowaluty będą zwalczane. Przygotujmy się na to. Możliwe, że zostaną zepchnięte na sam margines społeczny. Pamiętajcie komu odbierają władze. Bankom. Niszczą obecny system finansowy, zabierają spowrotem własność ludzi która teraz należy do instytucji finansowych. Jasne że krypto będzie musiało walczyć. Zapewne rownież przegramy wiele wiele bitew. Ważne, żeby tak jak finalnie Europa i druk, podnieść się, poddać ewolucji i zwyciężyć wojne. Chociaż osobiście wolałbym żeby wojny nie było, a jedynie stopniowa adaptacja.

Pamiętajcie, że jak rewolucyjne krypto by nie było potrzebuje ludzi, którzy będą je rozwijać. Potrzebuje infrastruktury, systemów prostych w obsłudze, programów, platform użyteczności publicznej oraz - zastosowania biznesowego (tak tak, nauka nowożytna rownież rozwinęła się w dużej mierze dzięki biznesowi), po prostu musi być w pewnym stopniu opłacalne zastosowanie nowej technologii w rożnego rodzaju biznesach. To już mamy, szybkość, ponad instytucjonalność, niezależność transferu własności itd.

Krypto w końcu daje coś czego internetowi nie udało się dać - wolność własności prywatnej. I dlatego też tak ważny jest rozwój symbiotyczny krypto z internetem (który będzie rozwijał się jeszcze szybciej). Wraz ze wzrostem adaptacji krypto na świecie, znajdzie ono rownież nowe zastosowania, niedocenianie jak wiele nowego można zrobić z tak potężnej technologii mając całe zastępy inteligentnych umysłów gotowych do myślenia. Pytanie czy jesteśmy na to wszystko gotowi, czy krypto musi jeszcze poleżeć kilka lat, aż ktoś odkopie je z pyłów zapomnienia i nada nowe życie?

Myśle rownież, że bardzo ważne jest, abyśmy to my, wcześni adapterzy, starali się ze wszystkich sił rozwijać technologie. Wiadomo, w naszym państwie jest to bardzo ciężkie, a będzie jeszcze gorzej jednak jesteśmy bardzo twórczym i pomysłowym narodem (oraz inteligentnym według mnie) mamy bardzo bogate zasoby umysłowe, a wielu młodych ludzi tylko czeka na to żeby zabłysnąć. Chodzę do w miarę dobrej szkoły, wielu jest tam młodych ludzi z bardzo otwartymi głowami i chętnymi do działania i podejmowania nowych wyzwań. Kiedy opowiedziałem im o krypto wielu z nich zareagowało wielkim entuzjazmem na to. Czuje, że musiało to wyglądać podobnie we wczesnych latach internetu. Naszym zadaniem jest edukować, przybliżać wiedzę o krypto w prosty sposób, do jak największej ilości Polaków, cierpliwie uczyć i zachęcać. Opowiadajcie o tym znajomym itd. Krypto potrzebuje mądrych i wytrwałych edukatorów. Im większa świadomość społeczna, im większa adopcja tym lepiej. Także do dzieła - naprawdę każdy z was może coś dla krypto zrobić.

Dodano po 26 minutach 25 sekundach:
Chciałbym dodać jeszcze jedną ważna rzecz, co prawda trochę mija się z tematem jednak posłuchajcie. Musimy być gotowi. Jeśli oczywiście chcemy adopcji.

Przyszłość przyniesie wiele problemów o których nawet dziś nie zdajemy sobie sprawę. A rozwiazanie tych problemów będzie w cenie. Spójrzmy na przykład na anonimowość. Wszechobecność portali społecznościowych(Facebook, Twitter, Instagram), baz danych, ogólnej otwartości ludzi w sieci i pełnej inwigilacji ze strony rządów sprawia, że dziś, osoba z niewielkimi zdolnościami informatyczno-psychologicznymi może dowiedzieć się o każdym prawie wszystkiego. Już dziś program komputerowy potrafi lepiej poznać ciebie niż najbliżsi przyjaciele, na podstawie twojej aktywności w sieci, głownie na portalach społecznościowych. Tutaj cytat:

Era powszechnego dostępu do informacji, przestrzeń życiowa zdominowana przez firmy gromadzące dane o wszystkim i wszystkich, paradoksalnie, stworzyła lukę rynkową, przez niewielu dotychczas zauważoną - potrzebę anonimowości.
Z biegiem kolejnych lat, prywatność zyska na wartości jak nigdy dotąd w historii. W czasach w których korzystając z prostych programów analitycznych jesteśmy w stanie zebrać wszelkie informacje o danej osobie, na podstawie ,,znaków, śladów” które zostawiła ona w internecie, a przeciętny algorytm stworzyć może na tej podstawie wręcz doskonały portret psychologiczny, prywatność będzie miała swoją cenę. A cena ta będzie naprawdę wysoka. Już w tym momencie (9listopada 2017) Facebook, wraz ze swoimi algorytmami, jest w stanie lepiej rozpoznać nas i nasz charakter niż bliscy przyjaciele.

O co chodzi? W przyszłości wielu bogatych ludzi będzie pragnęło anonimowości. Stanie się ona nie tylko porządna ale może nawet sexi. Bo ile można lecieć na otwartość prezentowaną w dzisiejszej sieci :P anonimowość zyska na wartości jak nigdy wcześniej. Ludzie zaczną szukać rozwiązania tego problemu.

I w tym momencie przychodzą krypto. Co jeśli nagle okaże się, że takie rozwiązania już istenieją i niezawodnie działa od lat? Są proste w obsłudze, cholernie tanie i przede wszystkim skuteczne i niezawodne? O to właśnie musimy się starać.

Podobnych problemów w przyszłości pojawi się wiele więcej. Nie znamy ich dzisiaj jednak możemy działać. Jeśli do czasu pojawienia się ich będziemy gotowi z infrastrukturą i systemami, wtedy ludzie naturalnie zaczną używać krypto. Zacznie się prawdziwa adopcja na naprawdę masową skale. Owszem może to potrwać, musimy być cierpliwi w swoim działaniu. Jednak spójrzcie na świat, z jaką prędkością dziś zapierdala. Moim zdaniem pierwszych takich poważnych problemów związanych z własnością i prywatnością (mowię o naprawdę DUŻYM PROBLEMIE, na skale światową) możemy się spodziewać w ciagu kilku lat. A co jeśli nagle okaże się, że istnieje sobie coś takiego jak Monero i rozwiązuje ten problem? O to właśnie chodzi!

Początkujący
Posty: 134
Rejestracja: 16 lutego 2017
Reputacja: 48
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: vwrafi » wtorek, 6 lutego 2018, 21:28

Satoshi wymyślił kryptowalutę, która miała być anonimowa, szybka, tania i nie ulegać spekulacjom. Obecnie BitCoin jest wolny, drogi oraz ulega spekulacjom. Może więc też pomylił się jeśli chodzi o anonimowość? W tym całym projekcie zakłada się, że ludzie będą uczciwi i będą wykorzystywać kryptowalutę tylko to uczciwych celów. A jak jest w rzeczywistości każdy wie?

Gdy tylko na tym forum wspomni się o braku anonimowości od razu przypuszcza się atak na taką osobę. O co chodzi? Co wy robicie z tymi BitCoinami, że aż tak boicie się aby Urząd Skarbowy wiedział, kto stoi za jakim portfelem?

Gaduła
Awatar użytkownika
Posty: 421
Rejestracja: 7 czerwca 2017
Reputacja: 2159
Reputacja postu: 
1
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: stokarz » wtorek, 6 lutego 2018, 21:59

Jeszcze jedna rzecz. Mówiąc dalej o problemach. Prędzej czy pózniej obecny system finansowy załamie się. Normalna sprawa, co ileś lat takie rzeczy się dzieją. 2008 chociażby. Wszystko runęło w dół, a zwykli ludzie stracili domy, pieniądze, prace, a czasem nawet życia. Oni oberwali najgorzej. Przyjdzie czas w którym społeczeństwo utraci zaufanie do tradycyjnego systemu finansowego. Przestaną ufać, że ich pieniądze są bezpieczne w bankach, że banki są wypłacalne itd. I co wtedy? Bah, znowu musimy być gotowi! Gotowi z infrastruktorą, z systemami. Wtedy powinnismy zaatakować najmocniej, dać znać światu o kryptowalutach. Niech każdy człowiek który utracił pieniądze w krachu dowie się, że jest alternatywa. Pieniądz deflacyjny, niemożliwy do dodrukowania, super bezpieczny, niemożliwy do podrobienia, szybki, tani, łatwy w użytku, bezpieczny. Z ultymatywnym zaufaniem. Działajacy bez pośredników, instytucji, banków. Czas światowego kryzysu finansowego musi być czasem w którym promotorzy krypto wykonają ruch - trzeba będzie zaprezentować alternatywę dla tradycyjnego systemu. Wtedy uzyskamy adopcje.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 4918
Rejestracja: 31 stycznia 2013
Reputacja: 2772
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: amneziahaze » wtorek, 6 lutego 2018, 22:37

Bit-els pisze: Suma sumarum banksterka przegra. Ale może pokolenie takich nalanych grubasów jak ten pajac z Banku Rozliczeń Międzynarodowych umrze po prostu
Nie pierwszy raz i nie ostatni spotkałem się na specjalnych grupach z opinią, że Bitcoin(Bitcoin) nie został wymyślony w garażu przez programistę w wymiętolonym swetrze, lecz maczały w tym wszystkim palce służby.
ShadowOfHarbringer pisze: Wynalazek Satoshiego jest zbyt rewolucyjny i ludzie nie są na niego przygotowani psychicznie.
Czy ja wiem? p2p też był rewolucyjny, mp3 również, uber, aplikacje, android, windows, wszystko jest rewolucyjne, lepsze wypiera gorsze, zaś pewnych mechanizmów nie da się zatrzymac czy poddać silnej kontroli. Ponadto mądre państwo i społeczeństwo nie walczy ze sprzymierzeńcem, banki centralne i finansjera to nie są aż tacy debile, by wykluczać blockchain - po prostu go przejmą, BCH możliwe już też przechwytują. Zapewniam, ze dla nich to jest pikuś. Polecam posprawdzać najbogatsze adresy BCH LTC.
wrip pisze: Wiecie gdzie krypto powinno działać? W trzecim świecie, tam, gdzie praktycznie nikt konta bankowego nie posiada, gdzie nikt nie ma kart kredytowych, gdzie wszystko jest oparte na gotówce.
Myślałem, że to my jesteśmy już trzecim światem. I co jest złego w gotówce? Gorsze od kredytu i toksycznych aktywów?
Kamien pisze: Najpierw zapoznaj się z zasadą działania czegoś z czym dyskutujesz. W jaki sposób chcesz np. Wykraść środki znajdujące się na lokalnym portfelu offline?
Przykład. Trzymasz BTC przeznaczone na emeryturę offline - całe, wszystkie swoje oszczędności. Raz że duża zmienność krypto powoduje NIESTABILNOŚĆ systemu jaki sobie wykreowałeś, dwa: PADŁEŚ NA ZAWAŁ - kto dziedziczy to co posiadałeś? NIKT. Bo technologia jest na tyle podatna na wykradzenie przez innych, że stałeś się bardzo nieufny. W przypadku regulowanych systemów masz o wiele mniej, ale masz i zabezpieczenie, i ubezpieczenie własnych środków.

Krypto jest dobre ale dla tajnych agentów.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 2160
Rejestracja: 1 czerwca 2016
Reputacja: 1042
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: wrip » wtorek, 6 lutego 2018, 23:13

amneziahaze pisze: I co jest złego w gotówce? Gorsze od kredytu i toksycznych aktywów?
Gotówkę łatwiej ukraść, zgubić. Co prawda smartfona też można ukraść, ale seeda można (a nawet powinno) zrobić kopię, więc złodziej co najwyżej ukradnie smartfona, a nie nasz cały dobytek.
Trzeci świat to nie jest bezpieczne miejsce, może nie wszędzie jest wojna, albo grasujące gangi, ale ci ludzie w większości mają oszczędności (jeśli już) w gotówce i innych dobrach.

Dodano po 24 sekundach:
amneziahaze pisze: Myślałem, że to my jesteśmy już trzecim światem
My jako Polska tośmy nawet awansowali do pierwszego świata :)
NANO - zdecentralizowana i ultraskalowalna kryptowaluta z błyskawicznymi i darmowymi przelewami.

Początkujący
Posty: 249
Rejestracja: 5 kwietnia 2017
Reputacja: 26
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: Kamien » wtorek, 6 lutego 2018, 23:16

amneziahaze pisze:
Kamien pisze: Najpierw zapoznaj się z zasadą działania czegoś z czym dyskutujesz. W jaki sposób chcesz np. Wykraść środki znajdujące się na lokalnym portfelu offline?
Przykład. Trzymasz BTC przeznaczone na emeryturę offline - całe, wszystkie swoje oszczędności. Raz że duża zmienność krypto powoduje NIESTABILNOŚĆ systemu jaki sobie wykreowałeś, dwa: PADŁEŚ NA ZAWAŁ - kto dziedziczy to co posiadałeś? NIKT. Bo technologia jest na tyle podatna na wykradzenie przez innych, że stałeś się bardzo nieufny. W przypadku regulowanych systemów masz o wiele mniej, ale masz i zabezpieczenie, i ubezpieczenie własnych środków.
Jeśli chodzi o zmienność kursy, to jest to oczywiste, jednak zawsze jest mowa o sytuacji w której btc byłby stabilny (nie istotne jak, to tylko założenie). Jeśli chodzi o dziedziczenie, to nie wiem, może jakiś krypto-zegar odliczający czas do ujawnienia private keys osobie dziedziczącej z możliwością jego odwlekania przez żyjącego :D poza tym mój cytat odnosi się do "W jaki sposób" a nie "W jakim celu".

Początkujący
Posty: 134
Rejestracja: 16 lutego 2017
Reputacja: 48
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: vwrafi » środa, 7 lutego 2018, 07:10

Odnośnie tego, że ludzie są zacofani i nie są gotowi na kryptowaluty.

Ja uwielbiam nowinki techniczne. W 2009 roku już grałem na giełdzie Forex na dźwigni, gdzie zdecydowana większość ludzi nawet nie wiedziała co to jest. Non-stop aktualizuję telefon, jeśli tylko wyjdzie jakieś uaktualnienie. Pierwszy w klasie przesiadłem się z Windows 98 na XP a potem też jako jeden z pierwszych na Vistę, mimo, że przez długi czas większość ludzi był przeciwna i mówili jaki to 98 jest lepszy od XP albo jaki to XP jest lepszy od 7 itd.. No po prostu lubię nowe rzeczy i gadżety ( 5 lat temu miałem drona, gdy dopiero co wchodziły do Polski ). Ale są niektóre nowe rzeczy, które są po prostu głupie i nie będę na siłę ich używał. Ostatnio była promocja, dostawało się do wydania na Allegro 30zł za to, że zainstalowało się Android Pay w telefonie i zapłaciło się tą metodą za transakcję. Skorzystałem, zapłaciłem, odebrałem kupon i odinstalowałem. Nie widzę potrzeby używania telefonu do płatności, skoro mam do tego dużo mniejszą kartę i nie musi ona być naładowana. Jak ktoś lubi szpan, to czemu nie, zawsze to wygląda bardziej cool jak ktoś przykłada telefon do terminala a nie kartę. Ale dla mnie za grosz to nie jest użyteczne.

Tak samo jest dla mnie z kryptowalutami. Nie jest to dla mnie jakaś nowinka, której się boję bo jej nie rozumiem. Po prostu widzę więcej minusów niż plusów anonimowej waluty. O wszystkich już napisałem wcześniej.

Uważam, że jest problem z pieniądzem obecnie, ale wasza metoda na rozwiązanie tego problemu nie jest dobra.

Zakładając, że BitCoin by się upowszechnił i nadal byłby anonimowy ( w miejsce BitCoin możecie sobie wpisać inną walutę jaką chcecie: ETH, LTC, cokolwiek tam uważacie, że jest lepsze od BitCoin'a ), to na co wy liczycie? Że będziecie sobie głosować w jakim kierunku ma iść sieć? Przecież obecnie najbogatsi ludzie na ziemi mają tyle kasy, że mogliby kilka razy wykupić obecny wolumen BitCoin'a i to oni będą wami rządzić, i nawet nie będziecie wiedzieć kto jest daną osobą, bo tylko będziecie widzieć cyferki. Te osoby, będą sterowały kursem BitCoin'a tak, jak im się to będzie podobało. Skąd wiecie, że obecnie rządy same nie skupują kryptowalut, żeby po upowszechnieniu móc nimi rządzić?

Macie tyle kasy, żeby wykupić 51% kryptowalut? Zmienicie jedno dymanie na inne dymanie i tyle w tym temacie. Padły tutaj słowa, że jestem niedorozwinięty, ale odnoszę wrażenie, że to jednak obrońcy walut są trochę dziecinni i naiwni. Jakiś samotny koleś wymyślił kryptowalutę, dzięki której ludzie będą wolni i nie będą już o nich decydować oligarchowie, a ci oligarchowie widząc co się dzieje nie robią nic i mają wy..bane na to, serio? Serio w to wierzycie, że rząd już nie macza rąk w krypto? Serio?

Początkujący
Posty: 56
Rejestracja: 11 stycznia 2018
Reputacja: -3
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Uwaga, system wypowiada wojnę totalną wobec crypto!

Postautor: Bedmen » środa, 7 lutego 2018, 07:44

vwrafi pisze:
termitek12 pisze: spectre i meltdown to pikus przy intelowskim me, ktore w cepach siedzi od dawna. Podsluchuja Cie non-stop co glosno powiedzial np snowden - mnostwo ujawnionej dokumentacji w sieci - poczytaj (oczywiscie, za pieniadze podatnikow sie ich kontroluje). Anonimowosc jest po to abys to ty decydowal, komu, za co i kiedy przeslac twoje pieniadze a nie urzad skarbowy.

Krypto to wyzwolenie, wrescie nie bedziesz musial tyle robic na kogos (panstwo) tylko na siebie. Uwazam, ze czeka nas bezpardonowa walka lacznie z blokowanie kont, komputerow, publicznymi 'egzekucjami' itp. ale jest to z gory skazane na niepowodzenie - wszystkich nie upilnuja chodzby sie posrali.

EDIT: pilem do tego "Ja nie widzę problemu z płatnościami w fiatach obecnie. Kryptowaluty w krajach rozwiniętych są dobre, jeśli ktoś chce kupić pedofilskie materiały czy tam pobrać okup za crytpolocker'a."

Przeciwnik anonimowosci? No to podaj imie i nazwisko, adres i ile masz na koncie.
Toć właśnie o tym mówię, że spectre i meltdown to pewnie pikuś przy tym co funkcjonuje o czym nie mamy pojęcia lub co będzie za jakiś czas. Trzymanie więc kryptowalut nie jest bezpieczne, posiadając nawet najlepsze zabezpieczenia na dzień dzisiejszy. To, co dzisiaj jest uważane za bezpieczne, jutro może nie być ( jutro nie dosłownie, ale w perspektywie paru miesięcy, lat ). Spectre po prostu wypłynęło na wierzch, a reszta?

Ja wolę pozostać anonimowy na forum, ale przelewając pieniądze z mojego konta na cudze czego mam się obawiać? Przecież nie będę tutaj podawał swoich danych, żeby zaraz jakiś wielbiciel bitcoina mi rzucił butelką w szybę.

Żeby uściślić: anonimowość w płatnościach jest dobra tylko dla określonej grupy ludzi i tylko w określonych celach, przeważnie nieuczciwych.


Zakładając, że każdy człowiek na ziemi jest chodzącym aniołem, to anonimowość w finansach jest OK. Ale niestety nie jest tak różowo.

Załóżmy, że mam linux'a, mam też ledger'a. Ma 10 BTC w portfelu. Ktoś wymyśla sposób na zawinięcie mi tej kasy ( załóżmy, że nawet robi to intel, bo ma jakieś hacki zaszyte w procesorze ). Ginie mi 10BTC. Co mam teraz zrobić? Albo tobie ktoś kradnie 10BTC, mimo, że na dzień dzisiejszy masz super zabezpieczenia. Co wtedy robisz? Nic nie zrobisz. Twoja kasa jest na koncie jakiegoś anonymusa. Wchodzisz na forum się pożalić a tu ludzie ci piszą : " Stary, sam sobie jesteś winien, miałeś procka Intela w rewizji drugiej z platformy Chubbylake z felernej partii z marca 2021 roku i do tego linuksa od 3 godzin nieaktualizowanego więc idź płakać gdzie indziej. Każdy normalny co 5 minut sprawdza czy są jakieś aktualizacje "
Niedowiarek pisze: @vwrafi Anonimowość jest dobra, bo w razie poważniejszego kryzysu państwo nie będzie ci w stanie odebrać dóbr o których istnieniu nie wie. Nie zapominajmy, że "nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy."
Niedowiarek pisze: @vwrafi Anonimowość jest dobra, bo w razie poważniejszego kryzysu państwo nie będzie ci w stanie odebrać dóbr o których istnieniu nie wie. Nie zapominajmy, że "nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy."
W razie kryzysu państwo wyłączy ci internet i tyle po twoich bitcoinach. Chyba że sami sobie pociągniecie kabel między sobą i gdzieś go mocno zakopiecie, żeby rząd nie znalazł. Żyjecie w świecie fantazji. W Chinach rząd kontroluje internet. Więc w Europie by nie mógł?

Potwierdzam.

A tak swoją drogą
przydałby się jakiś system, który korzysta albo ze wszystkich technik biometrycznych na raz, i najlepiej ubezpieczony, niech wszystko będzie anonimowe ok nie ma problemu.Ale bezpieczeństwo środków powinno być jednym z najważniejszych priorytetów - odrazu obok cech takich jak anonimowość, szybkość transakcji itp. a może nawet i na 1 miejscu. Musiałby powstać jakiś system (nie wchodzę w szczegóły jaki bo co nie powiem to i tak mnie zhejtują obrońcy cech kryptowalut bo zaraz ktoś powie, że mówisz negatywnie o wielkim pozytywie) mówię o systemie, który uniemożliwiłby najlepszym hackerom, intelom, microsoftom i wszystkim a nawet twojej własnej żonie, matce a może nawet przed samym sobą by chronił środki w sposób aby środki nie wyparowały bez twojej własnej nie przymuszonej woli i ch.. koniec kreska! i żaden argument mnie nie przekona, że powstanie takiego systemu niesie za sobą coś negatywnego, a dla mnie brak tego systemu powoduje, że wolałbym taką krypto mieć w ręce jak bilon i trzymać w sejfie w domu i bronić go własnym życiem to dla mnie jest na chwilę obecną najbezpieczniejsze. I nie przekona mnie nawet portfel offline, bo zaraz się okaże, że kody, adresy, które generowałeś offline są zapisane w generatorze bo coś je generuje (skoro np. nie mogą być powtarzalne) i da się odtworzyć twoją historię klikania offline na urządzeniu, który jest na drugim końcu świata nawet jeśli ethernetu nie podpinałeś nigdy do urządzenia, i zwisa mi to jak mnie ktoś teraz wyśmieje, informatyka, programowanie i systemy teleinformatyczne , cały czas się prężnie rozwijają i niektórym nawet jak się wydaje, że wszystko wiedzą to tylko im się tak wydaje.

Coś co jest niepowtarzalne, nie da się tego zduplikować ( istnieje 0% szansy na zduplikowanie), coś co jest nieodłącznym elementem danej jednostki (elementem, którego wycięcie z organizmu spowoduje niemożność jego ponownego użycia) powinno być podstawowym narzędziem umożliwiającym dokonywanie transakcji w krypto:) i hackerzy mogą sobię wtedy dyndać a Ty mógłbyś podać wszystkim hasło do giełdy, konta - mogli by się tylko przyjrzeć ile masz środków i Ci się zalogować bez problemowo i zajebiscie:)

1. Techniki biometryczne znane od dawna:
– rozpoznawanie rysów twarzy,
– rozpoznawanie odcisku palca,
– rozpoznawanie kształtu dłoni,
– rozpoznawanie siatkówki oka,
– rozpoznawanie tęczówki oka,
– rozpoznawanie głosu.
2. Techniki biometryczne obecnie preferowane:
– rozpoznawanie naczyń krwionośnych palca,
– rozpoznawanie naczyń krwionośnych dłoni.
3. Techniki biometryczne przyszłości:
– rozpoznawanie głosu (nowej generacji),
– multibiometrie, w tym rozpoznawanie odcisku palca + naczyń
krwionośnych palca.
Interesujące są również techniki rozpoznawania cech behawioralnych
takich, jak:
– sposób pisania odręcznego (prędkość, nacisk, kąt),
– sposób uderzania w klawisze klawiatury,
– sposób mówienia (ruch ust), mimika.

Wróć do „Bitcoin”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości