George Soros - nasz sojusznik ? - ciekawa analiza

A w czym on jest Twoim sojusznikiem? W tym, że robi interesy nie zważając na konsekwencje społeczne i ekonomiczne swoich czynów? Chyba nie do końca rozumiesz to zagadnienie. Dzięki takim Sorosom wylądujesz na bruku bez mieszkania, bez pracy, bez perspektyw i z olbrzymim długiem. Ten człowiek niszczy gospodarki w celach zarobkowych z pełną świadomością efektów społecznych tego co robi - sam to powiedział zresztą. Podziękuj jemu i jeszcze innym bezwzględnym i pazernym grubasom którzy niszczą świat w celach zarobkowych. Twoi sojusznicy...

Hegemon95 pisze: dewolucję

Dewaluację...

@Hegemon95
Soros od lat wspiera organizacje walczące o wolność wypowiedzi, tolerancję, równość ras i płci, czyli wszystko to przeciw czemu jest obecny rząd.
W Polsce reprezentuje go m.in Fundacja Batorego.

Póki przy władzy był PSL-PO nikt się nie interesował w Polsce Sorosem, a PIS nie raz mówił jednym głosem z fundacją Batorego(gdy wskazywali błędy rządu POPSL).
Gdy PIS wygrało wybory, nagle wszystkie niezależne fundacje (niezależne od rządu) rażą w oczy rząd, który robi co może je ludzią obrzydzić.

Rząd ma w szachu fundacje. Albo będą popierać rząd, albo nie dostaną publicznej kasy i są w tym bezwzględni. Jeśli fundacja nie dostaje kasy od rządu, musi je dostać od kogoś innego. Czy dostanie od Sorosa, czy od Kowalskiego, na każdego PIS znajdzie haka (ten lewak, ten kodowiec, ten aborcjonista, ten miał dziadka w Wermachcie, itp), a ludzie łapią to jak pelikany.

Hegemon95 pisze: Wyobraźcie sobie teraz że jesteście graczami giełdowymi macie 90% skuteczność na obstawianiu pozycji nie dlatego że jesteście tacy zajebiści tylko dlatego że do waszych 60% umiejętności dochodzi 30% ludzi którzy kopiują każdy wasz ruch przez co wasze zagrania stają się prawdą i kreują kurs a nie tylko go wykorzystują. Jedyne co robicie to otwieracie pozycje i zamykacie wtedy kiedy uznacie że zarobiliście dość. To że ma to ogromny wpływ na gospodarkę bo w takiej skali może to spowodować ogromną inflację danego kraju to już nie wasz problem.

No jak ktoś ma moralność w dupie, to faktycznie może robić co chce i tylko jego ZYSK się liczy.

Nie podoba mi się co chcesz powiedzieć w tym temacie przedstawiają osobę typu Sorosa jako kogoś dobrego i fajnego.

Ludzie, którzy mają dość kasy na życie nie tylko swoje i rodziny w luksusach ale wręcz setek tysięcy czy milionów ludzi do końca życia w dostatku i którzy zawdzięczają ten majątek w dużej mierze gierkom spekulacyjno-gospodarczym które mają często wyraźnie negatywny wpływ na sprawność państw, banków, pracę i byt milionów ludzi, zwłaszcza biednych - to są raczej ŹLI ludzie - przynajmniej w moim systemie moralnym.

Dorabianie się jest spoko - ale wyraźnie kosztem całych państw, gospodarek, biednych ludzi, ich pracy - już nie.

To sobie znalazłeś postać do chwalenia, naprawdę...

Jak dowiem się, że Soros wreszcie zdechł, będę się szczerze cieszył.

Wymazywanie pisze:
... które mają często wyraźnie negatywny wpływ na sprawność państw, banków, pracę i byt milionów ludzi, zwłaszcza biednych - to są raczej ŹLI ludzie - przynajmniej w moim systemie moralnym.

A według Ciebie blockchain, btc, anonimowe przepływy "środków pieniężnych" itp. będą miały pozytywny wpływ na sprawność państw (ściąganie podatków), banków, itp?
Będą miały pozytywny wpływ na pracę i byt milionów ludzi, zwłasza biednych?

Bo według mnie, na chwilę obecną, dzięki tym wszystkim co się wiąże z BTC "grubi" zarobią jeszcze więcej. A biedni, którzy nie mają wiedzy/środków, jak zwykle zostaną wydymani.
Kto wie czy przez tą technologię nie upadnie jakieś Pańśtwo?

Kto wie, czy za kilka lat, nie okaże się, że to My biorąc w tym udział, byliśmy tymi ZŁYMI LUDZMI o których piszesz.

krystian pisze: Kto wie, czy za kilka lat, nie okaże się, że to My biorąc w tym udział, byliśmy tymi ZŁYMI LUDZMI o których piszesz.

Absolutnie NIE. Przez to, że grasz na btc nie robisz niczego złego gospodarkom, państwom. Nie wiem czy wiesz o co chodzi, ja nie porównuje spekulacji do zła, ale spekulacji bardzo grubych ryb, którzy manipulują tak, że upadają gospodarki państw czy się osłabiają, a oni zgarniają zysk z tego typu akcji.

Działanie, przez które świadomie zarabiają krocie kosztem gospodarek, państw, małych walut, pracy biedaków są dla mnie ZŁEM WCIELONYM.

krystian pisze: A według Ciebie blockchain, btc, anonimowe przepływy "środków pieniężnych" itp. będą miały pozytywny wpływ na sprawność państw (ściąganie podatków), banków, itp?
Będą miały pozytywny wpływ na pracę i byt milionów ludzi, zwłasza biednych?

BTC i technologia blockchaina może mieć wiele dobrych zastosowań i złych. Ten temat akurat nijak się ma do tematu Sorosa i co opisuje jako ZŁE w działaniach takich grubych graczy i manipulantów.

Nie ma co porównywać BTC i crypto do wpływu działań ludzi pokroju Sorosa, to jest mieszanie dwóch różnych tematów, pewnie po to by postawić kwestię, że czy my jako gracze crypto nie jesteśmy tacy jak on. NIE, NA PEWNO NIE JESTEŚMY.

@Wymazywanie
Sama technologia blockchain i BTC oczywiscie nie są złe. Natomiast idea wolności którą niektórzy przy okazji propagują pachnie trochę anarchią (która według mnie jest zła).

A może z blockchain będzie tak jak z dynamitem, albo bombą atomową? Zamierzenia były dobre, ale technologia została wykorzystana do bardzo złych rzeczy?

A co do samego Sorosa, może i jest tym złym, ale takich złych są setki. A to, ze znalazł się na świeczniku, to tylko dlatego, ze przy okazji dotuje organizacje wolnościowe, które są nie po drodze obecnemu rządowi.
Ale nie zaprzeczam, że w pewnych kategoriach, należy do tych ZLYCH.

Samo kupowanie i sprzedawanie (nazywane inaczej spekulacją) kryptowaluty absolutnie nie jest złe: to jest jedynie bardziej wirtualna forma codziennych spekulacji, kiedy przykładowo kupuje się produkty żywnościowe w większych ilościach, gdy są tanie i w minimalnych ilościach, gdy są drogie.
Do negatywnych czynów zaliczyłbym natomiast wypuszczanie kłamliwych informacji (niezgodnych z prawdą) celem zmanipulowania popytem/podażą, a co za tym idzie, manipulowania ceną i to przy jednoczesnym udziale w grze na giełdzie.
Co innego jest niszczenie gospodarki dla idei, a co innego niszczenie gospodarki, bo ma się pozycje krótkie na giełdzie i jest interes w niszczeniu (chociaż nie jestem pewny, co jest gorsze).

krystian pisze: Natomiast idea wolności którą niektórzy przy okazji propagują pachnie trochę anarchią (która według mnie jest zła).

a co w anarchii jest złego? rozumiesz to słowo w ogóle? bo 95% ludzi niestety nie rozumie
pierwszy lepszy cytat z wiki:
"Anarchia (stgr. ἀναρχία – "bez władcy") – forma struktury społeczno-politycznej, w której nie ma żadnej ukonstytuowanej władzy.
W rozumieniu politycznym (w anarchizmie) to taka struktura, w której państwo zostaje zastąpione przez nieprzymusową i niescentralizowaną organizację społeczeństwa (np. federację autonomicznych miejscowości)."

I żeby nie było, nie mówię o anarchii socjalistycznej a kapitalistycznej(czyli najbardziej sprawiedliwej), gdzie ludzie głosują pieniądzmi na lepszą policję, sądy, szpitale, drogi itp. Teraz też za to płacą (i za wiele innych rzeczy z których nigdy nie skorzystają) ale większość środków jest marnowana i nawet nie można nikogo pociągnąć do odpowiedzialności, bo 16% społeczeństwa głosowało ponoć na partie starego kawalera z Żoliborza i teraz On ustala wszystkim co jest dobre a co złe i na co mają iść pieniądze. Zastanówmy się czy "Oni" (rządzący) ułatwiają nam życie czy utrudniają? i ile nas to kosztuje pracy, pieniędzy i wolności żeby to złudne poczucie bezpieczeństwa utrzymywać.

tonyxxl pisze: a co w anarchii jest złego?

To, że jeśli ktoś ma ochotę wpada do Twojego domu i tnie Ci rodzinkę piłą łańcuchową i zabiera głowy na rosół i nie masz żadnej formy urzędniczej, aparatu, by egzekwowała "sprawiedliwość". Czemu sprawiedliwość w cudzysłowie? Bo w anarchii jest to pojęcie bardzo względne, tak jak wolność czy prawo czy własność. Decyduje tylko silniejszy, a reguły prawne go nie ograniczają. Jest to dziki zachód, ale bez szeryfa. Jest to syf, gdzie człowiek z moralnością typu "nie krzywdź celowo innych, bądź dobry" jest gwałcony przez tego, co ma gdzieś moralność a "ja chcę" jest jedynym motywem i nie można nic na ten gwałt poradzić, nie ma na niego bata, jest tylko zemsta i odwet. Czyli wszyscy muszą się gryźć, by przetrwać i nie być zmiażdżonym, zniszczonym.

Aparat władzy, mimo wielu wad, ma też pewne zalety. Anarchia zabiera co prawda wady władzy, ale też i zalety, tworząc w ich miejsce inne wady. Nie jest żadną alternatywą, jest ucieczką, ale do brudnej dziury.

Anarchia jest fajna tylko chyba w wyobraźni punkowych sentymentalistów, krzyczących za młodu w dużej części słuszne hasła anty, jednak nie mających w zamian naprawdę poważnej alternatywy.

Dodano po 15 minutach :

tonyxxl pisze: "Anarchia (stgr. ἀναρχία – "bez władcy") – forma struktury społeczno-politycznej, w której nie ma żadnej ukonstytuowanej władzy.
W rozumieniu politycznym (w anarchizmie) to taka struktura, w której państwo zostaje zastąpione przez nieprzymusową i niescentralizowaną organizację społeczeństwa (np. federację autonomicznych miejscowości)."

Czy ta definicja nie jest nieco naciągana? Tzn. brak jakiejkolwiek ukons. władzy a "nieprzymusowa i niescentralizowana organizacja społeczeństwa". Dla mnie się jednak trochę gryzie. Nie sądzę, by organizacja społeczeństwa, nawet szczątkowa, nie była związana z formą władzy i koniecznych do akceptacji zasad.

Hegemon95 pisze: W jednym poście dajesz minusa bo poparlem sorosa i usprawiedlilem jego moralne działanie wobec niemoralnie działającego państwa z drugiej strony mówisz ze handel na krypto nie ma wpływu na gospodarkę. Doucz się,

Wiedziałem, że jesteś gościem, któremu nie daje się minusa, by potem nie było gównoburzy o minusa/minusa odwetowego/gorzkie żale.

Zawsze wspierałem Twoje tematy-wypracowanka, mimo, że średnio radzisz sobie z krytyką i potem uciekasz w gimbo- ton "haterzy" itp. co szczególnie pokazałeś ładnie w jednym z wcześniejszych tematów (o pko chyba). To, co piszesz o Sorosu uznaję za groźne i nieprawdziwe i dlatego oceniam negatywnie.

Wow, niemożliwe, że ktoś używa minusa za post wygładzający Sorosa a nawet go wychwalający jaki to nie jest fajny.
Po prostu WOW.

Hegemon95 pisze: Doucz się, w przeciwieństwie do Ciebie ja żyje z "gry" na giełdzie rzuciłem pracę juz dawno ...

Nie masz pojęcia o moim życiu i mojej grze. Raczej byś się zdziwił, jakbym przybliżył Ci szczegóły.

Hegemon95 pisze: soros robi to Co każdy na tym forum tylko na większą skalę

Totalna bzdura. Trading crypto a manipulowanie małymi i średnimi gospodarkami, kraikami, w celu zysku - żeby widzieć między tym analogię, no to nie wiem jak bardzo trzeba zafałszować czy nagiąć fakty.

Dodano po 8 minutach 30 sekundach:
@Hegemon95,

Ps. Z takim podejściem (że granie na giełdzie to to samo co robi Soros ale w micro skali) masz 2 skrajne drogi:

1) "kapitalizm bez moralności" (TU jesteś raczej na razie)
-negacja moralności i przejście do homo oeconomicus (Soros jest dobry i każdy kto robi zyski obojętnie jak, jest spoko)

2) komunizm, totalitaryzm
-wszelkie objawy spekulacji i zarabiania na różnicy cen są złe
(ślady tego widać jak piszesz, że drobny spekulant to to samo jak Soros - jeśli dodasz do tego jednak moralność jako ważny aspekt, to możesz dojść do tego, że wszyscy zw. z finansami są źli)

Mieszkałbyś z rodziną w kraju, w którym cała rodzinka traci robotę za marne kilkadziesiąt dolarów na miesiąc przez ruchy gościa typu Soros, inaczej byś śpiewał.

Wymazywanie pisze: To, że jeśli ktoś ma ochotę wpada do Twojego domu i tnie Ci rodzinkę piłą łańcuchową i zabiera głowy na rosół i nie masz żadnej formy urzędniczej, aparatu, by egzekwowała "sprawiedliwość"

obrażasz moją inteligencję, postaraj się bardziej, takie przewrotne historie to w wiadomościach TVP.

tonyxxl pisze: obrażasz moją inteligencję, postaraj się bardziej, takie przewrotne historie to w wiadomościach TVP.

Pytanie "a co w anarchii jest złego?" to raczej objaw jej braku lub jakiejś jej dysfunkcji.

Przykład podałem bardzo obrazowy i prosty, ale jak widać, natrafia na wybieg zamiast próby znalezienia odpowiedzi co na to anarchia.

@tonyxxl - czytaj między wierszami, a "Twoja inteligencja" obroni się sama. Tutaj małe naprowadzenie :

1. Tysiące imigrantów przybyło do Europy w ciągu ostatnich 2-3 lat,
2. W tym czasie dokonano wielu zamachów w których zginęły setki europejczyków,
3. W niemal każdym przypadku śledztwa wykazywały powiązanie zamachowców z imigracją,
4. Wielu imigrantów przybywających do Europy posiadało sponsorowanego Iphone'a i mapkę drukowaną przez fundacje Sorosa.

Podsumowując : Soros to gnida i pijawka, która swój majątek zbija na zamieszaniu i niepokojach społecznych.

Wymazywanie pisze: Pytanie "a co w anarchii jest złego?" to raczej objaw jej braku lub jakiejś jej dysfunkcji.

czyli że są pytania na które nie rozmawiamy bo nie? i to ja mam dysfunkcję

Wymazywanie pisze: Przykład podałem bardzo obrazowy i prosty, ale jak widać, natrafia na wybieg zamiast próby znalezienia odpowiedzi co na to anarchia.

ja nie wiem czy dla Ciebie prosta jest sytuacja kiedy:

Wymazywanie pisze: ktoś ma ochotę wpada do Twojego domu i tnie Ci rodzinkę piłą łańcuchową i zabiera głowy na rosół

może Ty wtedy zadzwoniłbyś na Policję ta złapałaby (jeśli zdoła) przestępcę, potem skazuje go sąd na jakąś karę więzienia a Ty dalej sobie żyjesz z poczuciem sprawiedliwości. Przestępca żyje, twoja rodzina nie. Jak cię to satysfakcjonuje i uważasz że to jest sprawiedliwość to nic nie poradzę. Są różni ludzie.
Ok, starczy offtopu, nie ten temat, trzeba by o tym rozmawiać godzinami a przede wszystkim mieć pojęcie o czym się dyskutuje

Na początek dość ciekawy filmik który w wielkim skrócie przybliża założenia anarchokapitalizmu:
https://www.youtube.com/watch?v=mwezOLmmJ-c

tonyxxl pisze: może Ty wtedy zadzwoniłbyś na Policję ta złapałaby (jeśli zdoła) przestępcę, potem skazuje go sąd na jakąś karę więzienia a Ty dalej sobie żyjesz z poczuciem sprawiedliwości. Przestępca żyje, twoja rodzina nie. Jak cię to satysfakcjonuje i uważasz że to jest sprawiedliwość to nic nie poradzę. Są różni ludzie.

Kara jest namiastką sprawiedliwości, aczkolwiek nie musi jej zawsze wyczerpywać.
System "anty-system" a raczej "no-system", który pozbywa się nawet tej namiastki, jest w tym aspekcie dla mnie gorszy.

Wymazywanie pisze: Kara jest namiastką sprawiedliwości, aczkolwiek nie musi jej zawsze wyczerpywać.

Albo jest sprawiedliwość albo nie ma. To samo z wolnością. Tego się nie stopniuje.

tonyxxl pisze: Albo jest sprawiedliwość albo nie ma. To samo z wolnością. Tego się nie stopniuje.

Nie zgadzam się, świat nie jest czarno-biały i większość jego aspektów przez nas postrzeganych ma charakter gradacyjny, nie binarny. A pojęcia teoretyczny typu "wolność", "sprawiedliwość" mają wpisaną w sobie stopniowalność. Więcej sprawiedliwości, mniej, prawie wcale, ogromna sprawiedliwość, żadna itd.

tonyxxl pisze:Albo jest sprawiedliwość albo nie ma. To samo z wolnością. Tego się nie stopniuje.

Idealistyczne podejście - w praktyce świat jest szary. Wyjaśnił to krótko i treściwie Wymazywanie chwilę wcześniej, więc nie będę się powtarzał.

tonyxxl pisze: takie przewrotne historie to w wiadomościach TVP.

@tonyxxl, odniesiesz się do postu @topnetdeal? Bo mam wrażenie, że ten użytkownik postarał się bardziej i Ci odpowiedział jak prosiłeś.

Co do tytułowego postu kolegi Hegemon, należy raczej pozostawić to bez dłuższego komentarza. Sam tytuł zasługuje na więcej minusów, a teza "Soros jest dobry" opiera się na: "Posłuchajcie 2 filmików na yt i zobaczcie, że tak jest. A poza tym Soros uratował Ukrainę".

Zapewne tak samo jak się ratowało Wenezuelę, Panamę, Irak, Afganistan...[wyjaśnienie w książce poniżej]

J. Perkins "Confessions of an Economic Hit Man". Polskie wydanie też znajdziecie, jak wpiszecie nazwisko autora i "Hit Man".

Pozwolę sobie zrobić wam przydatną (wg mnie) wrzutkę do tematu

Co by na nowo koła nie odkrywać.

Encyklika papieża Leona XIII ogłoszona 15 maja 1891.

tekst - http://www.nonpossumus.pl/encykliki/Leo ... /index.php

wersjaa audio -

A nie pomyślałeś, że być może właśnie po to TVP stosuje taką cenzurę, żeby społeczeństwo litowało się nad lewakami i zaczęło ich popierać? Jak ludzie widzą, że media siejące kłamliwą propagandę i, co gorsza, okradające naród, mówią pozytywnie o prawicowych wartościach, to ci mniej ogarnięci buntują się przeciwko tym wartościom.
Bitcoin nie jest celem samym w sobie - jest rozwiązaniem pewnych problemów wynikających z ludzkich wad: chciwości i zainteresowania prywatnym życiem innych. Jeśli ktoś chwali Sorosa za stymulowanie rozwoju kryptowalut, równie dobrze mógłby czcić bakterie, pierwotniaki i wirusy za przyczynianie się do rozwoju medycyny.