Porcja propagandy pro-Core/ HF w wykonaniu BU nie będzie.

Jako, że najwyrażniej jestem przekupionym przez Blockstream trollem, będę tutaj zamieszczał co jakiś czas zmanipulowane newsy z obozu Core. Gdzie indziej zginie to wśród offtopów. Na razie zamieszczam mój post z wczoraj.

Ogłoszenia parafialne.

1. Społeczność BU zaprasza do powrotu sprzedawczyka Mika Hearna. Tak, tego

Spoiler:

, który przeszedł na stronę banków, dopóki Corda nie wypaliła.
https://www.reddit.com/r/btc/comments/5 ... _and_mike/

2. Jihan Wu przyznaje, że Janusze programowania, czyli BU, nie są gotowi do produkowania kodu odpowiedniej jakości.

https://imgur.com/a/D6VVE
https://imgur.com/mRHigLs

'BU still needs to work to have independent capability to deliver high reliable software.'
Noż kurcze, jakbym słyszał sam siebie z kilku postów na tym forum.

3. Chińskim kopalniom pali się w dupce. Dlaczego? Pierwsza, ale gwarantuję że nie ostatnia, propozycja na ich nieodpowiedzialne zachowanie: User Activated Soft Fork.

http://www.coindesk.com/could-the-super ... -deadlock/

Dodano po 2 minutach 1 sekundzie:
Dla kogoś kto ma coś przeciwko temu tematowi - jeśli @Shadow może z pompą wylewać tutaj swoje wymiociny, to powinien być przynajmniej jeden temat jako kontra, dla użytkowników którzy się z nim fundamentalnie nie zgadzają.

Rozwojowy deadlock będzie końcowym stadium każdej kryptowaluty?

The Real McCoin pisze: Rozwojowy deadlock będzie końcowym stadium każdej kryptowaluty?

Nie wiem jak altcoiny, ale jesli chodzi o BTC to na pewno nie jest koniec upgradeów.

Obecne parcie na BU jest reklamowane głównie przez Rogera Vera i Jihana Wu. W moim odczuciu to są słupy i co nimi kieruje to głównie wprowadzenie zamieszania i korzyść finansowa ze spekulacji na rynkach, które takie zamieszanie powoduje. Ale tak jak wczesniej Mike Hearn był słupem dla BitcoinXT oraz Gavin Andersen dla Bitcoin Classic, ci ludzie powoli będą usuwac się w cień.

Społeczność i prawdziwi developerzy w tym momencie muszą znalezć rozwiązanie dla niechęci kopalni do aktywacji SW. Pierwsza propozycja to UASF.

Widzę to jako kolejny test dla bitcoina. Nie pierwszy i nie ostatni. Z każdego wcześniejszego wychodził silniejszy, tak będzie i tym razem. Ten problem zakończy się w tym roku, najpózniej w pażdzierniku.

Przy takiej kapitalizacji, przy tylu różnych inwestycjach a nawet różnych wizjach co do tego, czym może albo powinien być Bitcoin w przyszłości, może być trudno wprowadzać zmiany, na których jedni będą zyskiwać, a inni tracić.
Dopóki na zmianach wszyscy zyskują to wszystko idzie jak po maśle.
Sądząc po obecnych wojenkach z obu stron, nie widzę możliwości, żeby w Bitcoinie aktualnie można było wprowadzić jakieś zmiany.
Patrząc na inne waluty, to większe zmiany daje się wprowadzić jeżeli waluta jest mała albo ma silnego własnego "jezusa", który wskazuje palcem, w jakim kierunku należy iść.

Postautor: **bartek6949** » czwartek, 16 marca 2017, 10:36

Nie wazne jak, wazne aby jak najszybiej spadla oplata za tranzakcje aby wydajnosc sieci byla wyzsza. Caly tydzien musze klikac w reklamy na opłate tranzakcyjna, a gdzie zarobek??

@The Real McCoin
Nigdy nie jest tak, że absolutnie wszyscy sa zadowoleni.

Dodano po 1 godzinie 48 minutach 57 sekundach:
Ciekawe ile jeszcze bugów ma 'kod' BU i ile jeszcze łatek po fakcie będą musieli wypuścić.
Obrazek

bartek6949 pisze: Nie wazne jak, wazne aby jak najszybiej spadla oplata za tranzakcje aby wydajnosc sieci byla wyzsza.

Takie małe rybki jak Ty już chyba przestały obchodzić kopalnie.
Pewnie prędzej doczekamy zmniejszenia bloków niż ich powiększenia.

The Real McCoin pisze: Patrząc na inne waluty, to większe zmiany daje się wprowadzić jeżeli waluta jest mała albo ma silnego własnego "jezusa", który wskazuje palcem, w jakim kierunku należy iść.

Dobry dyktator czy monarcha zawsze lepszy niż demokracja rozchwianego emocjonalnie i intelektualnie tłumu.

Wymazywanie pisze: Dobry dyktator czy monarcha zawsze lepszy niż demokracja rozchwianego emocjonalnie i intelektualnie tłumu.

Evan jest geniuszem

@The Real McCoin, Wow.

Ostatnio słyszałem takie stwierdzenie, że Dash to po prostu prywatny fiat udający kryptowalutę, który doprowadził prymitywną technologię Bitcoina do najlepszej postaci, jakiej to było możliwe, a prezesem banku centralnego jest Evan

Taki model może być kluczem do sukcesu dla systemu płatności.

Postautor: **baggins** » czwartek, 16 marca 2017, 14:43

wszystko pięknie i ładnie... nawet mogę się zgodzić, że programiści BU to głąby, ale czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego Core nie zwiększa bloku?... tylko bez pieprzenia, że się boją bo nie wiadomo co będzie

@The Real McCoin, A jeśli, powiedzmy, że większość MN posiada wąska grupa osób, to czy jest to ok? Czy nie jest dalekie od decentralizacji i "zdrowej" dystrybucji? Pomijam instamined, chociaż też jest pewną skazą.

Postautor: **baggins** » czwartek, 16 marca 2017, 15:59

widzę, że każdorazowo moje pytanie 2 posty wyżej o motywację Core zamyka wątek

Postautor: **Bit-els** » czwartek, 16 marca 2017, 16:36

Core'owcy to sabotażyści. I tu nie ma co deliberować. Tak po prostu jest. Skłócili społeczność, doprowadzili do paraliżu.
A wystarczyło podnieść limit bloku choć do 2 lub 4 MB i dać wszystkim czas na znalezienie najlepszego rozwiązania. Nie byłoby mempoolu na poziomie 100 MB, czekania 5 dni na przelew, który wraca potem do portfela, 20 postów na tydzień tylko na naszym forum z domyślnym tytułem "ratuunku, gdzie moje bity"
I prowizji czasem sięgającej 2 $ przy wartości przelewu 4

No sytuacja z Core to taka taktyczna gierka chyba na dłuższą metę i póki co, nie ma mądrego żeby rozwiązać sytuację. To jest na poziomie koneserów szachów na najwyższym poziomie, tylko tu nie są jasno określone zarówno cele jak i środki wszystkich grup. Pewne jest, że 1mb to najsłabsze ogniwo w pędzącej maszynie i jeśli się go nie wymieni doprowadzić to może do spadku użyteczności BTC jako środka płatności, bańce na fee, zapchaniu sieci (nie 50-100k tx ale 1m+ bez oczyszczania do 0) i długofalowo spadku popularności BTC.

Postautor: **Bit-els** » czwartek, 16 marca 2017, 17:41

@Wymazywanie, i obawiam się, że o to tutaj chodzi. Core'owcom

Nie mam właściwie nic do dodania, poza tym iż liczba osób twardo wierzących w Core jest tak duża, że jedynym sposobem na ostateczne rozwiązanie tego konfliktu jest podział sieci.

Skoro każda ze stron tak mocno wierzy w swoje idee i nie widać szans żeby ktokolwiek ustąpił, to strony te muszą pójść własnymi drogami.

Podział można zrobić ze zgodą minerów/node'ów lub bez niego, nie ma to żadnego znaczenia. Co najwyżej efekty będą mniej lub bardziej korzystne.

PS.
Obecny kryzys jest jednocześnie dla mnie fascynujący. 1,5 roku temu zupełnie nie spodziewałem się ataku na sieć z takiej strony... Zobaczymy jak to się skończy, oby Bitcoin przetrwał.

BTC to fascynujący eksperyment, mam nadzieję że jako ludzkość uda nam się zakończyć nareszcie etap walut fiducjarnych i przejść na wyższy poziom.

Postautor: **edek biodro** » piątek, 17 marca 2017, 01:07

Wymazywanie pisze: Pewne jest, że 1mb to najsłabsze ogniwo w pędzącej maszynie i jeśli się go nie wymieni doprowadzić to może do spadku użyteczności BTC jako środka płatności,

Zgadzam się, w sumie to jeśli do końca listopada problem nie zostanie raz na zawsze wyjasniony, to sam się zastanowię nad sprzedażą wszystkiego. Ostatnia IMHO nadzieja to nadchodzące propozycje, które mają generalnie jeden cel - odebrać prawo decyzji kopalniom. Ale jestem bardzo dobrej myśli, ponieważ zdaje sobie sprawę, że gdzieś w tle chodzi głównie o manipulację kursem i wyleszczenie Januszy przed prawdziwym to the moon.

Postautor: **baggins** » piątek, 17 marca 2017, 06:55

ShadowOfHarbringer pisze: Nie mam właściwie nic do dodania, poza tym iż liczba osób twardo wierzących w Core jest tak duża, że jedynym sposobem na ostateczne rozwiązanie tego konfliktu jest podział sieci.

@ShadowOfHarbringer pozostaje zanucić od nosem... coście skur...ny uczynili z tą krainą