Pokrycie/generacja i takie tam

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1497
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:02

Kazik, nie chodzi tylko o samo puste liczenie. Im wieksza trudnosc tym mniej siec bitcoin jest podatna na potencjalny atak, ktory moglby byc przeprowadzony przy uzyciu np komputerow kwantowych (ktorych jeszcze nie ma) albo jakiejs innej nieznanej ogromnej mocy obliczeniowej.
Im wieksza trudnosc tym bardziej siec bitcoin jest bezpieczna.
Aczkolwiek to dotyczy tylko tej sieci i absolutnie te obliczenia nie moga byc wykorzystane do czegos innego :) Wiec poza siecia nei maja zadnej wartosci.
Ostatnio zmieniony sobota, 2 lipca 2011, 00:13 przez Przemo, łącznie zmieniany 5 razy.

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:09

Przemo pisze:No tak, ludzie zapomnają albo nie wiedzą o tym, że obliczenia ktorymi sie wykopuje bitcoiny maja na celu umocnienie sieci - im wiecej mocy obliczeniowej tym bardziej siec bitcoin jest odporna na potencjalne ataki bo jest "mądrzejsza"/szybsza
Mógłbyś rozwinąć myśl?
Przemo pisze: Więc z punktu widzenia matematyki i kryptografii bitcoin ma ogromne pokrycie w nauce a dokładniej ma pokrycie w tym, że jest najmocniejszą strukturą otwartą jaka człowiek wymyslił. Czyli jest tak silny, że jest wszystko dostępne i otwarte dla wszystkich a jednocześnie nikt w zadnym punkcie sieci nie może tego uszkodzić. Nawet wylaczenie internetu tego nie uszkodzi i nie złamie a jedynie na jakis czas zatrzyma.
Czy znasz jakąkolwiek inną rzecz o takich właściwościach?
Muszę to przemyśleć ;) Na ten moment chyba Ci tylko zarzucę, zbytnie przecenienie bitcoina ;)
Przemo pisze: Jednak nie ma co na razie mowic przecietnym zjadaczom chleba, ze bitcoin ma pokrycie w mocy jaka tworzy bo to bedzie maslo maslane. To bylo by docenione i zauwazone dopiero wtedy jakby bitcoin sie przyjal na bardzo duza skale. Na razie ta sile zauwaza tylko Ci, ktorzy zrozumieja dokladnie zasade dzialania i sprobuja sami cos takiego stworzyc, chocby w swojej glowie i zobacza jak bardzo tego nie potrafia zrobic :)
Nie bardzo rozumiem, co chciałeś przez to powiedzieć...

Kazik, nie chodzi tylko o samo puste liczenie. Im wieksza trudnosc tym mniej siec bitcoin jest podatna na potencjalny atak, ktory moglby byc przeprowadzony przy uzyciu np komputerow kwantowych (ktorych jeszcze nie ma) albo jakiejs innej nieznanej ogromnej mocy obliczeniowej.
Im wieksza trudnosc tym bardziej siec bitcoin jest bezpieczna.
hm... bitcoin nie tworzy prziecież trudności, wynika to raczej z albebry krzywych eliptycznych o ile dobrze pamiętam, chociaż nie wczytywałem się w specyfikację.
Co do komputerów kwantowych to hm.. ostatnio nie sledzę tematu, ale chyba na razie (biorąc pod uwagę kompuery "czysto" kwatnowe) znany jest "jedynie" algorytm na faktoryzacje, czyli padają szyfrowania typu RSA itp. z drugiej strony są już komercyjne komputery które używaja jakiś elementów kwantowych.(teraz nie pamiętam nazwy)

Mogłbyś nakreślić o co Ci chodzi, z tą trudnościa i przeliczaniem? Może coś przegapiłem.

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1497
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:17

Siec bitcoin uwierzytelnia transakcje na podstawie tego jakie wezly maja najnizszy hash bloku, zeby wyliczyc taki niski hash w jakims rozsadnym czasie trzeba miec tysiace koparek. A to dopiero poczatek bo łancuch sieci sklada sie aktualnie z 135.000 takich blokow, wiec atakujacy musialby w dosc krotkim czasie wyliczyc caly lancuch a dla jednego superkomputera wyliczenie nawet jednego bloku stwarza trudnosc.
Nie jest to koniec zabezpieczen sieci bo sa jeszcze dodatkowe, jednak to jest kluczowe.

Trudnosc wyliczenia bloku dla komputera porownalbym do trudnosci np wyrzucenia kostka do gry 50 razy pod rząd jedynki - czy jest to mozliwe? Raczej nie, czy dla grupy osob jest to mozliwe? Raczej nie, ale dla milionow ludzi jest to juz calkiem mozliwe w krotkim czasie.
I dokladnie tak samo sa liczone bloki - poprzez losowanie, trzeba wykonac tak duzo losowan az wynik bedzie odpowiednio niski. Oczywiscie takie losowanie nie jest zwyklym losowaniem, zajmuje ono troche zasobow i nie da sie tego oszukac podajac liczbe poniewaz ta liczba musi byc odpowiednio niska ale jednoczesnie musi byc wynikiem operacji haszowania (skrótu) dla calego bloku ze wszystkimi transakcjami ktore w nim sa.
To cos na zasadzie zadania: wymieszaj w taki sposob 30 numerow telefonow, zeby po wykonaniu na nich okreslonego zadania matematycznego wynikowa liczba byla nizsza od 0000000000000002342234 do dyspozycji masz jeden numer telefonu, ktory mozesz sam wymyslic ale musza to byc liczby calkowite dodatnie. <- nie da sie tego policzyc, trzeba losowo stosowac po kolei wszystkie kombinacje.
I takie wlasnie "bezcelowe" zadania wykonuja teraz tysiace koparek na swiecie, ale nie jest to do konca bezcelowe bo przez ta prace umacniaja siec bitcoin poniewaz nikt w krotkim czasie juz nie jest w stanie wyliczyc tego wszystkiego co zostalo wyliczone do tej pory a tylko tak mozna zlamac ten algorytm.

Innymi slowy - geek moze powiedziec, ze bitcoin ma pokrycie w ogromnym zapisie niewyobrazalnie wielkich tablic/zadan matematycznych, tak wielkich ze malo ktory superkomputer na swiecie moze pochwalic sie takimi zasobami dzialan. I ta cala macierz swoim ogromem strzeze bezpieczenstwa sieci bitcoin bo zeby sie wlamac trzeba by zlamac najpierw ta macierz w dosc krotkim czasie, czyli w krotkim czasie wykonac cala ta robote co zostala zrobiona do tej pory przez wszystkie koparki.
Ostatnio zmieniony sobota, 2 lipca 2011, 00:38 przez Przemo, łącznie zmieniany 4 razy.

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:36

Przemo pisze:Siec bitcoin uwierzytelnia transakcje na podstawie tego jakie wezly maja najnizszy hash bloku, zeby wyliczyc taki niski hash w jakims rozsadnym czasie trzeba miec tysiace koparek. A to dopiero poczatek bo łancuch sieci sklada sie aktualnie z 135.000 takich blokow, wiec atakujacy musialby w dosc krotkim czasie wyliczyc caly lancuch a dla jednego superkomputera wyliczenie nawet jednego bloku stwarza trudnosc.
Nie jest to koniec zabezpieczen sieci bo sa jeszcze dodatkowe, jednak to jest kluczowe.
Jak będę miał czas (chociaż wątpie, mam zaplanowane najbliższe 10 tygodni i raczej zrezygnuje ze zjadaczy mojego czasu ;) ) to poczytam specyfikację, bo coś mi tu nie współgra, z tym, ze przeliczanie tych bloków przez użytkowników zwiększa bezpieczeństwo...ale nie wypowiadam się.
Przemo pisze: Trudnosc wyliczenia bloku dla komputera porownalbym do trudnosci np wyrzucenia kostka do gry 50 razy pod rząd jedynki - czy jest to mozliwe? Raczej nie, czy dla grupy osob jest to mozliwe? Raczej nie, ale dla milionow ludzi jest to juz calkiem mozliwe w krotkim czasie.
No ale co w związku z tym? Moc wszystkich szyfrowań polega na tym, ze albo ludzkość nie zna sposobu na faktoryzacje liczby, albo w tym przypadku nie potrafi (w uproszczeniu) wykonać (cofnąć) pewnych operacji na krzywych eliptycznych, tylko i az tyle. Ciekawostką jest to, że właśnie te krzywe eliptyczne (upraszczając) posłużyły do rozwiązania twierdzenia(tego dużego) fermata, którego nikt nie potrafił tradycyjnymi metodami, potwierdzic ani zanegować przez 300 lat. I pomijając komputery kwantowe, wystarczy, że znajdzie się ktoś kto wymyśli, np. krzywe hiper eliptyczne :P którymi będzie dało się "rozpracowac" to szyfrowanie i będzie dupa blada, oczywiście bedzie dupa, w wielu zabezpieceniach bankowych, ale plus ich jest taki, że często stosują (rożne banki) różne zabezpieczenia, zabezpieczenia są z reguły tajne, i często autorskie.
Przemo pisze: I dokladnie tak samo sa liczone bloki - poprzez losowanie, trzeba wykonac tak duzo losowan az wynik bedzie odpowiednio niski. Oczywiscie takie losowanie nie jest zwyklym losowaniem, zajmuje ono troche zasobow.
Nie musisz mi tłumaczyć na czym polega dekodowanie ;) , ale po co mają go przeliczać zwykli użytkownicy?

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1497
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:41

Tutaj zamiast mnie musi sie juz wypowiedziec ktos, kto ma wieksza wiedze teoretyczna na temat informatyki bo ja mam jedynie wiedze praktyczna :)
Albo tez ktos kto lepiej ode mnie zna algorytm sieci bitcoin. I ewentualnie poprawic mnie jesli cos zle napisalem.

Ale trudnosc tego jest na tyle wielka, ze mozna to porownac do prawdopodobienstwa wymyslenia urzadzenia, ktore jest w stanie przechwytywac np sygnaly cyfrowe na odleglosc albo tez w nie ingerowac zdalnie. To by oznaczalo koniec epoki wymiany danych np. przez internet. Ale przeciez nikt sie nie bedzie przejmowal tak nieprawdopodobnymi scenariuszami.
Ostatnio zmieniony sobota, 2 lipca 2011, 00:49 przez Przemo, łącznie zmieniany 1 raz.

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:49

Przemo pisze:Tutaj musi sie juz wypowiedziec zamiast mnie ktos kto ma wieksza wiedze teoretyczna na temat informatyki bo ja mam jedynie wiedze praktyczna :)
hehe, spoko, chociaż dalej trzymaj się tego, że najprawdopodobniej jest do tylko sposób rozdysponowania monet i nic więcej. A szyfrowanie swoją drogą, bo jest nieodzowne.

W każdym razie, dzięki za cierpliwość i pogawędkę, chociaż "jeden" normalny do dyskusji. Prawdopodobnie nie będę się już tu wypowiadał(no może, jeszcze do środy) , chyba, że bardzo zwolnią mi się zasoby czasowe, albo zobaczę, że na Bitcoinie można zarobić ;) lub idea mnie poniesie (w co wątpię :P). (Na razie,nie obrażając nikogo, przypomina mi to coś dla klikaczy banerów i itp.,)

Pozdrawiam

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1497
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:51

Kazik pisze:najprawdopodobniej jest do tylko sposób rozdysponowania monet i nic więcej
Nie. Jestem przekonany ze im wiecej mocy obliczeniowej i trudniejszy blok tym trudniej go "zfalszowac" i zlamac algorytm. Ale oprocz tego tez jest to dobry sposob na rozdysponowanie pieniedzy. Innymi slowy genialne rozwiazanie dwoch dosc trudnych problemow - jak zabezpieczyc siec przed atakiem oraz jak tu ludziom rozdac kase.
Potwierdzi ktos moje slowa?

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:56

Przemo pisze:
Kazik pisze:najprawdopodobniej jest do tylko sposób rozdysponowania monet i nic więcej
Nie. Jestem przekonany ze im wiecej mocy obliczeniowej i trudniejszy blok tym trudniej go "zfalszowac" i zlamac algorytm. Ale oprocz tego tez jest to dobry sposob na rozdysponowanie pieniedzy. Innymi slowy genialne rozwiazanie dwoch dosc trudnych problemow - jak zabezpieczyc siec przed atakiem oraz jak tu ludziom rozdac kase.
hm... jesteś przekonany? Masz gdzieś pod reką jakiś link, gdzie tłumaczą dokładną zasadę? Jak było by w PL było by rewelacyjnie, no ale po ang tez ostatecznie może być. Dotychczas wydawało mi się, ze jest w drugą stronę, czyli "sieć" oblicza szybkość dekodowania bloków i oczywistym jest, że wraz z rosnącą mocą wzrasta tępo rozkodowywania, w skutek czego obniżana jest liczba docelowa, czyli jest zwiększana trudność, żeby za szybko nie poszło...

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1497
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 01:11

No wlasnie tak jest jak piszesz - algorytm sprawdza szybkosc wyliczania blokow przez siec i jesli ta szybkosc jest za duza to on zmniejsza liczbe warunkowa i tym samym trudnosc liczenia rosnie. Ja tu nie widze konfliktu miedzy tym co ja pisalem. Jest to sposob na uzyskanie stalego przyrostu BTC i jednoczesnie przez to jest uzyskana wysoka trudnosc obliczen co powoduje ze jest mniejsza szansa na to ze atakujacy bedzie wyliczal szybciej bloki niz cala siec.
Linka niestety nie mam.

Rozmowny
Posty: 109
Rejestracja: 4 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: delfin » sobota, 2 lipca 2011, 10:58

@Kazik nie zrozumiałeś mnie,
chodziło mi o bitcoina który juz został wymyślony, zarówno w sposobie dystrybucji jak i zabezpieczeń,
a Ty wyskakujesz tutaj jak dziecko z klockami i domkiem, który ktoś bedzie potwierdzał przed kamerką. Już samo to świadczy że prawie nic nie zrozumiałeś z tego projektu, na poziomie podstawowym a gdzie głębsze poziomy. Ale oczywiście nie wiedząc zbyt wiele, podkreślasz po raz któryś, że całe to liczenie jest jedynie metodą dystrybucji monet wśród użytkowników niczym więcej. Więc mysl dalej to być może dojdziesz do tego co Satoshi. To akurat są częste przypadki że ludzie wymyślaja na nowo coś co już zostało wymyślone, gdyż taka dziwna jest struktura rzeczywistości, ze jest łatwiej.

No i te Twoje przykłady o złocie, że pożyteczną rzeczą było właśnie wydobywanie złota, a wydobywanie BTC już nie jest. Nie pomyślałeś do czego oni używali wtedy to złoto? Dzisiejsi kopacze, bitcoin chcą użyć do tego samego celu - płacenia innym.

Martwi Cię marnowanie energii przez kopaczy, szczerze powiem, że coraz mniej lubie ludzi którzy martwia sie o moje pieniądze, bo czuję w
tym fałsz i obłudę. Najlepiej martw się tylko o swoje, to wszyscy na tym lepiej wyjda. A jeżeli tak bardzo chcesz pomóc to przecież
droga wolna - jest dużo projektów w których mozesz udostępnić moc swojego procesora.


Hm..a skąd myśl, że masz jakiś problem z wymyśleniem czegoś? Głównie z tego przykładu o klockach, ale zasadniczo z tego że bardzo trudno jest coś wymysleć, czego inni jeszcze nie wynaleźli lub odkryli. A z tego co piszesz to najprawdopodobniej mylisz pojecia wynalazku z ulepszeniem, bo jak byś rzeczywiście coś wymyslił, to pierwsze co się robi to zarejestrowanie w urzędzie patentowym, a nie wdrażanie. Zreszta miałem na myśli coś związanego bardziej z odkryciem niż z wynalazkiem.



Wiekszość ludzi źle sie czuje z pieniędzmi które nie maja w niczym pokrycia, więc wymyślają różne rzeczy aby się wprowadzić w dobry nastrój i oddalić strach przed możliwą stratą. Dotyczy to wszystkich walut więc także bitcoina.
Tak naprawde wystarczy wpisać w google "bitcoin" aby zorientować się jaki jest zamysł, i do czego niezbędne są kryptograficzne hashe,
więc rozumiem że jest to forma wybrana przez Ciebie do prowadzenia i podtrzymania dyskusji, tak?

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 13:12

delfin pisze:@Kazik nie zrozumiałeś mnie,
chodziło mi o bitcoina który juz został wymyślony, zarówno w sposobie dystrybucji jak i zabezpieczeń,
a Ty wyskakujesz tutaj jak dziecko z klockami i domkiem, który ktoś bedzie potwierdzał przed kamerką. Już samo to świadczy że prawie nic nie zrozumiałeś z tego projektu, na poziomie podstawowym a gdzie głębsze poziomy.
A mi wygląda na to, że ty mnie kompletnie nie zrozumiałeś, przykład z domkiem to była pewna analogia aby pokazać, że nie ma żadnego pokrycia w zadnej mocy, to nie był zaden pomysł zastępczy, nie wiem jak tak mogłeś w ogole pomyśleć? :shock:
delfin pisze: Ale oczywiście nie wiedząc zbyt wiele, podkreślasz po raz któryś, że całe to liczenie jest jedynie metodą dystrybucji monet wśród użytkowników niczym więcej. Więc mysl dalej to być może dojdziesz do tego co Satoshi. To akurat są częste przypadki że ludzie wymyślaja na nowo coś co już zostało wymyślone, gdyż taka dziwna jest struktura rzeczywistości, ze jest łatwiej.
A nie jest jedynie metodą dystrybucji? Kurcze, skąd ci przychodzi pomysł, że ja to chce zmienić lub wymyslic cos nowego w tej dziedzinie?
Z tego co widze, to nawet wiekszosc uzytkowników nie rozumie jak to działa, może Ty mi wytłumaczysz do czego oprócz dystrybucji służa te obliczenia?. Dalej przypominam, że tylko chciałem napisac co już zostało potwierdzone, że bitcoin nie ma zadnego pokrycia w energii i nie wiem jak co poniektórzy mogą wysnuwać takie teorie.

delfin pisze: No i te Twoje przykłady o złocie, że pożyteczną rzeczą było właśnie wydobywanie złota, a wydobywanie BTC już nie jest. Nie pomyślałeś do czego oni używali wtedy to złoto? Dzisiejsi kopacze, bitcoin chcą użyć do tego samego celu - płacenia innym.
Jak już wspomniałem to "wy" się ciągle odwołujecie do złota. I tłumaczyłem już na czym polega podsawowa różnica, w kolejności, na złoto był popyt, więc go ludzie wydobywali, tutaj ludzie chcą wydobywać i chcą stworzyć popyt, stąd często spotykam różne naganianie.(Dobry produkt sam się obroni, ale to na marginesie)
delfin pisze: Martwi Cię marnowanie energii przez kopaczy, szczerze powiem, że coraz mniej lubie ludzi którzy martwia sie o moje pieniądze, bo czuję w
tym fałsz i obłudę. Najlepiej martw się tylko o swoje, to wszyscy na tym lepiej wyjda. A jeżeli tak bardzo chcesz pomóc to przecież
droga wolna - jest dużo projektów w których mozesz udostępnić moc swojego procesora.
Nie martwi mnie (już po raz kolejny mówię, że to była mała dygresja). Jedynie uważam jedynie, że to zbyteczne i nic więcej( dalej przypominam o głównej mojej myśli, że niby bitcoin ma pokrycie w jakiejs mocy). i nie wiem jak mogłęś mnie posądzić, że martwię się o twoje pieniądze ;) nie przyszło mi to nawet do głowy.
delfin pisze: Hm..a skąd myśl, że masz jakiś problem z wymyśleniem czegoś? Głównie z tego przykładu o klockach, ale zasadniczo z tego że bardzo trudno jest coś wymysleć, czego inni jeszcze nie wynaleźli lub odkryli. A z tego co piszesz to najprawdopodobniej mylisz pojecia wynalazku z ulepszeniem, bo jak byś rzeczywiście coś wymyslił, to pierwsze co się robi to zarejestrowanie w urzędzie patentowym, a nie wdrażanie. Zreszta miałem na myśli coś związanego bardziej z odkryciem niż z wynalazkiem.
A ty znow o tych klockach, już pisałem, że to tylko analogia a nie żaden pomysł.
Okrywać czegoś raczej nie mam zbytnich możliwości. Co do wdrażania to był skrót myślowy, chciałem powiedzieć, że nie mam zamiaru tu nic pisać, w zbiór "wdrażania" wchodzi akurat patentowanie(nie wiem czy będę mógł, ale to inny temat).Na razie zbieram fundusze i doszlifowuje koncepcje, ale to nie temat o tym, więc pomińmy.

delfin pisze: Wiekszość ludzi źle sie czuje z pieniędzmi które nie maja w niczym pokrycia, więc wymyślają różne rzeczy aby się wprowadzić w dobry nastrój i oddalić strach przed możliwą stratą. Dotyczy to wszystkich walut więc także bitcoina.
Tak naprawde wystarczy wpisać w google "bitcoin" aby zorientować się jaki jest zamysł, i do czego niezbędne są kryptograficzne hashe,
więc rozumiem że jest to forma wybrana przez Ciebie do prowadzenia i podtrzymania dyskusji, tak?
Mylisz pojęcia, do czego jest kryptografia i że jest potrzebna w przypadku bitcoina doskonale wiem, chodzi mi o przeliczanie tych bloków w celu zdobycia złota no chyba, że coś pominałem. Pytanko, jak będzie osiągniete 21 milionów to ludzie będą dalej przeliczali bloki?

[edit]
Ok, przeczytam z grubsza idee techniczną, i w zasadzie koncepcja samych portfeli i transakcji jest prosta , jeszcze doczytam o łancuchu bloków i opłatach transakcyjnych i da mi to obraz całości.
Ostatnio zmieniony sobota, 2 lipca 2011, 13:24 przez Kazik, łącznie zmieniany 1 raz.

Rozmowny
Posty: 109
Rejestracja: 4 czerwca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: delfin » sobota, 2 lipca 2011, 13:23

No widzisz nawet nie przeczytałeś o bitcoinie, ;) bloki musza być przeliczane by system działał, zmieni się tylko forma wynagradzania kopaczy.

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 13:25

delfin pisze:No widzisz nawet nie przeczytałeś o bitcoinie, ;) bloki musza być przeliczane by system działał, zmieni się tylko forma wynagradzania kopaczy.
Przeczytałem przeczytałem tylko kiepskie źródło, potrzebuje specyfkacje techniczną a nie pierdzielenie o wolności i dobrobycie ;)

Swoją drogą samą koncepcję można wykorzystać w wielu innych pomysłach, bo nie jest zła.

Gaduła
Posty: 426
Rejestracja: 1 maja 2011
Reputacja: 17
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: severson » sobota, 2 lipca 2011, 13:39

Zamknięcie bloku daje prawo do pewnych decyzji na temat ważności transakcji. Chodzi mniej więcej o to, żeby te decyzje nie były podejmowane przez "krewnych i znajomych Królika".

Mógłbyś na przykład próbować "zatruć" sieć innym łańcuchem bloków, powodując choćby wycofanie transakcji. Wybierasz sobie któryś z bloków i tworzysz "alternatywną historię" bez swojej transakcji. Udając dużą część sieci przekonujesz pozostałe węzły, że to ta twoja wersja jest prawdziwa. Ale w takim przypadku musiałbyś stworzyć dłuższy łańcuch niż udało się to dotychczasowym kopaczom, to jest generować bloki szybciej niż pozostali.

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 13:52

severson pisze:Zamknięcie bloku daje prawo do pewnych decyzji na temat ważności transakcji. Chodzi mniej więcej o to, żeby te decyzje nie były podejmowane przez "krewnych i znajomych Królika".

Mógłbyś na przykład próbować "zatruć" sieć innym łańcuchem bloków, powodując choćby wycofanie transakcji. Wybierasz sobie któryś z bloków i tworzysz "alternatywną historię" bez swojej transakcji. Udając dużą część sieci przekonujesz pozostałe węzły, że to ta twoja wersja jest prawdziwa. Ale w takim przypadku musiałbyś stworzyć dłuższy łańcuch niż udało się to dotychczasowym kopaczom, to jest generować bloki szybciej niż pozostali.
Ideę która przedstawiłeś tak właśnie zrozumiałem, ale to nie są te same bloki które służa do generacji monet?

Co do ataku, jeżeli ktoś chciał by wykonać, to raczej to widzę to mniej więcej tak:
Nastepuje atak jakiegoś botnetu na określoną strefę goograficzną/osobę generuję lokalną scieżkę większą niż akatowany "teren" płacę za towar/cokolwiek z punktu atakowanego, tworzy się dobrze ścieżka, myśli, że ma pieniądze, po czym następuje odblokowanie, i uregulowanie się rynku, transakcje zostaną "odwołane"(boczne liście drzewa) ale towaru/usługi nie ma. Uprościłem, bo jeszcze nie znam dokładnie specyfiki.

Gaduła
Posty: 426
Rejestracja: 1 maja 2011
Reputacja: 17
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: severson » sobota, 2 lipca 2011, 14:07

Kazik pisze: Ideę która przedstawiłeś tak właśnie zrozumiałem, ale to nie są te same bloki które służa do generacji monet?

Co do ataku, jeżeli ktoś chciał by wykonać, to raczej to widzę to mniej więcej tak:
Nastepuje atak jakiegoś botnetu na określoną strefę goograficzną/osobę generuję lokalną scieżkę większą niż akatowany "teren" płacę za towar/cokolwiek z punktu atakowanego, tworzy się dobrze ścieżka, myśli, że ma pieniądze, po czym następuje odblokowanie, i uregulowanie się rynku, transakcje zostaną "odwołane"(boczne liście drzewa) ale towaru/usługi nie ma. Uprościłem, bo jeszcze nie znam dokładnie specyfiki.
To są dokładnie te same bloki. Zatwierdzanie transakcji i generowanie monet to dwa wyniki tego samego działania. W istocie generowanie jest zatwierdzeniem transakcji generowania (i jeszcze innych, które zdarzyły się w międzyczasie).

Ja też na razie sklejam sobie to samodzielnie ze szczątkowych informacji, ale powoli zaczyna mi się to kleić, uzupełniać o szczegóły i tworzyć obraz całości. Mogę niechcący nakłamać gdzieniegdzie. Specyfikację pewnie też poczytam, ale jeszcze nie teraz.

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 14:25

severson pisze: To są dokładnie te same bloki. Zatwierdzanie transakcji i generowanie monet to dwa wyniki tego samego działania. W istocie generowanie jest zatwierdzeniem transakcji generowania (i jeszcze innych, które zdarzyły się w międzyczasie).

Ja też na razie sklejam sobie to samodzielnie ze szczątkowych informacji, ale powoli zaczyna mi się to kleić, uzupełniać o szczegóły i tworzyć obraz całości. Mogę niechcący nakłamać gdzieniegdzie. Specyfikację pewnie też poczytam, ale jeszcze nie teraz.
Ciekawe informacje. Czyli gdy nie ma transakcji(teoretycznie) nie ma generowanych nowych bloków?
I odwrotnie, gdy nie będzie już odpowiedniej gratyfikacji za "rozwalenie" bloku, prędkość zatwierdzania transakcji zwalnia to raz, ale za to nastepnym razem obniżają poprzeczkę. hm...nie potrafię scalić tego w całość, w związku z informacją, że aktualnie bloki pojawiają się w pewnych odstępach czasu (trochę losowych).

Weteran
Posty: 1361
Rejestracja: 19 grudnia 2010
Reputacja: 4
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Pokrycie/generacja i takie tam

Postautor: Prze_koles » sobota, 2 lipca 2011, 14:35

A to czytaliście już: http://bitcoin.org/bitcoin.pdf ?

Weteran
Awatar użytkownika
Posty: 1497
Rejestracja: 7 czerwca 2011
Reputacja: 1
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Bzdury o BTC

Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 14:43

Ale to nie jest bzdura tylko prawda. Dla sieci bitcoin i dla ludzi, ktorzy znaja dokladnie protokol ta moc obliczeniowa jest niezbedna do tego aby siec byla bezpieczna, czyli ta moc obliczeniowa jest bardzo wazna i ma wazne zadanie i jest cenna.
No, ale to dyskusja na inny temat, w ktorym Ci to juz wyjasnialem ale jak widac na nic sie to zdalo...

Wygadany
Posty: 459
Rejestracja: 1 lipca 2011
Reputacja: 0
Reputacja postu: 
0
Napiwki za post: 0 BTC

Re: Bzdury o BTC

Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 14:59

Przemo pisze:Ale to nie jest bzdura tylko prawda. Dla sieci bitcoin i dla ludzi, ktorzy znaja dokladnie protokol ta moc obliczeniowa jest niezbedna do tego aby siec byla bezpieczna, czyli ta moc obliczeniowa jest bardzo wazna i ma wazne zadanie i jest cenna.
No, ale to dyskusja na inny temat, w ktorym Ci to juz wyjasnialem ale jak widac na nic sie to zdalo...
Tak to na inny temat, nie rozumiesz(a raczej oboje inaczej je rozumiemy) po prostu slowa pokrycie...pokrycie analogiczne jest do pokrycia pieniądza w złocie (wiem, że nieaktualne), nie neguje, że ta moc jest potrzebna, neguje, że jest to pokrycie. Równie dobrze mógłbyś napisać Bitcoin ma pokrycie w kodowaniu 1024 bitowym. Nie to nie jest pokrycie, to zabezpieczenie.

Wróć do „Bitcoin”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości