Im wieksza trudnosc tym bardziej siec bitcoin jest bezpieczna.
Aczkolwiek to dotyczy tylko tej sieci i absolutnie te obliczenia nie moga byc wykorzystane do czegos innego

Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:02
Przemo
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:09
Mógłbyś rozwinąć myśl?Przemo pisze:No tak, ludzie zapomnają albo nie wiedzą o tym, że obliczenia ktorymi sie wykopuje bitcoiny maja na celu umocnienie sieci - im wiecej mocy obliczeniowej tym bardziej siec bitcoin jest odporna na potencjalne ataki bo jest "mądrzejsza"/szybsza
Muszę to przemyślećPrzemo pisze: Więc z punktu widzenia matematyki i kryptografii bitcoin ma ogromne pokrycie w nauce a dokładniej ma pokrycie w tym, że jest najmocniejszą strukturą otwartą jaka człowiek wymyslił. Czyli jest tak silny, że jest wszystko dostępne i otwarte dla wszystkich a jednocześnie nikt w zadnym punkcie sieci nie może tego uszkodzić. Nawet wylaczenie internetu tego nie uszkodzi i nie złamie a jedynie na jakis czas zatrzyma.
Czy znasz jakąkolwiek inną rzecz o takich właściwościach?
Nie bardzo rozumiem, co chciałeś przez to powiedzieć...Przemo pisze: Jednak nie ma co na razie mowic przecietnym zjadaczom chleba, ze bitcoin ma pokrycie w mocy jaka tworzy bo to bedzie maslo maslane. To bylo by docenione i zauwazone dopiero wtedy jakby bitcoin sie przyjal na bardzo duza skale. Na razie ta sile zauwaza tylko Ci, ktorzy zrozumieja dokladnie zasade dzialania i sprobuja sami cos takiego stworzyc, chocby w swojej glowie i zobacza jak bardzo tego nie potrafia zrobic
hm... bitcoin nie tworzy prziecież trudności, wynika to raczej z albebry krzywych eliptycznych o ile dobrze pamiętam, chociaż nie wczytywałem się w specyfikację.Kazik, nie chodzi tylko o samo puste liczenie. Im wieksza trudnosc tym mniej siec bitcoin jest podatna na potencjalny atak, ktory moglby byc przeprowadzony przy uzyciu np komputerow kwantowych (ktorych jeszcze nie ma) albo jakiejs innej nieznanej ogromnej mocy obliczeniowej.
Im wieksza trudnosc tym bardziej siec bitcoin jest bezpieczna.
Kazik
Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:17
Przemo
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:36
Jak będę miał czas (chociaż wątpie, mam zaplanowane najbliższe 10 tygodni i raczej zrezygnuje ze zjadaczy mojego czasuPrzemo pisze:Siec bitcoin uwierzytelnia transakcje na podstawie tego jakie wezly maja najnizszy hash bloku, zeby wyliczyc taki niski hash w jakims rozsadnym czasie trzeba miec tysiace koparek. A to dopiero poczatek bo łancuch sieci sklada sie aktualnie z 135.000 takich blokow, wiec atakujacy musialby w dosc krotkim czasie wyliczyc caly lancuch a dla jednego superkomputera wyliczenie nawet jednego bloku stwarza trudnosc.
Nie jest to koniec zabezpieczen sieci bo sa jeszcze dodatkowe, jednak to jest kluczowe.
No ale co w związku z tym? Moc wszystkich szyfrowań polega na tym, ze albo ludzkość nie zna sposobu na faktoryzacje liczby, albo w tym przypadku nie potrafi (w uproszczeniu) wykonać (cofnąć) pewnych operacji na krzywych eliptycznych, tylko i az tyle. Ciekawostką jest to, że właśnie te krzywe eliptyczne (upraszczając) posłużyły do rozwiązania twierdzenia(tego dużego) fermata, którego nikt nie potrafił tradycyjnymi metodami, potwierdzic ani zanegować przez 300 lat. I pomijając komputery kwantowe, wystarczy, że znajdzie się ktoś kto wymyśli, np. krzywe hiper eliptycznePrzemo pisze: Trudnosc wyliczenia bloku dla komputera porownalbym do trudnosci np wyrzucenia kostka do gry 50 razy pod rząd jedynki - czy jest to mozliwe? Raczej nie, czy dla grupy osob jest to mozliwe? Raczej nie, ale dla milionow ludzi jest to juz calkiem mozliwe w krotkim czasie.
Nie musisz mi tłumaczyć na czym polega dekodowaniePrzemo pisze: I dokladnie tak samo sa liczone bloki - poprzez losowanie, trzeba wykonac tak duzo losowan az wynik bedzie odpowiednio niski. Oczywiscie takie losowanie nie jest zwyklym losowaniem, zajmuje ono troche zasobow.
Kazik
Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:41
Przemo
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:49
hehe, spoko, chociaż dalej trzymaj się tego, że najprawdopodobniej jest do tylko sposób rozdysponowania monet i nic więcej. A szyfrowanie swoją drogą, bo jest nieodzowne.Przemo pisze:Tutaj musi sie juz wypowiedziec zamiast mnie ktos kto ma wieksza wiedze teoretyczna na temat informatyki bo ja mam jedynie wiedze praktyczna
Kazik
Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 00:51
Nie. Jestem przekonany ze im wiecej mocy obliczeniowej i trudniejszy blok tym trudniej go "zfalszowac" i zlamac algorytm. Ale oprocz tego tez jest to dobry sposob na rozdysponowanie pieniedzy. Innymi slowy genialne rozwiazanie dwoch dosc trudnych problemow - jak zabezpieczyc siec przed atakiem oraz jak tu ludziom rozdac kase.Kazik pisze:najprawdopodobniej jest do tylko sposób rozdysponowania monet i nic więcej
Przemo
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 00:56
hm... jesteś przekonany? Masz gdzieś pod reką jakiś link, gdzie tłumaczą dokładną zasadę? Jak było by w PL było by rewelacyjnie, no ale po ang tez ostatecznie może być. Dotychczas wydawało mi się, ze jest w drugą stronę, czyli "sieć" oblicza szybkość dekodowania bloków i oczywistym jest, że wraz z rosnącą mocą wzrasta tępo rozkodowywania, w skutek czego obniżana jest liczba docelowa, czyli jest zwiększana trudność, żeby za szybko nie poszło...Przemo pisze:Nie. Jestem przekonany ze im wiecej mocy obliczeniowej i trudniejszy blok tym trudniej go "zfalszowac" i zlamac algorytm. Ale oprocz tego tez jest to dobry sposob na rozdysponowanie pieniedzy. Innymi slowy genialne rozwiazanie dwoch dosc trudnych problemow - jak zabezpieczyc siec przed atakiem oraz jak tu ludziom rozdac kase.Kazik pisze:najprawdopodobniej jest do tylko sposób rozdysponowania monet i nic więcej
Kazik
Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 01:11
Przemo
Postautor: delfin » sobota, 2 lipca 2011, 10:58
delfin
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 13:12
A mi wygląda na to, że ty mnie kompletnie nie zrozumiałeś, przykład z domkiem to była pewna analogia aby pokazać, że nie ma żadnego pokrycia w zadnej mocy, to nie był zaden pomysł zastępczy, nie wiem jak tak mogłeś w ogole pomyśleć?delfin pisze:@Kazik nie zrozumiałeś mnie,
chodziło mi o bitcoina który juz został wymyślony, zarówno w sposobie dystrybucji jak i zabezpieczeń,
a Ty wyskakujesz tutaj jak dziecko z klockami i domkiem, który ktoś bedzie potwierdzał przed kamerką. Już samo to świadczy że prawie nic nie zrozumiałeś z tego projektu, na poziomie podstawowym a gdzie głębsze poziomy.
A nie jest jedynie metodą dystrybucji? Kurcze, skąd ci przychodzi pomysł, że ja to chce zmienić lub wymyslic cos nowego w tej dziedzinie?delfin pisze: Ale oczywiście nie wiedząc zbyt wiele, podkreślasz po raz któryś, że całe to liczenie jest jedynie metodą dystrybucji monet wśród użytkowników niczym więcej. Więc mysl dalej to być może dojdziesz do tego co Satoshi. To akurat są częste przypadki że ludzie wymyślaja na nowo coś co już zostało wymyślone, gdyż taka dziwna jest struktura rzeczywistości, ze jest łatwiej.
Jak już wspomniałem to "wy" się ciągle odwołujecie do złota. I tłumaczyłem już na czym polega podsawowa różnica, w kolejności, na złoto był popyt, więc go ludzie wydobywali, tutaj ludzie chcą wydobywać i chcą stworzyć popyt, stąd często spotykam różne naganianie.(Dobry produkt sam się obroni, ale to na marginesie)delfin pisze: No i te Twoje przykłady o złocie, że pożyteczną rzeczą było właśnie wydobywanie złota, a wydobywanie BTC już nie jest. Nie pomyślałeś do czego oni używali wtedy to złoto? Dzisiejsi kopacze, bitcoin chcą użyć do tego samego celu - płacenia innym.
Nie martwi mnie (już po raz kolejny mówię, że to była mała dygresja). Jedynie uważam jedynie, że to zbyteczne i nic więcej( dalej przypominam o głównej mojej myśli, że niby bitcoin ma pokrycie w jakiejs mocy). i nie wiem jak mogłęś mnie posądzić, że martwię się o twoje pieniądzedelfin pisze: Martwi Cię marnowanie energii przez kopaczy, szczerze powiem, że coraz mniej lubie ludzi którzy martwia sie o moje pieniądze, bo czuję w
tym fałsz i obłudę. Najlepiej martw się tylko o swoje, to wszyscy na tym lepiej wyjda. A jeżeli tak bardzo chcesz pomóc to przecież
droga wolna - jest dużo projektów w których mozesz udostępnić moc swojego procesora.
A ty znow o tych klockach, już pisałem, że to tylko analogia a nie żaden pomysł.delfin pisze: Hm..a skąd myśl, że masz jakiś problem z wymyśleniem czegoś? Głównie z tego przykładu o klockach, ale zasadniczo z tego że bardzo trudno jest coś wymysleć, czego inni jeszcze nie wynaleźli lub odkryli. A z tego co piszesz to najprawdopodobniej mylisz pojecia wynalazku z ulepszeniem, bo jak byś rzeczywiście coś wymyslił, to pierwsze co się robi to zarejestrowanie w urzędzie patentowym, a nie wdrażanie. Zreszta miałem na myśli coś związanego bardziej z odkryciem niż z wynalazkiem.
Mylisz pojęcia, do czego jest kryptografia i że jest potrzebna w przypadku bitcoina doskonale wiem, chodzi mi o przeliczanie tych bloków w celu zdobycia złota no chyba, że coś pominałem. Pytanko, jak będzie osiągniete 21 milionów to ludzie będą dalej przeliczali bloki?delfin pisze: Wiekszość ludzi źle sie czuje z pieniędzmi które nie maja w niczym pokrycia, więc wymyślają różne rzeczy aby się wprowadzić w dobry nastrój i oddalić strach przed możliwą stratą. Dotyczy to wszystkich walut więc także bitcoina.
Tak naprawde wystarczy wpisać w google "bitcoin" aby zorientować się jaki jest zamysł, i do czego niezbędne są kryptograficzne hashe,
więc rozumiem że jest to forma wybrana przez Ciebie do prowadzenia i podtrzymania dyskusji, tak?
Kazik
Postautor: delfin » sobota, 2 lipca 2011, 13:23
delfin
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 13:25
Przeczytałem przeczytałem tylko kiepskie źródło, potrzebuje specyfkacje techniczną a nie pierdzielenie o wolności i dobrobyciedelfin pisze:No widzisz nawet nie przeczytałeś o bitcoinie,bloki musza być przeliczane by system działał, zmieni się tylko forma wynagradzania kopaczy.
Kazik
Postautor: severson » sobota, 2 lipca 2011, 13:39
severson
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 13:52
Ideę która przedstawiłeś tak właśnie zrozumiałem, ale to nie są te same bloki które służa do generacji monet?severson pisze:Zamknięcie bloku daje prawo do pewnych decyzji na temat ważności transakcji. Chodzi mniej więcej o to, żeby te decyzje nie były podejmowane przez "krewnych i znajomych Królika".
Mógłbyś na przykład próbować "zatruć" sieć innym łańcuchem bloków, powodując choćby wycofanie transakcji. Wybierasz sobie któryś z bloków i tworzysz "alternatywną historię" bez swojej transakcji. Udając dużą część sieci przekonujesz pozostałe węzły, że to ta twoja wersja jest prawdziwa. Ale w takim przypadku musiałbyś stworzyć dłuższy łańcuch niż udało się to dotychczasowym kopaczom, to jest generować bloki szybciej niż pozostali.
Kazik
Postautor: severson » sobota, 2 lipca 2011, 14:07
To są dokładnie te same bloki. Zatwierdzanie transakcji i generowanie monet to dwa wyniki tego samego działania. W istocie generowanie jest zatwierdzeniem transakcji generowania (i jeszcze innych, które zdarzyły się w międzyczasie).Kazik pisze: Ideę która przedstawiłeś tak właśnie zrozumiałem, ale to nie są te same bloki które służa do generacji monet?
Co do ataku, jeżeli ktoś chciał by wykonać, to raczej to widzę to mniej więcej tak:
Nastepuje atak jakiegoś botnetu na określoną strefę goograficzną/osobę generuję lokalną scieżkę większą niż akatowany "teren" płacę za towar/cokolwiek z punktu atakowanego, tworzy się dobrze ścieżka, myśli, że ma pieniądze, po czym następuje odblokowanie, i uregulowanie się rynku, transakcje zostaną "odwołane"(boczne liście drzewa) ale towaru/usługi nie ma. Uprościłem, bo jeszcze nie znam dokładnie specyfiki.
severson
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 14:25
Ciekawe informacje. Czyli gdy nie ma transakcji(teoretycznie) nie ma generowanych nowych bloków?severson pisze: To są dokładnie te same bloki. Zatwierdzanie transakcji i generowanie monet to dwa wyniki tego samego działania. W istocie generowanie jest zatwierdzeniem transakcji generowania (i jeszcze innych, które zdarzyły się w międzyczasie).
Ja też na razie sklejam sobie to samodzielnie ze szczątkowych informacji, ale powoli zaczyna mi się to kleić, uzupełniać o szczegóły i tworzyć obraz całości. Mogę niechcący nakłamać gdzieniegdzie. Specyfikację pewnie też poczytam, ale jeszcze nie teraz.
Kazik
Postautor: Prze_koles » sobota, 2 lipca 2011, 14:35
Prze_koles
Postautor: Przemo » sobota, 2 lipca 2011, 14:43
Przemo
Postautor: Kazik » sobota, 2 lipca 2011, 14:59
Tak to na inny temat, nie rozumiesz(a raczej oboje inaczej je rozumiemy) po prostu slowa pokrycie...pokrycie analogiczne jest do pokrycia pieniądza w złocie (wiem, że nieaktualne), nie neguje, że ta moc jest potrzebna, neguje, że jest to pokrycie. Równie dobrze mógłbyś napisać Bitcoin ma pokrycie w kodowaniu 1024 bitowym. Nie to nie jest pokrycie, to zabezpieczenie.Przemo pisze:Ale to nie jest bzdura tylko prawda. Dla sieci bitcoin i dla ludzi, ktorzy znaja dokladnie protokol ta moc obliczeniowa jest niezbedna do tego aby siec byla bezpieczna, czyli ta moc obliczeniowa jest bardzo wazna i ma wazne zadanie i jest cenna.
No, ale to dyskusja na inny temat, w ktorym Ci to juz wyjasnialem ale jak widac na nic sie to zdalo...
Kazik
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości
Polskie Forum Bitcoin skupia miłośników Bitcoina w Polsce. Tu możesz zadać pytania odnośnie Bitoina lub podyskutować na ciekawe tematy.
Treści na tym forum mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny, a posty są wyrazem osobistych poglądów ich autorów. Treśći na forum ani w całości ani w części nie stanowią "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).