Czy wykopywanie się opłaca, jakie aktualnie zyski miesięcznie ?

[Tomak]

Witam,

Myślę o zakupię pierwszej koparki za około 10 000tys w sumie 4 karty GeForce GTX 1060.

Jakich zysków mogę oczekiwać miesięcznie na kopaniu aktualnie Ethereum czy zcash?

Czy zarobię chociaż na tym 1000-2000zł miesięcznie?

Czy ktos może się pochwalić zyskami z takiej koparki i czy jest sens się w to bawić?

Odliczam tu pobór prądu w swoiom przypadku bo płacę stałe media w biurze.

Jest też oferta sprzedaży takiej koparki w moim mieście na 6 x GTX 1060 przez prywatna osobę za około 10tyś zł. Facet twierdzi że ma kilka koparek i mu jest niepotrzebna. Trochę dziwne tłumaczenie dla mnie bo przecież wiecej koparek powinno dać wieksze zyski więc albo coś kręci albo temat słabo się opłaca.

[Bit-els]

Widocznie te karty graficzne są już za słabe. Kluczowa w kopaniu jest trudność wydobycia. Rosną oznacza coraz mniej monet z danej karty graficznej.
Na eth trudność poszła w ostatnim roku 16 razy.
Czyli koparka dająca na początku np 10 eth miesięcznie po roku systematycznego spadku wydajności daje już tylko 1/16 tego co rok temu.

[jacek-g]

Czy ktos może się podzielić zyskami z takiej koparki...

jak to rozumiesz?

[Tomak]

Czy ktos może się podzielić zyskami z takiej koparki...

jak to rozumiesz?

Już się poprawiłem.

Trudność wykopania mówisz. Znalazłem osobę z tego forum która uważa te karty aktualnie za najbardziej optymalne cenowo do wydobycia więc sprzęt jest chyba ok. Składają te koparki na nowych podzespołach

Czyli najlepiej podchodzić do tego hobbystycznie i na nic się nie nastawiać bo inaczej można zwariować.

Ja chcę tylko kupić koparkę uniwersalną na której będę mógł kopać różne altcoiny przez 2-3 lata, bo jak za chwilę będę musiał ją wyrzucić na śmietnik to słaby interes i zabawa.

Jaki optymalny sprzęt polecacie do 10tys na start nie biorąc pod uwagę zużycia prądu?

[Bit-els]

@Tomak, No właśnie tak będzie. Za klka miesiecy trudność na większości monet pójdzie kilkaset % do góry. A karty będą zjechane pracą na maxa i warte połowè.

Chyba że nastąpi krach, wtedy trudność będzie tylko trochę wyższa niż dziś (czyli też nie dobrze) a wartość wykopanych monet poleci na łeb na szyję, czyli jeszcze gorzej.

Kopanie jest nieopłacalne. Chyba że ktoś ma karty po bardzo niskich cenach. Tak 1/5 dzisiejszych.

[jacek-g]

Inwestowanie teraz w sprzęt do kopania jest obarczone wielkim ryzykiem, ryzykiem że nie odzyskasz zainwestowanej kasy.
podstaw pod kalkulatory, weź pod uwagę też wariant gdyby ETH (bo to ETH determinuje całe górnictwo altów) chodził po 100$ i zobacz co Ci wychodzi.

ps. moim zdaniem teraz jest dobry moment żeby pozbyć się koparki, a nie ją kupować

[Bit-els]

Wszyscy kopiący powinni dobrze zrozumieć mechanizm dostosowywania się mocy sieci i trudności. Jaka jest między tym zależność.
Co powoduje wzrost mocy.
Coraz większy napływ kopaczy ogólnie mówiąc.

I najważniejsze. Aby odzyskać włożoną kasę musisz odkopać w crypto! Wartość we fiatach jest wtórna.

[Tomak]

Eh, no tak dobrze wiem że teraz na górce najlepiej jest się pozbyć koparki i to jeszcze zajechanej ne lewe wystawione faktury ze niby wczoraj kupiona. Kto to reguluje? Nikt. Strach w to wchodzić, chyba że hobbystycznie i nie robić sobie nadziei żadnych.

Kto się na tym dorobił to się dorobił a reszta może tylko zbierać ochłapy jak zwykle.

[AzioCorleone]

Facet sprzedaje koparkę bo wydobycie wzrosło i cała giełda leci w dół.
Ludzie pokupowali gotowe sprzęty plug & play (nie wiedząc nic o kopaniu) bo zobaczyli, że miesięcznie można wyciągnąć po 4-5 tysięcy. Po miesiącu od ich zamówienia, kiedy firma skompletowała części - zadowolony janusz podłącza koparkę do prądu, niestety po kilku dniach janusz liczy na kalkulatorze, że zarobi już 50% mniej... gacie pełne, czoło mokre i szybko na aukcje żeby jeszcze odzyskać pieniądze