Polskie Forum Bitcoin

Niedawno dowiedziałem się o takim czymś jak kopalnie bitcoin i bardzo to mnie zainteresowało. Jakbym kupił np. używany Antminer s3 z zasilaczem dell 750W za 800zł to jakie by było zużycie energii i jakie zarobki w ciągu miesiąca np. na CEX.IO. Osiągi takiego Antminera to około 450GHs.I jak ogólnie zacząć i jak się obsługiwać takim sprzętem, jakie polecacie programy itp.
Jak komuś się chce to może mi wytłumaczyć jak to obliczać.
GHS/BTC: 0,00018257

Zacznij od tego:

http://bitcoin.pl/poradniki/mining/400- ... jak-zaczac

zużycie energii Antminera s3 to ~400Wat

Jak sobie policzysz to wyjdzie Ci, że zamiast zarobku będziesz musiał dopłacić do prądu.

Rzeczywiście mi się nie opłaca. A jaki tani sprzęt by mi się opłacał(biorę pod uwagę używany)??? Niestety mój budżet nie jest wielki więc 800zł to dużo jak dla mnie.

Żaden, chyba, że przeprowadzisz się do Chin gdzie jest tańszy prąd

Kup BTC i czekaj na bańkę. Więcej zarobisz.

Bitmar pisze:Żaden, chyba, że przeprowadzisz się do Chin gdzie jest tańszy prąd

A gdyby kupić udział w już istniejącej kopalni??? Opłaca się wtedy? Jeśli tak to jak to powinno się robić.

Mało komu udało się zarobić na jakichkolwiek udziałach w jakiejkolwiek kopalni.

rav3n_pl pisze:Mało komu udało się zarobić na jakichkolwiek udziałach w jakiejkolwiek kopalni.

A są jeszcze jakieś sposoby???

kupic tanio btc i sprzedac drogo

rav3n_pl pisze:Kup BTC i czekaj na bańkę. Więcej zarobisz.

Ta, chyba stracisz.

Możesz poszukać taniego/darmowego prądu wtedy się opłaca kopać ale musisz kupić w miarę nowy sprzęt.

Mlodziaki i nastoletnie blondyny zapomnijcie o kopaniu czegokolwiek poza Ethereum bo poprostu sie nie oplaca ! nawet przy darmowym pradzie zysk bedzie znikomy mniejszy niz inwestycja w btc dash itp
Z drugiej strony ogolna wiekszosc z was nie posiada wiedzy i umiejetnosci zeby sie zabrac za mining.

Idzta sprawdzic coinwartz.com moze wyciagniecie jakies wnioski

Witam,
Chcialbym podlaczyc sie do tematu. Mianowicie od jakiegos czasu interesuje sie tematem ale chcialbym uzyskac kilka rzeczowych odpowiedzi.
Mam do zainwestowania okolo 10k zl i chcialbym sie dowiedziec w jaki sprzet warto zainwestowac taka sumke biorac pod uwage to, ze mam mozliwosc czerpania pradu za free.
Drugie pytanie to czy lepiej jest kopac samemu czy moze jednak podpiac sie do jakiejs grupy osob i wesprzec ich oczywiscie w zamian za procentowy udzial w zyskach.
Pozdrawiam.

Parthu pisze:Mam do zainwestowania okolo 10k zl i chcialbym sie dowiedziec w jaki sprzet warto zainwestowac

Po pierwsze w taki, żeby nie naciąć się na oszustwo. Po wyeliminowaniu tej możliwości, jeżeli faktycznie prąd masz za darmo, wybierasz sprzęt o najlepszym stosunku mocy obliczeniowej (podawanej zazwyczaj w Thash/s albo Ghash/s) do ceny.

Tak, mam mozliwosc czerpania mocy za darmo, poniewaz wynajmujac pokoj wszystkie rachunki wliczone mam w cene wynajmu.
Mozesz mi zaproponowac jakis sprzecik ?
Widzialem tego juz naprawde sporo ale nadal nie jestem do konca pewien w co zainwestowac. Nie wiem czy wybrac juz gotowa koparke czy jednak sklecic cos z jakiejs konkretnej kart graficznej?

Parthu pisze:jednak sklecic cos z jakiejs konkretnej kart graficznej?

Najpierw doczytać i ogarnąć temat. Na kartach graficznych to się kopało Bitcoina w 2012... Poza tym, gdy ten, co Ci wynajmuje pokój, będzie miał do zapłacenia o 1000 zł więcej za prąd, to obstawiam, że warunki wynajmu ulegną nagłej zmianie .

Dlaczego wszyscy chcą kraść prąd żeby kopać?
Naprawdę uważasz, że jak masz "wliczone" to nikt nie sprawdza i Ci nie policzy po max 2 miesiącach?

Parth kup sobie lopate wykop dol i sie zakop
nie bierz sie za mining btc bo nie jestes na to odpowiednio przygotowany

Koparki ciągną potężne ilości prądu na dobę i uwierz mi że właściciel zauważy to dość szybko Poza tym wydzielają mnóstwo ciepła z którym trzeba coś zrobić

Kolego Bemx2k wiem, ze nie jestem odpowiednio przygotowany dlatego jeszcze w nic nie inwestuje tylko caly czas czytam i dopytuje na takich forach jak to. Dlatego teksty typu "kup lopate i sie zakop" zachowaj dla kogos innego , bo jeszcze Ci sie to czkawka odbije. Bo albo sam ladnie zarabiasz minigu i juz nikomu nic nie zdradzisz tylko po to bo "JA MAM, INNI MIEC NIE MUSZA" albo poprostu sam wtopiles sporo kasy w ten interes i teraz odreagowujesz swoje frustracje.
Panowie, a tym jak ja sie rozliczam za prad sie nie martwcie prosze. Zadalem konkretne pytania i chcialbym uzyskac konkretne odpowiedzi.
Mam nadzieje, ze jednak znajdzie sie ktos kto zechce w sensowny sposob wypowiedziec sie w temacie.
Pozdrawiam.