kosirbk pisze: Witam, mam do zainwestowania 2500 zł na koparke. Nigdy wcześniej nie kopałem jedynie bawie się na giełdzie, znajomy w tym siedzi to by pomogł wszystko ogarnąć, ale czy oplaca sie inwestować te pieniądze czy dolożyć cos albo po prostu sobie odpuścić?
Sam obecnie ogarniam swoja pierwsza koparke i mialem dokladnie takie same watpliwosci, wiec podziele sie swoimi przemysleniami:
1. Zadna odpowiedz warto / nie warto nie bedzie na 100%. Wszystko sie zmienia
Oczywista sprawa
2. Kopanie wiaze sie z przychodem. Pytanie czy ten przychod jest na tyle duzy w stosunku do kosztow i skali, ze oplaca Ci sie w to bawic.
3. Tak naprawde nie jestes w stanie przewidziec przychodu z koparki
a) zmienia sie trudnosc wydobycia
b) eth (wiekszosc koparek na swiecie to kopie) niedlugo z proof of work przejdzie na proof od stake i nie bedzie sie dalo tego wydobywac. bedzie to sie zapewne wiazalo z ogromnym wzrostem trudnosci kopania innych kryptowalut oraz ze spadkiem cen kart graficznych na rynku (zapewne, ale nie na pewno). Pytanie kiedy to sie stanie i jak wplynie na cene kart. Byc moze warto poczekac "chwile" (nie wiadomo jak dlugo) i kupic karty taniej, byc moze nie.. Jest to pewne ryzyko inwestycyjne na ten moment.
c) oplacalnosc wydobycia liczysz na podstawie kosztu pradu w stosunku do wydajnosci kopania i ceny waluty. Koszt pradu jest staly (ale zmien sobie dostawce tak btw), trudnosc kopania sie zwieksza z czasem (bedziesz wydobywal mniej waluty w jednostce czasu) a cena w przyszlosci jest niewiadoma. Co z tego, ze teraz z symulacji wyjdzie Ci ze koparka zwraca sie w 9 m-cy jak za 5 m-cy bedziesz wydobywal o x% mniej, a wartosc wydobywanej waluty to moze byc 1/5 obecnej ceny lub 10x obecna cena. Inna sprawa jest, ze mozesz wydobywac walute A (latwa w wydobyciu) i na gieldzie wymieniac ja na walute B (bardziej perspektywiczna).
4. Wysoce prawdopodobne, ze wieksze zyski osiagniesz z "grania na walutach" (zwlaszcza jezeli masz w tym doswiadczenie). Ale mozesz tez po prostu stracic.. Koparka byc moze da mniejszy zysk w jednostce czasu, ale zawsze jestes w stanie odzyskac duza czesc zainwestowanej kasy w przypadku rezygnacji z wydobycia.
5. Problemem u Ciebie jest budzet. Majac 2,5 w zasadzie mozesz miec "komputer nie koparke". Cala jednostka zawsze bierze jakas energie (zalezna od procesora, dyskow ilosci pamieci itp). Do tego dochodzi energia pobierana przez karty graficzne, ktore daja wydobycie. Oczywiste jest ze bardziej ekonomicznie (pobierany z sieci prad) miec wpietych 12 kart do jednego kompa niz 12 kompow po 1 karcie
Jezeli zdecydujesz sie na wydobycie, w okolicach Twojego budzetu, masz 2 wyjscia:
1. Kupic jak najtaniej uzywanego, slabego PC, ale z dobrym zasilaczem i dokupic 1-2 dobre grafiki (wiecej pewnie nie wepchniesz w tania plyte)
2. Kupic dosc dobra plyte z duza iloscia PCI-E, tani ram, procesor, dysk (albo usb) i 1 grafike. W przyszlosci, w miare naplywu srodkow, masz mozliwosc rozbudowy.