mam walniętą kartę?

[chyzy]

witajcie,
Mam Vegę 56, która nie jest rozpoznawana przez system. Wymieniłem risery, kable, sloty na płycie, zamieniając z innym działającym modelem Vegi. Zmieniłem nawet zasilacz

Po włączeniu systemu zapala się (w sensie podświetla napis RADEON), startuje wentylator czyli uruchamia się jak zwykłe karty. Natomiast Windows jej nie widzi. Nie ma w menadżerze urządzeń "nieznane urządzenia" tylko po prostu jakby jej nie było w ogóle włożonej do kompa.

Jakieś pomysły jak to zdiagnozować czy od razu pchać na gwarancji?
To nówka sztuka karta.

[slasta]

a podłączałeś bezpośrednio do płyty ?

[chyzy]

nie........ już lecę przekładać od razu zarzucę Ubuntu z pendraka i zobaczę co powie.

Dodano po 10 minutach 28 sekundach:
Podłączyłem już do płyty. Niestety efekt identyczny.
Czekam jeszcze na łubudubu aż mi się nagra na pendrivea.

Dodano po 30 minutach 35 sekundach:
Pod ubuntu jest to samo. lspci pokazuje tylko jedną Vegę.
jakieś sugestie? czy gwarancja?

[Maggix]

Brak pradu z pcie ktory zazwyczaj zasila kontroler pamieci i sama pamiec.
Tak padlo mi juz kilka kart , lovo swieci cooler sie kreci a karty system nie widzi.
prawdopodobna przyczyna to riser i jakas jego wada uszkadza karte polrzez piny pcie x1

[chyzy]

@Maggix, tak, niedawno wywaliłem jeden riser, który testowałem na tej właśnie karcie..... kur**.
Zgłaszam to na gwarancji zatem. Z doświadczenia na gwarancji Ci wymieniali karty czy odrzucali zgłoszenie?

[chyzy]

Update dla potomnych i chyba rozwiązanie problemu:
Wyjąłem tą kartę z riga, wstawiłem do normalnego kompa, podłączyłem monitor... bach! działa!

Podłączam kartę z powrotem do riga tylko podpinam do niej monitor.... system ją widzi!
Wpadka żółtodzioba? Wygląda, że bez tzw hdmi dummy lub podpiętego do niej monitora nie jestem w stanie używać tej karty.

https://bitcointalk.org/index.php?topic=1853279.0;all

Pozostałe VEGI56 latają normalnie bez podpiętego monitora. Pozostałe elementy: sloty, kable i przejściówki były wymieniane aby wykluczyć ich awarie.
Nie umiem inaczej zdiagnozować tej sprawy.

Macie jakieś sensownie wnioski na to?

[krystian]

Update dla potomnych i chyba rozwiązanie problemu:
Wyjąłem tą kartę z riga, wstawiłem do normalnego kompa, podłączyłem monitor... bach! działa!

Podłączam kartę z powrotem do riga tylko podpinam do niej monitor.... system ją widzi!
Wpadka żółtodzioba? Wygląda, że bez tzw hdmi dummy lub podpiętego do niej monitora nie jestem w stanie używać tej karty.

https://bitcointalk.org/index.php?topic=1853279.0;all

Pozostałe VEGI56 latają normalnie bez podpiętego monitora. Pozostałe elementy: sloty, kable i przejściówki były wymieniane aby wykluczyć ich awarie.
Nie umiem inaczej zdiagnozować tej sprawy.

Macie jakieś sensownie wnioski na to?

Tak jak napisałeś, wpadka "świeżaka". To chyba zależy od producenta, u mnie większość radeonów nie włacza się bez podpiętego monitora, ale są wyjątki.

[chyzy]

To był przedwczesny entuzjazm.
Nie umiem znaleźć przyczyny.
Mam dwa zasilacze połączone przez add2psu. 6 x vega56.
Wymieniałem już płytę główną, risery, zamieniałem miejscami podłączenie do portów PCIe.
Zabawne, że opisany błąd pojawił się kilka razy na innych kartach, wtedy pomyślałem, że to płyta więc ją wymieniłem.
Jakieś sugestie czego jeszcze spróbować? Rwę już trochę włosy z głowy.
Karta raz jest widziana przez system, raz nie. Nie kumam zupełnie.

[Rumcajs]

@chyzy,

pewnie cie to nie pocieszy ale ja co kupilem cokolwiek do kompa czy nowy komp stacjonarny to mi sie psuł, miałem takie awarie że goście co sie znali przychodzili i im szczeki opadały bo nieraz wszystko było nowe poza dyskami twardymi i nie działało a znajomym z identyczna konfiguracja śmigało bez problemu, nie kupilem nigdy komputera nowego zeby dobrze dzialał a jak cos zle działało lub sie psuło nigdy nie było wiadomo jaka jest przyczyna bo miałem zawsze komba awarii kilku rzeczy naraz a nie jednej i nikt nie wiedział o co chodzi. Jak ktoś ma pecha do hardweru to ma go zawsze nawet jak kupi nówke karte u ciebie. ja potrafilem kupic cały nowy komp i zostawiałem sobie np stary monitor i mi sie wszystko psuło. Klątwa inaczej nie da sie tego okreslić jak 10 lat sie kupuje nowe sprzety a zawsze sa popsute i to tak ze nie wiadomo wlasciwie czy to kupiona część czy tylko z calością nie działa miałem tak 100 razy juz chyba. Nawet kupiony monitor płaski lsd popsuł mi się po kilku miesiacach i to tak że nie wiadomo było czy graficzna karta sie popsuła czy monitor. Niby wymienili elektronike w tym lsd monitorze ale ostatnio znowu mam wyswietlane komunikaty ze brak sgnału (z PC).

[chyzy]

@Rumcajs tak, zdaję sobie sprawę. Bardziej szukam rady nie ogólnej zaś jakiegoś myku specyficznego dla branży miningu.

Teraz zrobiłem tak. Odpiąłem wszystkie karty i zostawiłem: działającą integrę, jedną działającą Vegę56 oraz jedną niewidzianą przez system Vegę56.
W menadżerze urządzeń widzę 3 urządzenia dźwiękowe:

Czyli audio integra, audio działająca karata i - podejrzewam - audio niedziałająca karta?

[slasta]

@chyzy, a na płycie nie masz wyjścia HDMI ? bo ono może być trzecim wyjściem. 1. GPU, 2. iGPU, 3. dźwiękówka

[chyzy]

@slasta, nie, mam DVI właśnie