Wykorzystanie koparki w czasie bessy

[bitex]

Siemanko, złożyłem kilka miesięcy temu własnego riga na kilku 3060 ti i póki co sprawa wygląda świetnie przy kopaniu RVN na NH. Ale patrząc na wahana opłacalności z zeszłych kilku lat, teraz jest super okres na kopanie, który może skończyć się za kilka - kilkanaście miesięcy jak skończy się bańka.

W ciągu cyklu bańkowego mniej więcej połowa czasu jest kompletnie nieopłacalna na kopanie - wg mnie nawet jeśli masz darmowy prąd, bo zużywanie sprzętu to też koszt.. Próbował ktoś z was wykorzystać GPU w inny sposób? Np wynajęcie sprzętu dla jakiejś chmury obliczeniowej, badań naukowych albo coś w tym stylu?

Osobiście zajmuje się sztuczną inteligencją, więc czasem przydaje mi się do jakiegoś AI, a czasem nawet sobie pogram na ultra w jakąś giere

Tu takie podobne pytanie https://pl.quora.com/Do-czego-oprócz-wy ... iowy-GPU-1

Jest też taki serwis https://vast.ai/ korzystał ktoś, ewentualnie z podobnych? Zapewne kiedy krypto mocno spadnie, tam też mniej płacą, bo jest większa podaż na GPU, ale może jednak wyszłoby bardziej opłacalnie niż krypto w bessie?

[adiqq]

W ciągu cyklu bańkowego mniej więcej połowa czasu jest kompletnie nieopłacalna na kopanie - wg mnie nawet jeśli masz darmowy prąd, bo zużywanie sprzętu to też koszt.

Nie wiesz o czym piszesz. Najlepiej zarabia się właśnie w bessie. Tak samo jak coiny najlepiej kupować w bessie kiedy są tanie, tak samo najwięcej zarabia się kopiąc w bessie (jak jest bardzo niska trudność) i sprzedając w hossie.
A co dopiero jak ktoś ma darmowy prąd...Jak riga złożyłeś kilka miesięcy temu, to pewnie niedługo już się spłaci...
Wiem o czym piszę, bo przez długi czas bessy prowadziłem zapiski - dziennik początkującego minera - przestałem go prowadzić, jak nastała hossa i przestało mieć sens pisać w kółko, jaka to jest zajebista opłacalalność na miningu. Ale wrócę do tematu na pewno w czasie kolejnej bessy.

[bitex]

Nie wiesz o czym piszesz. Najlepiej zarabia się właśnie w bessie

Poniekąd się zgadzam, ale nie do końca. Fakt że dobrą strategią do tej pory było kopanie w bessie i sprzedawanie w hossie, ale trudno to nazwać zarobkiem, zanim kurs urośnie. To troche jakby mówić, że świetny zarobek daje poker, do póki nam wychodzi, nie biorąc pod uwagę, że kilka wygranych gier to mógł być łud szczęścia i kolejna może być przegrana. Co najwyżej możemy powiedzieć do tej pory dawało to dobry zarobek, ale czy daje teraz to już nie takie oczywiste (podobnie jak z kilkoma bańkami na BTC).

Dla mnie kluczowy termin to "koszt wydobycia kopanej kryptowaluty". Jeżeli koszt wydobycia jest większy niż cena na giełdzie, to kopanie nie ma żadnego sensu. Już lepiej te pieniądze, które przeznaczylibyśmy na działanie koparki, wydać na giełdzie, bo w ten sposób wejdziemy w posiadanie większej ilości krypto tym samym kosztem (+ wydłużymy działanie sprzętu = zmniejszymy koszty w przyszłości na zakup nowego).

A co dopiero jak ktoś ma darmowy prąd..

Osobiście tak jak napisałem, do kosztu wydobycia - poza en. elektryczną - uwzględniam też eksploatację, czyli potencjalna cena "ile może kosztować koparka w momencie sprzedaży" / "czas jak długo może działać" (niewiadoma, ale można przybliżać).
Dlaczego uwzględniam koszt eksploatacji? Bo jeśli rig nie bedzie działac przez 2 lata w okresie bessy, to przełoży się to na kolejne 2 lata, które mógłbym go użyć w momencie większej opłacalności kopania.
Wiem, chcesz napisać, że dla ciebie bardziej opłaca się kopać w bessie, bo liczysz opłacalność do krypto a nie do usd, i liczysz że krypto wzrośnie na kolejnej bańce. Jeżeli tak, to zamiast kopać w bessie można nabyć krypto na giełdzie za usd, które potencjalnie zaoszczędzisz w przyszłości, ponieważ nie będziesz musiał kupować kolejnego riga, bo obecny będzie działać przez dłuższy okres czasu.

[adiqq]

Jak odszukasz mój stary wątek, to zobaczysz, że nawet w bessie, dla standardowych cen G12w zawsze była opłacalność. Momentami mała, ale nigdy nie kopałem na minus. To zakładając, że z bieżącej produkcji muszisz opłącać rachunki za prąd - co nie jest najlepszą opcją, bo ja będę czekać na hossę.

Jeżeli tak, to zamiast kopać w bessie można nabyć krypto na giełdzie za usd

Nie tak do końca. Robilem tutaj symulację - i im dłuższy jest okres kopania w bessie, tym bardziej opłąca się jednak ten okres zainewstować w sprzęt. Jak dobrze wyczujesz dołek i kupisz krypto - to wiadomo, zakup jest lepszą opcją. Prowadzę zapiski dla sprzętu kupionego w sierpniu 2020 - i mam porównanie, gdybym za to kupił krypto - jak jeszcze trochę pokopię (a zanosi się na to, że pół roku jeszcze albo i dłuzej) to wyjdę na tym lepiej kopiąc - i bez ryzyka i huśtawki nastrojów związanych ze skokami kursów - bo wiem jakie masz koszty wykopania coinów - vide inny wątek
Jest jeszcze inny aspekt - mam swój sprawdzony sprzęt, serwisowany i eksploatowany w odpowiednich warunkach. Nie opłaca mi się go teraz sprzedawać - on się już dawno zamortyzował, wiem, że teraz na nim bym świetnie zarobił, ale wolę nim kopać jak najdłużej, bo w ten sposób zarobię więcej, jestem tego pewny.
Przerabiałen ten temat na P106 - które po 1,5 roku eksploatacji sprzedałem jeszcze z zyskiem,pomijając coiny któe przez ten okresy wykopałem.

[bitex]

Jak odszukasz mój stary wątek, to zobaczysz, że nawet w bessie, dla standardowych cen G12w zawsze była opłacalność

Odszukałem, chętnie przeanalizuję jak będę mieć chwilę. Z tego co widziałem miałeś 480mh na x8 3060Ti, chyba udało ci się załapać jeszcze na rtx-y bez blokady na mining Ja mam z blokadą i uzyskuje około 70%-75% mocy.

Podtrzymuje pytanie odnośnie alternatyw wynajmu GPU jeśli ktoś coś wie

[adiqq]

Początkowo miałem 12xP106 (około 290Mh), do tego RXy 8gb , które w pewnym momencie były na zero i sprzedałem jednak. Patrząc z perspektywy czasu, to lepiej było je wtedy zostawić. No , ale patrząc w lewo łatwo się mówi...

A jak koniecznie szukasz alternatyw - to nie wiem czy znajdziesz coś sensownego - osobiście wątpię. Też w pewnym momencie szukałem czegoś innego, ale to coś innego było mniej opłacalne niż kopanie krypto

[koparki]

Podtrzymuje pytanie odnośnie alternatyw wynajmu GPU jeśli ktoś coś wie

Mining opłaca się już 10lat ale kryptowaluty nie są już tym czym był BTC 10 lat temu i właściwie tylko jednemu jednofunkcyjnemu ślimaczkowiBTC dobrze jest dalej na POW z powodu efektu pierwszeństwa, efektu skali i z powodu faktu że bankierzy postanowili go zebrać z rynku zamieniając się z górnikami i holderami za hajs z dodruku . Jesli skończy się mining na ETH dla którego ten archaizm POW też jest uciążliwy to reszta kopanych obecnie kojnów POW jest totalnym nikomu niepotrzebnym, niemodnym pod wzgl. inwestycyjnym śmietniskiem, które funkcjonuje w skupie tylko z powodu ogromnej hossy na rynku, gdy ona minie to nie ma zastosowania (jeszcze) dla mocy obliczeniowej która Ci pozostanie, myślałem że stworzy się rynek na wynajem mocy obliczeniowej tak jak Golem czy SOMN ale nie opłacało się podpinać nigdy tam swoich gpu nawet w bessie gdzie mining eth wychodził prawie na zero , może kiedyś się to zmieni, może te usługi się rozwiną niebawem. Może np. projekt monero przejmie niezagospodarowaną ogromną moc gpu w epoce postETH, deweloperzy są elastyczni jesli chodzi o algorytmy które wdrażają dla tej sieci ale nie wiem czy im to przyszło do głowy musiałbyś zadać to pytanie deweloperom na forum monero

[bitex]

Jesli skończy się mining na ETH dla którego ten archaizm POW też jest uciążliwy to reszta kopanych obecnie kojnów POW jest totalnym nikomu niepotrzebnym, niemodnym pod wzgl. inwestycyjnym śmietniskiem

Dlatego liczę, że POW na ETH pociągnie jak najdłużej

myślałem że stworzy się rynek na wynajem mocy obliczeniowej tak jak Golem czy SOMN ale nie opłacało się podpinać nigdy tam swoich gpu nawet w bessie gdzie mining eth wychodził prawie na zero

To bardzo ciekawe że zabrakło popytu na moc obliczeniową, bo na różnych chmurach obliczeniowych (Jeśli ktoś kojarzy AWS, Colab itp albo chociażby vps'y GPU) moc gpu jest bardzo pożądana i stawki za godzine wynajmu 1 karty to aż kilkadziesiąt centów. Sam nieraz chętnie bym wynajął karte do jakichś obliczeń, jak jescze nie miałem swojej, ale ceny były za wysokie, miesięcznie wychodziłoby 500-1000 pln (w bessie krypto - chociaż wątpie, że to coś zmienia).
Z 1 strony w bessie mamy mnóstwo wolnych kart, z 2 strony na chmurach obliczeniowych wysokie ceny. Dziwi mnie ta dziura, bo jak wiadomo rynek nie lubi dziur, szczególnie tak dużych Miałem nadzieje, że ktoś już dawno przekształcił tą "dziurę" w interes. Chyba, że jest coś o czym nie wiem

[adiqq]

Mimo skrajnego pesymizmu kolegi koparki uważam, że POW nie skończy się wraz z przejściem ETH na POS i jednak przetrwa w jakiejś tam formie.
Rynek się oczywiście mocno zmieni, ale przetrwa. Póki co, pozostaje się cieszyć tym co jest. I dobrze wykorzystać ten czas.
Rozmawiałem niedawno ze znajomymi górnikami - rok temu o tej porze, to nikt z nas nie wyobrażał sobie, że możemy być w tym miejscu w którym jesteśmy teraz. Nikt w to nie wierzył. Tak więc, kto wie, co będzie za kolejny rok czy dwa....

[koparki]

Miałem nadzieje, że ktoś już dawno przekształcił tą "dziurę" w interes.

Póki co, pozostaje się cieszyć tym co jest

obserwuj projekt Golem, daj znać jakie wnioski , ja już dawno nie zaglądałem. Ich inicjatywę zabija popyt na moc GPU który idzie w całości niemal na ETH . Może się to zmieni gdy będzie koniec POW, bardzo bym chciał bo rozproszona chmura obliczeniowa podgryza trochę ideę monopoli gigantów IT. Choć giganci zmienią niebawem reguły gry i potężna moc obliczeniowa w formie silnych gpu nie będzie dostepna dla konsumenta , będzie on sobie grę odpalał na streamingu z korporacyjnej chmury obliczeniowej , inżynier i grafik 3d również. Mamy przedsmak , najsilniejsze karty graficzne kosztują majątek wystarczyło przykrecić kurek konsumentom i są zmuszeni do streamingu: https://www.nvidia.com/en-eu/geforce-now/ jak mówi Klaus Schwab który jest twarzą Wielkiego Resetu (pandemia przykrywką resetu) : "nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwym ...płatnikiem abonamentów na rzeczy współdzielone i kolportowane przez korporacje.
Ja bym się nie obawiał inwestycji w silne i energooszczędne karty GPU, po pierwsze za chwilę będzie inflacja dwu-trzycyfrowa (ten sam wykres dodruku makulatury jest obecnie w wypadku USD: https://www.bogaty.men/wp-content/uploa ... ezuela.png ) a po drugie : to może być zmierzch epoki bardzo silnych kart konsumenckich , ten kto kontroluje podaż technologii IT nie dopuści do rozwoju niezależnych kolektywnie zarządzanych oddolnie chmur obliczeniowych , przecież wszelkie obliczenia inżynierskie, naukowe,łamanie haseł i inne będą mogły być wykonane poza kontrolą, natomiast wszystko idzie w kierunku obserwacji i kontroli absolutnej i jest analizowane przez Wujka Orwella w celu stabilizowania władzy.

[adiqq]

Co jakis czas obserwuję Golem. Ale dopóki nie stworzą chociaż nędznej namiastki systemu HiveOS - to nie wróżę im sukcesu.
Bez tego ta moc do nich nie przyjdzie, nawet jak to będzie opłacalne.
Dotyczy to chyba wszystkich serwisów służacych do zagospodarowania mocy obliczeniowej - to musi być proste w obłudze dla zwykłego kowalskiego.

[altcoin]

Zoptymalizuj koparkę pod względem energetycznym a nie wydajnościowym i przenieś do kogoś z taryfą nocną lub 3/4 strefową, a od przyszłego roku do kogoś kto założy fotowoltaikę dopiero w 2022, bo wydaje mi się, że po zmianie przepisów panele będą nadawały się wyłącznie do kopania.

[bitex]

obserwuj projekt Golem

Właśnie czegoś takiego oczekiwałem. Czyli ktoś próbował zrobić coś w tej kwestii, sa nawet inne projekty https://finance.yahoo.com/news/top-3-di ... 17962.html
Jeśli chodzi o Golema to przyjrzałem się i podzielam zdanie @adiqq, że do póki projekt nie będzie bardzo prosty w obsłudze dla kowalskiego, to ciężko będzie im rozwinąć skrzydła. I tyczy się to zarówno strony providerów i requestorów (choć strona providerów jest pewnie ważniejsza, bo po stronie requestorów pewnie będą firmy, programiści itp, a oni sobie bez problemu to ogarną).

Ich inicjatywę zabija popyt na moc GPU który idzie w całości niemal na ETH

Dokładnie + tak jak wyżej napisałem trudność w obsłudze pewnie też. Chociaż ciekawe, że w czasach małej opłacalności kopania 2018-2020 golem jakoś nie odbił. Pewnie bessa ma za duży wpływ na alty jeszcze. Może jak w końcu alty bardziej sie uniezależnią, a POW stanie się mniej opłacalne to Golem i podobne projekty nabrałyby trochę popularności. Przynajmniej ta moc i energia elektryczna nie byłaby marnowana

Choć giganci zmienią niebawem reguły gry i potężna moc obliczeniowa w formie silnych gpu nie będzie dostepna dla konsumenta

ten kto kontroluje podaż technologii IT nie dopuści do rozwoju niezależnych kolektywnie zarządzanych oddolnie chmur obliczeniowych , przecież wszelkie obliczenia inżynierskie, naukowe,łamanie haseł i inne będą mogły być wykonane poza kontrolą

Jeśli powiedzmy dla Nvidia i AMD sprzedaż mocnych maszyn byłoby niekorzystne, to nie skończyłoby się po prostu podwyższeniem ich cen?
A tak poza tym to co obchodzi tego kto kontroluje podaż technologii IT (Nvidia, AMD, TSMC itp) możliwość wykonania tych wszystkich zadań "oddolnie"? Powiedziałbym, że bardziej może to interesować rządy. Z 2 strony przecież i tak już dawno mamy screntralizowane serwisy jak Amazon, Google Cloud itp, tam też możemy sobie wynająć jakąś ilość GPU i wykonywać obliczenia. Jeśli komuś zależy, to spokojnie może robić te obliczenia w taki sposób, żeby provider nie wiedział w jakim celu one są. A i tak wynajem odbywa się automatycznie, nikt tego nie weryfikuje.