wrip pisze:
ShadowOfHarbringer pisze:Widzisz, koparek jest tyle żeby przynosiły zysk.
A dla kopalni co jest głównym zyskiem? Nagroda za blok. Fee z transakcji to miły dodatek.
Dla właściciela kopalni czy jakieś transakcje na sieci będą czy nie go nie obchodzi.
Wobec czego prądożerność systemu jest słabo zależna od realnego wykorzystania sieci.
Ważna jest tylko cena coina.
Nie myśl krótkoterminowo. W przyszłości same fee mają być w stanie utrzymać sieć, więc
1) liczba transakcji musi znacząco wzrosnąć,
2) ewentualnie cena musi wystrzelić w kosmos
Z każdym halvingiem rentowność kopania znacząco maleje. Cena musiałaby się conajmniej podwajać co halving, żeby krypto była tak samo opłacalna, inaczej kopaczy będzie ubywać.
Co się może stać?
1) Biorąc pod uwagę, że kopacze nie mają zysków z second layer, można sobie wyobrazić jak skończy BTC, bo skoro nie zarobią na fee z LN (bo offchain), to gdzie tu motywacja do kopania? Jedyna opcja dla kopaczy to wzrost fee albo rezygnację z kopania. Ale wzrost fee oznacza:
a) odejście użytkowników z BTC
b) przeskoczenie na LN (bo teoretycznie ma mieć niższe fee)
A to znowu spowoduje wzrost fee albo odejście minerów.
Fee wystrzelą w kosmos, albo kopacze odejdą. Gdy fee wzrosną, ludzie odejdą. Żadna z tych opcji nie kończy się dobrze dla BTC. Co śmieszne, nawet wzrost ceny BTC go nie uratuje, bo droższe BTC to wyższe fee dla użytkowników....
BTC się skończyło, dziękuję.