Bitcurex - awaria?

[JacekW_BB]

Nie mam jak udowodnić. SMS skasowałem. W każdym razie Filip jest (był) pod telefonem.

[Bitmar]

JacekW_BB Jest osobą publiczną - znaną z imienia i nazwiska, działa w polityce, ciężko mu więc zarzucać wkręty czy oszustwa. Właściwie jest to jedna z najbardziej wiarygodnych informacji spośród wszystkich innych tu podanych (mam na myśli sam fakt kontaktu).

[Bit-els]

Poznałem Jacka, poważny człowiek. Ale.... Jacek nie rozumiem jak w obecnej sytuacji mogłeś skasować taki sms??
To stawia wiarygodnosc pod znakiem zapytania. Z resztą w innym wątku już ktoś to podważa i ja go rozumiem.
Pamięci masz mało w tel?? Dziwne....

[domator]

Wczoraj korespondowałem krótko smsami z szefem Bitcurexa. W przyszłym tygodniu ich strona i giełda powinny działać - taką informację mi przekazano. Kontaktowałem się z innej sprawie z nimi, przy okazji tylko napisali mi o powyższym fakcie.

Z kim konkretnie koresponsowales? Bo potem piszesz cos o filipie a tutaj o szefie curexa...

[JacekW_BB]

Z Filipem Godeckim. On jest chyba szefem Bitcurex, jeśli się mylę to przepraszam.

Dodano po 54 sekundach:

Poznałem Jacka, poważny człowiek. Ale.... Jacek nie rozumiem jak w obecnej sytuacji mogłeś skasować taki sms??
To stawia wiarygodnosc pod znakiem zapytania. Z resztą w innym wątku już ktoś to podważa i ja go rozumiem.
Pamięci masz mało w tel?? Dziwne....

Ogólnie mam taki nawyk - zawsze usuwam smsy.

[Bitmar]

W każdym razie Filip jest (był) pod telefonem.

No właśnie, czy Ty mówisz o Filipie czy Sebastianie? Bo mogłeś wprowadzić w błąd nieświadomie

[domator]

Nie. Nie jest. Z filipem ja tez mam kontakt od tygodnia. I pewnie wiekszosc tutaj ludzi. Tylko ze on nic nie wie i jest odsuniety od informacji. Niestety...

[JacekW_BB]

Ok, wyjaśniając sprawę - mam kontakt TYLKO Z FILIPEM.

[Bitmar]

Ok, wyjaśniając sprawę - mam kontakt TYLKO Z FILIPEM.

To od Filipa załatw do Sebastiana Wprowadziłeś nas w błąd, ale wierzę, że nieświadomie

[JacekW_BB]

Filip dziś nie odbiera (przez ostatnią godzinę dzwoniłem dwa razy).

[Molisz]

Filip jest o PR, oficjalnie. To on pojawiał się na prezentacjach, spotkaniach. Czasami pojawiała się Arletty od jakiegoś czasu i zawsze z prawnikiem. Sebastian był/jest szefem, nie wiem jak teraz mają tam poukładane ale jego rzadko można było zobaczyć.

[Bit-els]

Na bankierze:
http://m.bankier.pl/wiadomosc/Bitcoinow ... 81674.html

[Madrox]

Do wszystkich poszkodowanych:
Nie zapomnijcie, że Bitcurex jest prawnie obowiązany przez ich własny regulamin, do poinformowania nas w poniedziałek 24 października w jaki sposób wypłacić środki. Wynika to z tego, że w poniedziałek 17 października według dni roboczych został wyłączony serwis.

A regulamin mówił i mówi jasno:

W przypadku wykrycia awarii oprogramowania/systemu uniemożliwiających bezpieczne
funkcjonowanie Serwisu, właściciel Serwisu ma prawo czasowo wyłączyć Serwis do momentu
naprawy wadliwego oprogramowania. W takim wypadku Bitcurex zobowiązany jest do
niezwłocznego, nie dłużej jednak niż w terminie 3 dni roboczych, powiadomienia wszystkich
Użytkowników Serwisu o sposobie i przewidywanym czasie usunięcia awarii. W przypadku braku
możliwości usunięcia awarii w terminie 7 dni od dnia ustania pracy Serwisu Bitcurex
zobowiązany jest do zawiadomienia wszystkich Użytkowników o możliwych sposobach wypłaty
ich środków pieniężnych lub BTC / LTC/ DASH przypisanych do konta Użytkownika w Serwisie.
W takim wypadku wypłata środków następować będzie na podstawie stosownego pisemnego
oświadczenia Użytkownika o sposobie wypłaty środków (złożonego na przesłanym przez
Bitcurex formularzu). Wypłata nastąpi w terminie 7 dni od dnia otrzymania przez Bitcurex
opisanego wyżej oświadczenia.

Czyli w tym obowiązani są do 24 października udostępnić odpowiedni formularz do zrealizowania wypłaty.

I potem mają 7 dni na wypłacenie środków od momentu przesłania im formularza wypłatowego, ale to już inna bajka. Nie dajcie sobie zmydlić oczu, że mają niby więcej czasu czy coś. Pamiętajcie, że do 24 października musi być jasno określone jak wypłacić od nich środki i musi być udostępniony od nich stosowny formularz.

Wiadomym jest, że ekipa Bitcurexa będzie próbowała zapomnieć o tym punkcie w regulaminie, więc prosiłbym was wszystkich o pamiętanie o tym terminie, który jest dla nich prawnie wiążący.
P.S Jak nie udostępnią takiego formularza to od 24 października można mówić bez żadnych "pomówień", że zostało się oszukanym przez tą firmę.

Pozdrawiam

[white]

Madrox, ja bym stawiał jednak na piątek wieczór, bo wtedy giełda wsiąkła.
Pokrywałoby się to z komunikatem na ich stronie.
Nie ma tu też mowy o dniach roboczych, by weekend miał ich usprawiedliwiać. Zresztą, wtedy nie liczyłby się i ten pierwszy weekend, zaraz po awarii.

Funkcjonariusz, z którym jestem w kontakcie, ustosunkował się już do tego regulaminu i mówić o przestępstwie, możemy jasno, od chwili kiedy bezzasadnie, straciliśmy dostęp do środków.

[Bitmar]

Funkcjonariusz, z którym jestem w kontakcie, ustosunkował się już do tego regulaminu i mówić o przestępstwie, możemy jasno, od chwili kiedy bezzasadnie, straciliśmy dostęp do środków.

W takim razie skorzystam z tej możliwości przy najbliższej okazji gdy mój bank będzie miał awarię Kluczowe jest tu słowo bezzasadne. Jeśli jest komunikat o awarii to z definicji prawnej jest to zdarzenie losowe, niezależne od nas. W takim razie policja musiała mieć podstawy, do tego aby wykluczyć awarię. Chyba, że ja coś źle zrozumiałem.

[Chancellor]

W takim razie policja musiała mieć podstawy, do tego aby wykluczyć awarię

Jeżeli założymy związek przyczynowo-skutkowy między wcześniejszą wizytą policji i następującym kilkanaście godzin po niej wyłączeniem serwerów, policja mogła mieć takie podstawy.

[scibi]

Bitmar, jak masz awarię banku to zazwyczaj poza weekendami możesz udać się do placówki , każda instytucja zapisane ma w umowie / regulaminie jakiś czas na usunięcie usterki, bez prawa użytkownika do zadania zadośćuczynienia.

[domator]

Jeszcze w ramach wymyslania scenariuszy mogli miec jakis system awaryjny gdzie po nacisnieciu jednego klawisza bitcoiny z hot/cold walleta przeplywaly na uprzednio przygotowane adresy za pomoca przygotowanego skryptu.
Byc moze jak cos sie zaczelo dziac zlegpo - nie wnikam czy z powodu policji czy wrecz odwrotnie - przestepcow - ktos nie wytrzymal i wcisnal ten klawisz. To moglo byc prezeciez nawet smsem zdalnie odpalone.

[Bitmar]

Bitmar, jak masz awarię banku to zazwyczaj poza weekendami możesz udać się do placówki , każda instytucja zapisane ma w umowie / regulaminie jakiś czas na usunięcie usterki, bez prawa użytkownika do zadania zadośćuczynienia.

Bitcurex też ma taki czas w regulaminie. Co do placówki banku, przy większej awarii też mogą nie działać, nawet karty płatnicze mogą nie działać. Zastanawiam się dlaczego wtedy nie ma postępowań a przy Bitcurexie już tak szybko, nawet bez dania im czasu na usunięcie awarii. Czyżby giełdy Bitcoinowe miały jakieś specjalne traktowanie - podwyższone ryzyko, czy też chodzi o to o czym napisał @Chancellor

[white]

a) KNF
b) mieli podstawy