Harmony pisze: ↑ piątek, 15 marca 2019, 16:05Nie w nowatorskiej technologii
Nowatorską technologię masz na wyciągnięcie ręki w swojej codzienności. Masz ją w pralce, zmywarce, bateriach w telefonie, w szybie samochodowej, w lodówce, w telefonie, w oponach, w poduszkach powietrznych, dosłownie w każdej branży jest nowatorska technologia.
Nie rób z z dappsow świętego grała nowoczesnej technologii, bo takim czymś nie są.
Brałem udział w rozwoju rozwiązań technologicznych jeszcze kilka lat przed wprowadzeniem ich na rynek. Jasne były określone ramy czasowe i budżety do tych projektów. To jest normalne dla kogoś kto pracował w przemyśle w R&D czy Business Innovation.
I to nie jest kwestia wymyślenia tylko czegoś innowacyjnego, ale również stworzenia biznes planu, stopy zwrotu, zaprojektowaniu linii produkcyjnej, narzędzi, rozwinięcia dostawców itd. to są ogromne przedsięwzięcia, a jednak są jasno określone cele i terminy.
Harmony pisze: ↑ piątek, 15 marca 2019, 16:05Jesteś totalnym amatorem, który potrafi mieszać beton. Nie znasz się nic na budowlance. Masz sam wybudować pierwszy na świecie wieżowiec, bez korzystania z wiedzy i pomocy innych
Taka osoba nie powinna się brać za budowę wieżowca, a brak korzystania z wiedzy i pomocy innych, to są niewykorzystane zasoby. Ósma muda.
Harmony pisze: ↑ piątek, 15 marca 2019, 16:05. Jesteś w stanie oszacować w ile lat stworzysz wieżowiec dokładnie co do dnia, godziny i minuty ?
Nie sprowadzaj tego do podania daty z dokładnością do minuty. Team Lisk jest złożony z ludzi nie z pierwszej łapanki. Wiedzą co to programowanie, jak wygląda i ile co zabiera czasu. Nie zgarnęli ludzi z ulicy do tworzenia dappsow. A nawet jeśli już to po tych pięciu latach, czy tam trzech jeśli wolisz, powinni rozumieć już zagadnienie jakim się zajmują na tyle aby z dokładnością chociaż do kwartału określić poszczególne kroki.
Harmony pisze: ↑ piątek, 15 marca 2019, 16:05Prosta odpowiedź : Nie. Bo nigdy tego wcześniej nie robiłeś i nie wiesz ile trudności możesz napotkać na drodze
Tak jak napisałem wyżej. Chłopaki są z branży, programiści, zatrudnieni do programowania, a nie malarze zatrudnieni do programowania.
Powiem więcej, skoro nie wiedzą czy im się powiedzie oraz kiedy, to jak do jasnej ciasnej mogą się zabierać w ogóle do pracy? Przecież to wszystko kosztuje. Wynagrodzenia, sprzęty, podróże, dzierżawa biura. Skąd mogą wiedzieć, że w połowie drogi nie skończą im się środki? Tzn., wiemy, że im się nie skończą, bo z Crypti wyciągnęli majątek,ale w biznesie tak się nie postępuje. Podobnie w innowacji. Chyba, że liczysz na zainteresowanie sponsorów, ale ich musisz zachęcić produktem, stopa zwrotu i informacja KIEDY można zacząć liczyć zyski.
Harmony pisze: ↑ piątek, 15 marca 2019, 16:05
*I tak w kwestii budowania dróg. Budują koło mnie ekspresówkę. Termin miał być na koniec 2018. Nie został spełniony. Następny jest na połowę 2019 i również z tego terminu firma się nie wywiąże. Trzeci termin jest na 2020 rok Także niby prosta budowa drogi, której czas powstawania można łatwo oszacować - a jednak
Zachęcam do lektury:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/51987/lancuch-krytyczny
Pomoże Ci zrozumieć czemu terminy są przekraczane w projektach niezależnie od tego ile sobie dasz zapasu.
Wiele innych projektów budowlanych, jest robionych na czas, więc to że ktoś nie ogarnia swojej kuwety nie dowodzi temu, że nie należy planować.
Nawet sam Eisenhower mówił:"planowanie jest bezużyteczne, ale jest nieodzowne".