Lisk dyskusja o cenie - wątek spekulacyjny
: wtorek, 5 czerwca 2018, 19:45
A czy te grupy delegatów mogą wpływać na cenę liska?stokarz pisze:Zrobiłem dalsze rozeznanie (zaznaczam, Liskiem tak dokładnie interesuje się od niedawna, zatem nie mam dużej wiedzy) i z tego co widzę nie masz do końca racji. Spójrzmy na listę delegatów: https://lisk.neocities.org/GoPro pisze:Powinienes zauwazyc w tym, ze 90% ich zyskow, wraca do osob ktore na nich glosowaly. Czyli zostaje im 10% czyli okolo 400$*30 dni czyli 12k$/miesiac.
Jezeli wziac pod uwage, ze musza miec jakis sprzet, ktory dziala 24/7, to jest to bardzo dobrze platna praca, ale nie robia milionow na tym
To ile zysku oddaja glosujacym zalezy od noda, jednak ludzie prawie zawsze glosuja tam, gdzie % zwrotu za glos jest najwiekszy.
Powołując się na dane zawarte w tym: https://cryptogo.de/en/lisk-the-mafia-blockchain/ artykule, widać, że Liska faktycznie kontrolują dwie grupy: Elite oraz GDT.
Elite posiada (w czasie pisania tego artykułu) 54 delegatów, a GDT 32 delegatów, co stanowi razem 85% całej produkcji bloków.
Informacje zawarte na stronie Elite: https://liskelite.com/ jasno wykazują, że delegaci należący do Elite muszą oddawać 25% swoich przychodów głosującym oraz 5% na fundusz Lisk Elite w celu dalszego rozwoju projektu. Zakładając, że kalkulacje są prawidłowe, nadal daje to ponad milion dolarów (1 050 000$) rocznie. Wszystko to razy 54 delegatów. Elite posiada więc ponad 50% udziałów w sieci, kontroluje ona swoich delegatów, więc nie wiem czy możemy tutaj mówić o decentralizacji.
GDT Pool posiada natomiast 32 delegatów oddających (jak donosi strona: https://pool.liskgdt.net/) 90% swoich miesięcznych zarobków na nodach.
I w tym miejscu mam odrobinę wątpliwości i potrzebuje waszej wiedzy. Otóż z tego co rozumiem tylko delegat GDTPool oddaje swoim głosującym 90% zarobków, natomiast w grupie GDT są również inne osoby, które nie oddają już tak dużego urobku.
W dodatku spotkałem się z wieloma opiniami, jakoby GDT wgl nie wypłacało czasem środków (nie sądzę, aby były to tylko narzekania i FUD):
Część delegatów GDT wypłaca nagrody na poziomie kilku %:
Przyjrzałem się również kilku innym rzeczom. W artykule wysłanym w poprzednim poście można jasno zobaczyć kto i jak głosuje na delegatów, komu się to opłaca, jaki jest realny wpływ głosów na decyzję o delegacie itd. :
Jak hermetyczne stały się głosowania na delegatów, jest to niejako potwierdzenie tego co pisałem:
Wszystkie te grafiki wskazują na jedno: głosowanie w systemie delegatów LISK nie jest opłacalne dla osób posiadających małą liczbę tokenów. Głosujących z grup posiadających poniżej 10K LSK jest bardzo mało. Inwestycja w głosowanie nie zwraca się. W dodatku siła głosów osób posiadających poniżej 10k LSK jest wręcz minimalna i nie ma większego wpływu na wyniki głosowania.
Aby na własne oczy zobaczyć jakie są wypłaty LSK dla głosujących wrzuciłem w kalkulator ile zarobiłbym na poszczególnych delegatach posiadając 1000LSK i trzymając je miesiąc (jeśli w czymś nie mam racji to mówcie) wypłaty są liczone w LSK:
Konkluzja - nie warto głosować, co jasno widać po aktywności głosujących z mniejszymi zasobami LSK przedstawionej na wykresach, a nagrody dla nodów są bardzo duże.
Chciałbym również usłyszeć o waszych doświadczeniach z tym związanych. Czy naprawdę opłaca się głosować mając załóżmy 500 LSK? Tylko niech to będzie merytoryczna odpowiedź, z jakimiś argumentami.
Dodano po 9 minutach 58 sekundach:Z tego co mi wiadomo i potwierdza to brak tego na Reddicie (przeglądałem dokładnie) informacje, które Wam podałem (mowa tutaj o ataku) nie są w jakikolwiek sposób publicznie znane, wysłałem nawet linki do reddita i tego co mówili deweloperzy (choć sam CEO w swojej wypowiedzi sobie zaprzeczył), oficjalna wiadomość była zupełnie inna. Ja wiem to natomiast bezpośrednio od członka grupy, który podany atak nadzorował i później analizował skutki. Jeżeli się mylę to proszę, abyś przedstawił swoje argumenty (nie mówię tego z jakąkolwiek złością :p), ponieważ chciałbym wiedzieć gdzie ja popełniłem błąd (edytowałeś wiadomość? czy mam paranoje, bo wydaje mi się, że pisałeś, że nie wszystko napisałem poprawnie).Hamas pisze: @stokarz, zrobiles bardzo ladny przeglad sytuacji na boiksu prawie jak gmoch
ktos kto sie interesuje liskiem zapewne sledzi reddita i nie napisales nowych rzeczy, ale z 2 strony skoro ludzie nie wiedzia co i od czego jest zalezne, tylko czekaja na to the "moon patrol", to taka informacja podana tutaj, spowoduje bol glowy, przewaznie u tych, ktorzy maja problem jak czytac ze zrozumieniem
tak 3 siak btc lekko w dol bo azjaci znowu robia w majtki
https://news.bitcoin.com/cryptocurrency ... ces-japan/
Mnie ta sytuacja bardzo zainteresowała, wcześniej nie miałem dużej styczności z algorytmem DPOS, znałem jego zastosowanie i działanie, natomiast nie miałem pojęcia o tym, jak ciekawe rzeczy, patrząc ze społecznego punktu widzenia, tworzą się na łamach tego mechanizmu (mówię tutaj o kartelach).
Jest to niezwykle interesujące, bo pokazuje jak wadliwe reguły początkowe danego systemu, stworzyły grunt pod przyszłą centralizację sieci i hermetyczność wyboru delegatów oraz pełną negacje demokracji i zarazem kult oligarchii. Myślę, że spokojnie niejedną pracę akademicką, można by o tym napisać
Zresztą całe krypto pełne jest ciekawych rzeczy i zjawisk, których zazwyczaj się nie dostrzega, np. wszechobecne fanatyczne (gorsze wręcz od fanatyzmu religijnego) kulty cargo w postaci zatwardziałych zwolenników danych projektów, do których nie docierają żadne argumenty, a walczyć o projekt potrafią tak zapamiętale, że ISIS by się mogło powstydzić. Ale to temat na inną rozmowę, wróćmy do Lisk'a.
Wyjaśniałem w niej, że nie wyczułem żartu, co jest spowodowane tym, że wszystkie niepowodzenia związane z Liskiem są ostatnim czasy zwalane na delegatów i trudno już odczytać co ma kto ma na myśli. Focha nie strzelam, obrażają się kucharki, nie miałem po prostu czasu wczoraj odpisać 