Co jest w Ethereum?

[Frodo]

Co jest takiego w Ethereum, że ma tak dużą kapitalizację?, jest drugi po Bitcoinie i ma ponad 800 mln dolarów
--
doczytałem trochę w http://bitcoinet.pl/2014/04/03/ethereum ... -wszystko/

[jooni22]

To jest "Magia"

[ShadowOfHarbringer]

Moim zdaniem jest to splot kilku rzeczy: Spekulacja, spam na forach, pompowanie przez grube ryby, mocne plecy w bankach i instytucjach finansowych, kryzys Bitcoina, być może próba obalenia Bitcoina jako dominującej kryptowaluty przez wyżej wymienionych.

Nie ma sklepów, które przyjmują ETH, nie ma biznesów które funkcjonują w oparciu o ETH, ETH nie jest na nic przydatne Kowalskiemu. Więc wniosek jest prosty: spekuła, bańka, pustka.

Gdyby Bitcoin wyszedł teraz z kryzysu, to Ethereum pewnie znowu zanurkowałoby.

[jpr]

Problem w tym, ze bitcoinowi nie spieszno wyjsc z kryzysu i jesli ETH ma naprawde za plecami bankierow to niedlugo wszyscy bedziemy mogli podziekowac devsom core za zatopienie statku matki. Juz dluzej sie jebac z tym nie moga naprawde.

[jarzombb]

Ether to nie kryptowaluta. Nigdy nie będzie używany i akceptowany w "realnym świecie" jak bitcoin. To nie o to tutaj chodzi. Projekt Ethereum to większa wizja można porównać to początków internetu. Wtedy też nikt nie wiedział w co w przyszłości przerodzi się internet i czy w ogóle będzie miał zastosowanie. Jeśli Internet służy do wymiany informacji to Ethereum z założenia będzie służyło do wymiany wartości. Wyobraź sobie świat w , którym za pomocą sytemu sprzedajemy nasze aktywa (bez notariuszy, prawników itp), zakładamy biznesy, które nie mają siedziby ,nie mają zarządu a funkcjonują bardzo dobrze, ponieważ wszystko jest oparte o niezmienne zasady. To jest przyszłość kolejny krok cyfryzacji społeczeństwa lub nawet oddanie większej władzy ludziom.
Jednostkę Ether porownalbym do udziału. Jeśli wierzysz w projekt to kupujesz i liczysz na zysk. O samym funkcjonowaniu Ethera i jego zastosowaniu można się rozpisać na kolejne kilkadziesiąt linijek

[Wymazywanie]

ETH nie jest na nic przydatne Kowalskiemu.

Dokładnie tak, jak BTC.

[ShadowOfHarbringer]

ETH nie jest na nic przydatne Kowalskiemu.

Dokładnie tak, jak BTC.

Głupoty gadasz.

Już dzisiaj pracownicy filipińscy przesyłają kasę swoim znajomym/rodzinie z użyciem BTC, bo tak jest taniej niż przez system bankowy.

https://www.rebit.ph/

A jeżeli jakiś kraj taki jak Argentyna czy Grecja postanowi ichniejszym Kowalskim ukraść pieniądze, to BTC jest jedną z alternatyw w której można ulokować kasę bez obawy o kradzież przez rząd.

[Chancellor]

Ten Kowalski to już urósł do pewnego symbolu. Pamiętajmy, że zawsze będzie jakaś część społeczeństwa niezainteresowana specjalnie bitcoinem, tak jak jest część społeczeństwa nie mająca telefonu komórkowego, konta w banku, czy telewizora. Argumentowanie Kowalskim nie ma sensu. Z jednej strony zawsze będzie można znaleźć przykład takiego Kowlalskiego, któremu bitcoin czy inna waluta jest niepotrzebny. Z drugiej zaś każdego, kto użył bitcoina automatycznie przestajecie traktować jako zwykłego Kowalskiego.

[Wymazywanie]

ETH nie jest na nic przydatne Kowalskiemu.

Dokładnie tak, jak BTC.

Głupoty gadasz.

Już dzisiaj pracownicy filipińscy przesyłają kasę swoim znajomym/rodzinie z użyciem BTC, bo tak jest taniej niż przez system bankowy.

https://www.rebit.ph/

A jeżeli jakiś kraj taki jak Argentyna czy Grecja postanowi ichniejszym Kowalskim ukraść pieniądze, to BTC jest jedną z alternatyw w której można ulokować kasę bez obawy o kradzież przez rząd.

Za pomocą ETH też by przesłali kasę i do tego zarobili przy ostatnich ruchach.

Powiem więcej: BTC to shitcoin w tym momencie. Nawet trywialnej rzeczy jak zmiana wielkości bloku nie mogą szybko i sprawnie zrobić.

[AdamM]

Powiem więcej: BTC to shitcoin w tym momencie. Nawet trywialnej rzeczy jak zmiana wielkości bloku nie mogą szybko i sprawnie zrobić.

Ty tak na serio? Od kiedy to możliwość szybkiej zmiany wielkości bloku implikuje czy coś jest shitcoinem czy nie? Akurat w shitcoinach takie zmiany w znaczącej większości przypadków jest znacznie łatwiej przeprowadzić. Bo znacznie mniej osób tego używa.

[Wymazywanie]

Uważam, że wielki problem ze zmianą wielkości bloku to typowy problem dla shitcoina, który ma słabych devów i problemy z rozwojem.
Mam nadzieję, że to tylko tymczasowe komplikacje z BTC.
BTC ma działać szybko i sprawnie. Sytuacja w której ludzie czekali nawet po kilka dni na przelew jest groteskowa.
Używam oczywiście celowo ironicznie tego zwrotu w stosunku do BTC, ale niebezpodstawnie.
Pozdr.

[ShadowOfHarbringer]

Głupoty gadasz.

Już dzisiaj pracownicy filipińscy przesyłają kasę swoim znajomym/rodzinie z użyciem BTC, bo tak jest taniej niż przez system bankowy.

https://www.rebit.ph/

A jeżeli jakiś kraj taki jak Argentyna czy Grecja postanowi ichniejszym Kowalskim ukraść pieniądze, to BTC jest jedną z alternatyw w której można ulokować kasę bez obawy o kradzież przez rząd.

Za pomocą ETH też by przesłali kasę i do tego zarobili przy ostatnich ruchach.

Chrzanisz. I do tego nie czytasz ze zrozumieniem. Firma rebit.ph nie obsługuje ETH, tak samo jak każda inna firma obsługująca przesyłanie wypłat pracowników zagranicznych - taka jak rebit.ph.

Powiem więcej: BTC to shitcoin w tym momencie. Nawet trywialnej rzeczy jak zmiana wielkości bloku nie mogą szybko i sprawnie zrobić.

Pffffffffffff...

Ciekawe jakim shitcoinem będzie ETH, jak za rok czy dwa przejdą na POS. To dopiero będzie shitcoin.

Bitcoin padł zwyczajnie ofiarą raka, który pożera wszystkie dziedziny życia na tej planecie: polityki.

Bitcoin jest do dupy, bo my - ludzie jesteśmy zwyczajnie do dupy. Społeczeństwo Bitcoina jak widać woli włazić w dupę Core, niż raz na zawsze odrzucić ten niezdrowy narząd i przejść na Classic. Żałosne.

To nie Bitcoin jest shitcoinem, tylko my jesteśmy shit-userami. Jak widać anarchiści i kryptogeeki nie są wcale odporne na zarazy korupcji, wpływów politycznych i innych manipulacji.

Zawiedliśmy, jako użytkownicy.

[AdamM]

Uważam, że wielki problem ze zmianą wielkości bloku to typowy problem dla shitcoina, który ma słabych devów i problemy z rozwojem.

Ale trolujesz po prostu, prawda? Przecież wszyscy, którzy nie śledzą rozwoju bitcoina od przedwczoraj wiedzą że problem z wielkością bloku nie wynika ze słabych dewów. Dowodem na to jest kilka różnych implementacji w których ten problem został rozwiązany.

[Wymazywanie]

Widzę, że świętość została obrażona
Problem z blokiem to dla mnie shitcoinizm bitcoina, to wszystko.
Jeśli minie to super, jeśli będzie trwał to tylko zaszkodzi.
To tylko moja opinia, proszę się nie gorączkować, no a razie potrzeby melisa:)

To nie Bitcoin jest shitcoinem, tylko my jesteśmy shit-userami. Jak widać anarchiści i kryptogeeki nie są wcale odporne na zarazy korupcji, wpływów politycznych i innych manipulacji.

Zawiedliśmy, jako użytkownicy.

Nie zgadzam się. Zrzucanie winy na zwykłych użytkowników niedecyzyjnych w sprawie to głupota imo.

[ShadowOfHarbringer]

Nie zgadzam się. Zrzucanie winy na zwykłych użytkowników niedecyzyjnych w sprawie to głupota imo.

Logicznie nie może być głupotą, ponieważ każda technologia, nie - ABSOLUTNIE KAŻDA TECHNOLOGIA jaka istnieje jest tylko tak dobra, jak ludzie, którzy jej używają.

Nie jesteś w stanie podważyć tego argumentu, ponieważ jest on prawdziwy dla każdej rzeczy używanej przez ludzi w tym kontinuum czasoprzestrzennym.

Bomba atomowa też może zostać użyta albo jako nastraszniejsza broń, albo jako narzędzie pokoju.
Internet może zostać użyty albo jako narzędzie dające wolność, albo jako narzędzie do wymiany obrazków ze śmiesznymi kotkami.

Pewne cechy określonych technologii sprawiają jednak, że ludzie są bardziej skłonni wykorzystać je do tych "lepszych" celów niż inne. Bitcoin jest pod tym względem bardzo dobry, dlatego pomimo ogromnej liczby krachów, afer i kryzysów nadal jego cena stoi na $415 dolarów. I myślę, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

To, że Bitcoin jest shitcoinem jest tylko i wyłącznie Twoją subiektywną opinią, bo nie masz pojęcia co przyniesie przyszłość. To czysta spekulacja.

Widzę, że świętość została obrażona
Problem z blokiem to dla mnie shitcoinizm bitcoina, to wszystko.

Nikt tutaj nie jest obrażony, zwyczajnie Ty masz gównoargumenty.

Zacznij rozmawiać poważnie, bo jak na razie to co robisz podchodzi pod trolling.

[Wymazywanie]

Widzę, że świętość została obrażona
Problem z blokiem to dla mnie shitcoinizm bitcoina, to wszystko.

Nikt tutaj nie jest obrażony, zwyczajnie Ty masz gównoargumenty.

Miałem na myśli, że świętość (czyli btc) została obrażona, stąd się tak produkujecie
Problem w tym, że ja nikogo do niczego nie chcę przekonywać, niepotrzebnie szukacie dyskusji z powodu jednego słówka.
Dopóki problem bloku nie będzie rozwiązany, BTC pachnie mi jak shitcoin i tyle, koniec tematu.
Dobranoc.

[jooni22]

Możemy sobie gadać kto ma rację a kto nie i tak nikt z nas nie jest przekonany na 100% co się będzie działo dalej z BTC. Każdy argument jest dobry i zarazem zły. Gdyby ktoś wiedział wszystko co się wydarzy i czym będzie dana waluta to byłby na pewno bogaty

[AdamM]

Miałem na myśli, że świętość (czyli btc) została obrażona, stąd się tak produkujecie

Dla mnie BTC nie jest żadną świętością (nie mam ani jednego). Nie mam problemu docenić (i nawet żałować że nie ma ich w BTC) dobre rozwiązania z altów. Ale Twoje argumenty są zwyczajnie słabe. Argumentacja że devowie nie potrafią rozwiązać problemu kiedy istnieje kilka zaimplementowanych rozwiązań? W ogóle im jakaś waluta mniej jest shitcoinem tym trudniej coś w niej zmienić. Bo po prostu więcej ludzi jej używa. Każdy ma różne interesy itd.

Pomijając już to że z shitcoinami to mi się raczej kojarzą waluty gdzie główna dyskusja na temat waluty to była czy logo wygląda ładnie...

[Bitmar]

ETH również w żaden sposób nie rozwiązuje problemu skalowalności, więc ma podobny problem, który z racji młodości projektu jest teraz mało istotny. Co do samej funkcjonalności to również Bitcoin niedługo będzie miał podobną co Ethereum dzięki Rootstock - projekt który też już zaczyna gromadzić kapitał, nawet od samego NASDAQ.
http://bitcoin.pl/wiadomosci/biznes/118 ... nansowania

http://bitcoin.pl/wiadomosci/techniczne ... la-etherum

Rootstock jest też odpowiedzią na skalowalność Bitcoina, w sensie długoterminowym. Mogłoby kiedyś przejąć bardzo szybkie i błyskawiczne mikrotransakcje. Bitcoin+ Rootstock bije wszystko na głowę w świecie krypto finansów. Ethereum zostanie sobie do budowy aplikacji i do tego jest, nie jest specjalizowane do świata krypto finansów!!!

Co do kryzysu deweloperów to powstał fundusz finansujący między innymi Gavina Andresena. http://bitcoin.pl/wiadomosci/biznes/118 ... w-bitcoina

Raczej nie musimy się też martwić, że zostanie tylko Core. Nie mam też wątpliwości, że z czasem wygrają rozwiązania najlepsze. Niedługo będziemy mieli gotowe i przetestowane rozwiązanie problemu wielkości bloku proponowane przez BitPay, największą firmę bitcoinową. Samo BitPay ma zorganizować kampanię wśród społeczności i biznesu promującą to rozwiązanie.

Poza tym nawet w rękach Core Bitcoin świetnie się rozwija czego SW jest przykładem, ale to nie wszystko:

http://bitcoin.pl/wiadomosci/techniczne ... w-praktyce
http://bitcoin.pl/wiadomosci/techniczne ... -nie-tylko

i wiele innych....

@Shadow twierdzenie, że problem wielkości bloków to wina społeczności jest głupie. Bitcoin jest robiony dla wszystkich ludzi a nie tylko jakiejś garstki, więc musi zakładać wszystkie scenariusze. Generalnie obecny problem wielkości bloku i dewów jest wyolbrzymiany z tego powodu, że myślicie, że takie zmiany powinny odbywać się w ciągu dni/tygodni, a ten proces właśnie trwa w tej chwili i się jeszcze nie zakończył.

Nie można więc stwierdzić, że Bitcoin poniósł jakąkolwiek porażkę, bo żadnej jeszcze nie poniósł. O tym będzie można mówić z perspektywy lat a nie dni tygodni. Jeśli nie zaszła jeszcze zmiana to znaczy, że classic nie oferuje jeszcze na tyle lepszych rozwiązań, aby zrekompensować pozbycie się wieloletniej i paradoksalnie dobrej grupy dewów. Dobrej bo poza blokowaniem wielkości bloków robią naprawdę dobrą robotę. Niedługo to się może zmienić za sprawą BitPay. I wcale nie musi zmienić się grupa dewów, bo może być tak, że Core nie będzie miało dużego wyjścia i zaimplementuje algorytm BitPaya. A zrobi to na pewno jeśli dojdzie do sytuacji, kiedy kopalnie znów zagrożą HF. Core nie może sobie pozwolić na utratę pozycji bo wtedy ich plan z Blockstream jest spalony. A co do samego blockstream niech sobie będzie. Nie będzie to jedyne rozwiązanie bo będzie jeszcze rootstock, niech ludzie zdecydują co jest lepsze. Classic może nigdy nie być grupą wiodącą, ale to nie jest celem projektu!!! Celem projektu jest sprawne działanie sieci, dalszy rozwój i rozwiązywanie problemu skalowalności. Jeśli któraś z tych rzeczy zostanie zahamowana to prędzej czy później dojdzie albo do wymiany grupy dewów, albo do konsensusu.

[powered]

Bitcoin należy do nas wszystkich. To od nas zależy jego przyszłość. Więc każdy kto chce używać tej waluty powinien coś wnieść od siebie i dołożyć tą jedną cegiełkę do rozwoju.
Jak widzę takiego kogoś kto tylko marudzi, narzeka i oczekuje że to ktoś inny ma podać wszystko gotowe na talerzu, że ktoś inny ma być za coś odpowiedzialny, to znaczy że nie rozumie bitcoina, powinien wrócić do banków, tam jest kompleksowa obsługa baranków do strzyżenia, to tam ktoś inny jest odpowiedzialny za jego pieniądze i to tam można sobie składać reklamacje jak coś nie pasuje.