Rozważania dyskusja nt. kursu ceny ETH Ethereum

[jurban]

Jak dojdzie do ~100 to zacznie się wyprzedawanie koparek i spadnie mocno podaż. Wieszczę, że gdzieś na początku sierpnia cena zacznie się w związku z tym odbijać i będzie znowu parę tygodni wzrostu zanim na nowo koparki kupią
Wyjdzie już wtedy RX Vega, może coś namieszać, ale wnioskując z wyników Vegi FE to raczej mało prawdopodobne.

[jacek-g]

Jak dojdzie do ~100 to zacznie się wyprzedawanie koparek i spadnie mocno podaż. Wieszczę, że gdzieś na początku sierpnia cena zacznie się w związku z tym odbijać i będzie znowu parę tygodni wzrostu zanim na nowo koparki kupią
Wyjdzie już wtedy RX Vega, może coś namieszać, ale wnioskując z wyników Vegi FE to raczej mało prawdopodobne.

źle główkujesz

[Pretendin]

poprawcie mnie jezeli sie myle, ale mam wrazenie ze ciągle ktos popełnia ten sam błąd.

podaż nie ma związku z ilością koparek.

[Maggix]

Ilość koparek może mieć wpływ na cenę , wiadomo przecież że większość nowych kopaczy sprzedaje wykopane coiny na pniu . Nic tylko trzeba przeczekać ten masakryczny dołek.

[jacek-g]

Ilość koparek może mieć wpływ na cenę , wiadomo przecież że większość nowych kopaczy sprzedaje wykopane coiny na pniu . Nic tylko trzeba przeczekać ten masakryczny dołek.

to cena ma wpływ na ilość koparek, a nie odwrotnie.

[Maggix]

Jacek

Tak oczywiście w pierwszym okresie t.z hype.przypadkowi Ludzie z chęci zysku zakupują tysiące kart potem następuje niekontrolowana wyprzedaż wykopanych monet , ludzie bez wiary w krypto srają w gacie i wyprzedają na pniu. Następnie nadchodzi moment zwałki gdy opłacalność spada do minimum i 3/4 tych przypadkowych górników zaczyna sprzedawać karty i sytuacja po kilku miesiącach się stabilizuje.
Przechodziłem taki Sajgon. Już trzy razy. Kopiąc BTC i LTC na radeonach 4850-4870 potem 5850-5870.
Ten Scenariusz lubi się powtarzać.

[Wymazywanie]

Ciekawe jak tam opłacalność kopania u nowych minerów na drogich koparkach. Czy już poza zyskiem w polskich warunkach ceny prądu? Może ktoś się wypowiedzieć?

[Delhi]

Ciekawe jak tam opłacalność kopania u nowych minerów na drogich koparkach. Czy już poza zyskiem w polskich warunkach ceny prądu? Może ktoś się wypowiedzieć?

Witam .

Ja mogę. Mam koparkę 140 mh/s od Marca .. cóż mogę powiedzieć jestem elektrykiem z zawodu więc w prądach siedzę i się orientuje. Jestem dogadany z moim byłym szefem na prąd i mam go w okolicach 0.40gr /kW (koparka stoi na firmie .. nikomu to nie przeszkadza). gdybym chciał postawić gdzieś u mnie w mieście to masakra bo mamy około 89gr/kW . W marcu kosiłem jeszcze ładnie teraz już lipa. Kopie mi teraz w okolicach 1,65-1.9 miesięcznie ( ciągle się zmienia wartość w tabelkach ). Wykopanych eth nie sprzedaje za prąd płacę z wypłaty. Trzymam eth na bardzo długi long-term. A nuż się za parę lat okaże że kopałem 5k-10k miesięcznie.

ps. zapomniałem wspomnieć że trudność w Marcu była około 7~ razy niższa niż teraz także łatwo można policzyć ile się kopało w Marcu ;p i jak człowiek się wkurza jak patrzy na rosnącą na drożdżach trudność...ostatnio w jeden dzień z 1063~ do 1220~ masakra

[jacek-g]

zysk to jeszcze pewnie trochę czasu będą mieli ale gorzej ze zwrotem sprzętu.

[Delhi]

zysk to jeszcze pewnie trochę czasu będą mieli ale gorzej ze zwrotem sprzętu.

Zależy jak kto składał i skąd kupił karty/kupił całą gotową koparkę i nabił komuś kabzę

[Maggix]

Jak leszcze płaciły za koparki 6x580 po 20k zł i sprzedają wszystko co wykopią na pniu to im się te koparki nigdy nie zwrócą.

[Wymazywanie]

@Delhi, Dzięki, ciekawe co piszesz.
@Maggix, Zima idzie niebawem, przynajmniej będzie ciepło z tym koparkami.

[Nathan Drake]

Ale to jest dziwna sprawa z tą trudnością. Przecież jak trudność rośnie to i hashrate powinien spadać. A ja odkąd kopie od 18 czerwca to mam cały czas mniej więcej ten sam hashrate, w okolicach 48 Mh/s. Chyba że się mylę, ale to byłoby be sensu, bo jak trudniej jest wykopać 1 ETH i zajmuje to dłużej czasu no to nie ma innej możliwości jak malejący hashrate lol

[baggins]

hashrate jest stały dla sprzętu...nie ma nic wspólnego z trudnością..... w zasadzie koncepcyjnie ilość wykopanych monet można by przedstawić jako stosunek hashrate do trudności

natomiast koncepcyjnie stosunek hashrate całości sieci do trudności powinien być mniej więcej constans

...podsumowując, Twój hashrate jest stały i niezależny od trudności, hashrate sieci rośnie razem z trudnościa, a w zasadzie to trudność rośnie bo hashrate rośnie.... jedynym przypadkiem kiedy można powiedzieć, że hashrate spada bo trudność rośnie jest moment kiedy siec osiąga granice opłacalności kopania i ludzie zaczynają wyłączać koparki, jednak jest to raczej zjawisko socjalno-ekonomiczne, a nie wynikające z "matematycznych mechanizmów" sieci

[Nathan Drake]

Acha, czyli błędnie rozumiałem, że hashrate to czyste odzwierciedlenie prędkości wykopywania ETH. A jakby była nieograniczona ilość ETH do wykopania do trudność byłaby zawsze stała?

[tonyxxl]

Acha, czyli błędnie rozumiałem, że hashrate to czyste odzwierciedlenie prędkości wykopywania ETH. A jakby była nieograniczona ilość ETH do wykopania do trudność byłaby zawsze stała?

to by było bez sensu, przecież trudność to podstawa, inaczej duża kopalnia doprowadziłaby szybko do dewaluacji taką walutę. Wystarczyłoby żeby przełączyli odpowiednią ilość sprzętu. Dlatego wzrasta trudność, nawet jak nagle hashrate sieci wzrośnie 100x to nie wykopie się 100 razy więcej monet, bo trudność wzrośnie proporcjonalnie od następnego bloku.

[Maggix]

W każdym bloku jest stała ilość monet do wykopania. Czym więcej kopiących tym mniej dostajemy .
Proste jak konstrukcja cepa. Przez najbliższe miesiące zarobki z kopania jeszcze spadną o minimum polowe.
Powodzenia życzę nowym inwestorom .

[Baran z księżyca]

Wszyscy tutaj pesymistami odnośnie kursu w najbliższych dniach?

[Maggix]

Raczej przez wakacje nie zarobisz na kopaniu końcem Września powinniśmy zobaczyć 300+ $

[Bit-els]

@Baran z księżyca, w najbliższych dniach powinno być właśnie odbicie. W miesiąc takue alty jak eth czy zec straciły ponad 60 %