Cześć, ostatnio trafiłem na kilka postów na polskich grupach FB i na reddit
https://www.reddit.com/r/MyEtherWallet/ ... gbep20_or/ na temat omyłkowej wysyłki etherów na swój adres ale poprzez BEP20 a nie ERC20. Ogólnie nie powinien na to Binance pozwalać, ale wiadomo że największy sobie może na to pozwolić a napływ nowych ludzi bez podstawowej wiedzy o blockchainie ETH to tylko idealny moment na dodatkowy profit w białych rękawiczkach.
I tutaj pojawia się kilka moich pytań:
1. Jak to możliwe, żeby sobie od tak przesłać ETH na inny łańcuch? Przecież to niemożliwe technologicznie. Finalnie ludzie otrzymują pseudo Ethery na łańcuchu Binance a
co się dzieje z tymi prawdziwymi ETH? Binance je sobie kroi?
2. W przypadku gdy adres należy od nadawcy albo odbiorca jest znajomym i był to wallet na Ledgerze lub Trezorze to pół biedy, bo można wtedy sobie odpalić wallet, zainstalować BNB i puścić transakcję na Binance,
ale co w przypadku gdy adres należy do giełdy? W ten sposób ludzie potracili właśnie swoje Ethery bo zwyczajnie w świecie chcieli je przesłać na giełdę z Fiatami i spieniężyć
Może warto też aby któraś giełd z naszego podwórka np.
@BitBay @CoinDeal się wypowiedziała co w takiej sytuacji? Czy mieliście już takie zapytania? Może warto pomyśleć nad odzyskiwaniem środków swoich userów poprzez odpalenie sobie łańcucha BNB i duplikację adresów.