Polskie Forum Bitcoin

Jako że wielu pyta gdzie można kupić złoto i srebro proponuję utworzyć wątek z opiniami o sprzedawcach. Jeśli masz za sobą transakcję ze sklepem który twoim zdaniem warto polecić to piszemy w tym wątku. Wiele sklepów ma również konta na allegro, więc można je tu też wskazać. Sklepy zagraniczne, sprawdzeni sprzedawcy na Ebay, sklepy przyjmujące BTC.
Opisz rzetelność sprzedawcy, kontakt, czas realizacji itp.
Jeśli zostałeś oszukany zamieść tutaj ostrzeżenie zanim nabiorą się inni.


Z mojej strony mogę wskazać sklep gdzie kupowałem kilka razy: http://www.metalelokacyjne.pl/
Nie mam zastrzeżeń do obsługi. Zwróćcie tylko uwagę że większość towaru jest na zamówienie w dostawie terminowej. Nie każdy chce czekać. To urok tej branży, ceny zmieniają się szybko i mało kto trzyma dużo na półce.
Z zagranicznych sklepów korzystam z Aurinum: http://aurinum.de/ Można u nich płacić przez PayPal(oczywiście z prowizją). Najlepiej skorzystać więc z przelewu w euro. Towar dostawałem zawsze na czas i bardzo dobrze zabezpieczony.

W przypadku Polski, sporą bazę ocen sprzedawców można znaleźć na forum:
http://www.goldblog.pl/forum/viewforum. ... 8d07f815f5
i porównywarka cen złota:
http://www.ceny-zlota.pl/zloto/ceny-zlota-monety-1-oz

Niestety forum Goldblog popadło w hibernację od kiedy autor zaprzestał wpisów na blogu. Może rozrusza się gdy metale znowu zaczną drożeć.

Niestety to prawda, ale nie zmienia to faktu, że opinie n/t sprzedawców są nadal dodawane oraz porównywarka cen złota również działa.

W przypadku kupowania złota, pamiętajcie, aby nie kierować się jedynie ceną monety.
Niezwykle ważnym aspektem jest nieposzlakowana opinia sprzedawcy, możliwość odbioru osobistego jest równie ważna (choć i to nie daje 100% pewności).
Jeśli będziecie kierować się jedynie ceną to jest duża szansa otrzymania "w prezencie" kawałka pozłacanego wolframu. Warto przeczytać artykuł poniżej:
http://independenttrader.pl/215,jak_ust ... rebra.html

__kot__ pisze:W przypadku kupowania złota, pamiętajcie, aby nie kierować się jedynie ceną monety.
Niezwykle ważnym aspektem jest nieposzlakowana opinia sprzedawcy, możliwość odbioru osobistego jest równie ważna (choć i to nie daje 100% pewności).
Jeśli będziecie kierować się jedynie ceną to jest duża szansa otrzymania "w prezencie" kawałka pozłacanego wolframu. Warto przeczytać artykuł poniżej:
http://independenttrader.pl/215,jak_ust ... rebra.html

Skoro nawet chińczycy dostali od amerykanów całe kontenery wolframu, to sądzisz że przeciętny człowiek jest w stanie w 100% się przed tym uchronić ?

Jakoś wątpię. Na rynku jest tyle wolframu, że ja chyba musiałbym każdą kupioną sztabkę i monetę nawiercać, bo inaczej nigdy bym nie uwierzył, że to złoto.

Myślisz, że aktualna cena złota jest realna ? IMHO, to jest w dużej części cena wolframu, a nie złota.

Przy dużym zamówieniu dużo łatwiej jest upchnąć wolfram niż w przypadku pojedynczej, każdorazowo sprawdzanej monety.
Dlatego polecam też rzetelnych i renomowanych sprzedawców - oni mają wyższą cenę zazwyczaj ale sprawdzają również monety bardzo dokładnie. Jeśli Ty przy zakupie sprawdzisz dodatkowo linijką i na dźwięk to masz niemal 100% pewności.

Przykład z Chinami i Amerykanami to inna bajka zupełnie... Tam trwa przecież wojna na ekonomiczne wyniszczenie.

__kot__ pisze:Przy dużym zamówieniu dużo łatwiej jest upchnąć wolfram niż w przypadku pojedynczej, każdorazowo sprawdzanej monety.

No popatrz, nikomu nie można ufać. Smutna planeta.

Dlatego warto kupować nie sztabki (a już na pewno nie większe niż 1 oz) lecz najpopolarniejsze monety - trudniej w takiej zalać wolfram + dobra suwmiarka + linijka Fischa; i unikać "okazji" oraz zakupów z odroczonym terminem dostawy (patrz historia Michała Jury z Hyath, czy też dominusarx).
A cena złota raczej nie jest zaniżona przez wolfram tylko przez obrót papierowy na giełdach (comex), który wielokrotnie przekracza ogólnoświatowe zasoby. I tak pewnie będzie dopóki znaczna część kupujących na giełdach nie zażąda realizacji kontraktu w fizycznym kruszcu.

devega pisze:I tak pewnie będzie dopóki znaczna część kupujących na giełdach nie zażąda realizacji kontraktu w fizycznym kruszcu.

No, żądać sobie mogą, ale czy nie jest przypadkiem tak, że te największe giełdy (Comex) zamknęły rozliczenia w metalu?

W teorii wciąż taka możliwość istnieje. Wytrwałe płotki po uciążliwym procesie nawet pewnie by dostały metal ale gdyby któryś z wielkich graczy zażądał wydania metalu to byłoby to wielkie fau poux... Pokrycie kontraktów metalem na Comex-ie to zaledwie kilkuprocentowe wartości, jeśli dobrze sobie przypominam. Najśmieszniejsze jest to, że wszyscy o tym wiedzą ale wciąż podtrzymują iluzję.
W chwili obecnej solidne pokrycie kontraktów w metalu ma jedynie Singapur i Szwajcaria.

Dojdzie do tego, że będą 2 ceny złota: fizycznego i "papierowego"...

Wiec wracamy do meritum opłaca się skupować bitcoiny których nie da się dodrukować - no chyba ze ktoś wpadnie na pomysł banku BtC i będzie emitował vouchery dla Januszów biznesu;D

@faktomix tego to jestem bardziej niż pewny, ostatnio wkręciłem się w analizę różnych religii i zauważyłem jedną zbieżną cechą, że choćby początkowa idea byłą nie wiem jak słuszna to na samym końcu, "biznesmeni" robią największy biznes na wiernych januszach, którzy zapłacą każdą cenę żeby tylko zostać zbawionym.

W każdej religii/sekcie normą jest że należy się wyrzec dóbr doczesnych a jak to najlepiej zrobić, oczywiście przepisać na kościół na zbożny cel a tym majątkiem już się zaopiekują biznesmeni religijni.

Tacy np. Scjentolodzy na początku idea była bardzo słuszna, powstali w latach 50 jako opozycja do ówczesnych praktyk psychiatrycznych takich np. jak lobotomia, jak ktoś nie wie co to jest, to w skrócie jest to wbijanie szpikulca do lodu przez oczodół pacjenta (wprowadzając go pod gałkę oczną) i cyt. "obracanie go jak mieszadełka do koktajli wewnątrz mózgu" (kiedyś tak leczono ludzi zaburzonych psychicznie, aż strach się bać co sią okaże za kilka lat, czym nas teraz faszerują lekarze, bo przecież medycyna idzie przez cały czas na przód, więc spodziewam się, że jednak obecne metody leczenia dalej są dalekie od ideału) A teraz to Scjentolodzy to taki sam biznes jak w innych sektach czy religiach. Głupota i naiwność ludzka nie zna granic ale ostatnio doszedłem do tego że większość ludzi nie myśli samodzielnie, więc przestało mnie już dziwić zachowanie januszy (nie ubliżając oczywiście żadnemu Januszowi z imienia).

Wracając do tematu:
http://independenttrader.pl/346,jak_i_g ... hetne.html

Duża prośba o pisanie na temat.

faktomix pisze:Wiec wracamy do meritum opłaca się skupować bitcoiny których nie da się dodrukować - no chyba ze ktoś wpadnie na pomysł banku BtC i będzie emitował vouchery dla Januszów biznesu;D

Powstał nie voucher ale Bitcoin Tracker One (papier dłużny określany jako ETN (Exchange Traded Note)).
Teraz zamiast samego BTC będzie można od 18 maja na giełdzie w Sztokholmie kupić sobie taki papier, który ma podążać za kursem bitcoina.

"Podsumowując. Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że bitcoin zyskał właśnie kolejną cechę złota. Tak jak mamy do czynienia z kontraktami na ten kruszec, zwanymi „papierowym złotem”, tak pojawił się na rynku finansowym pierwszy „papierowy bitcoin”."
Więcej na http://bitcoin.pl/wiadomosci/biznes/870 ... e-parkiety

Mam prośbę do obeznanych w dzisiejszych dealerach metali szlachetnych. Zamierzam zakupić sztabkę złota od goldon.pl.
Czy warto u nich kupować? Nie ma u nich problemów przy dostawie pięciu dni roboczych? Ostatnie komentarze na forum goldblog są dość nieaktualne, a nie chcę się wbić na minę. Sztabka, która mnie interesuje https://otozloto.pl/GOLDON_pl1-uncja-zl ... 74546.html

Nigdy u nich nie kupowałem. Widzę że sztabki 1oz są taniej na metalelokacyjne.pl, więc nie ma chyba sensu kombinować z goldonem jak masz sprawdzonego sprzedawcę z tańszym towarem.

TypowyFacet pisze:Mam prośbę do obeznanych w dzisiejszych dealerach metali szlachetnych. Zamierzam zakupić sztabkę złota od goldon.pl.
Czy warto u nich kupować? Nie ma u nich problemów przy dostawie pięciu dni roboczych? Ostatnie komentarze na forum goldblog są dość nieaktualne, a nie chcę się wbić na minę. Sztabka, która mnie interesuje https://otozloto.pl/GOLDON_pl1-uncja-zl ... 74546.html

Ja sugeruję zakup bezpośredni w sklepie. Nie ma śladu, że kupiłeś, co kiedyś może być cenne.
Ad.cen, wg:
http://www.ceny-zlota.pl/zloto/ceny-zlota-monety-1-oz
goldon jest jedną z tańszych firm, natomiast jeżeli masz w swojej okolicy sklep stacjonarny, to dla 1 uncji bym nie kombinował i kupił osobiście na paragon.

Jak chcesz kupić złoto anonimowo i za gotówkę to można skorzystać z tej sieci kantorów: http://www.kantory.exg.pl/
Plusem jest to że mają stałą cenę za gram monety i przy zakupie małych monet jest to dość dobra cena, bo większość dilerów idzie z ceną w górę czym mniejszą monetę(lub sztabkę) kupujesz. Nie każdego stać na uncję. Poza tym trzeba pamiętać że w momencie odsprzedaży za kilka lat uncja może kosztować 6-7 tyś i trudno znaleźć klienta który od razu taką kwotę wyłoży. Osobiście wolę trzy sztabki po 10gr.