E-sklep z elektroniką (głównie komputery, podzespoły, notebooki) - płatności: BTC, BCC, BTG, ETH, DASH

[kbo]

Skoro są tylko kurierzy to niestety nic nie zamówię.

A co, jak cię zdybią to biją?

A może chodzi ci o to, że #wszyscy_kradno_i_oszukujo ?

[Alwego]

Skoro są tylko kurierzy to niestety nic nie zamówię.

A co, jak cię zdybią to biją?

A może chodzi ci o to, że #wszyscy_kradno_i_oszukujo ?

Jak zwykle atak na potencjalnego klienta.

Nie wiem czy wiesz, ale typowa przesyłka kurierska to taka, która jest dostarczana w godzinach, w których większość ludzi jest w pracy. Z tego względu odebranie przesyłki jest problemem, a nie będę się kłócił z kurierem, który chce do domu na obiad zjechać, że ma mi przesyłkę przywieźć po 18. Proponowałbym dodać paczkomaty, powinno być tańsze i wygodniejsze (dla klientów), nie wiem jak dla CIebie, bo od strony sprzedawcy tego nie znam.

[kbo]

Rozumiem że do pracy też nie mozesz sobie kazać przesyłki wysłać.

Paczkomaty są fajne dla drobnych przesyłek o niewielkiej wartości. Ale paczkomatem nie poślę np. karty graficznej za 2 czy 3 tysiace, ani monitora 24", ani tym bardziej komputera. Bądźmy poważni. Poza tym paczkomaty mają limity rozmiarów i wagi przesyłek, to jest kłopotliwe patrząc od mojej strony, bo kurier weźmie i dostarczy każdą przesyłkę bez względu na gabaryty, a klient w obecności kuriera może sprawdzic stan i zawartość przesyłki. Z paczkomatem nie spisze raportu uszkodzenia jakby co.

Ostatnio klient podał jako adres dostawy adres kumpla-sąsiada, bo też pracuje a w pracy nie da rady odebrać. Jak ktoś chce kupić i otrzymać jakiś towar to zawsze znajdzie sposób aby go odebrać, tak samo jeśli ktoś chce tylko pokwękać, to zawsze znajdzie sobie powód.

Stawiam bitcoiny przeciw kamieniom, że nie jesteś i nie byłeś nawet przez mikrosekundę moim potencjalnym klientem. Potencjalny, zainteresowany zakupem jakiegoś produktu klient zapytałby czy byłaby możliwosć wysyłki np. do paczkomatu. Ale ty byłeś zainteresowany czym innym, wytknięciem braku jakiejś opcji wysyłki, zwyczjanie próbowałeś nieco posuć panujący tu dobry klimat.

Wystarczy przeczytać twoje poprzednie posty, przypomnę ci tylko że na dzień dobry zacząłeś od poddania w wątpliwość mojej uczciwości i wiarygodności. Może napisz otwarcie, że wszedłem ci moimi kryptopłatnosciami w paradę, przynajmniej będziesz uczciwy wobec siebie i reszty forumowiczów


Manita! Pamiętaj

[Bitcoiniak]

Ale paczkomatem nie poślę np. karty graficznej za 2 czy 3 tysiace, ani monitora 24", ani tym bardziej komputera

Dlaczego? Z Paczkomatu odbierałem laptopa z Komputronika za 2500. Gdzie problem?

[kbo]

Problem pojawia sie wtedy, gdy przesyłka (zwłaszcza o dużej wartości) zostanie uszkodzona w transporcie. Jak ci kurier przywiezie rozwalony, podziurawiony czy pognieciony karton to masz prawo odmówić odbioru (nawet w takim przypadku sami sugerujemy odmowę w emailu informującym o wysyłce). Ale jak ci sie klapka w paczkomacie otworzy, to już musisz ze środka brac to co tam jest, nieważne w jakim stanie. I teraz ty jako klient masz problem, ja jako sprzedawca mam problem.

Nie miałbym problemu z wysyłką np. dysku SSD za 300-400zł czy jakiejś tańszej karty paczkomatem, ale monitora nie wyślę. Komputera też nie.

Poza tym, o czym nie wspomniałem. Co najmniej 50% (jesli nie więcej) przesyłek idzie do klienta końcowego bezpośrednio z magazynu dystrybutora/-ów. Ja tych przesyłek nawet nie widzę, bo i po co miałbym je najpierw sprowadzać do siebie, otwierać, fakturę dla mnie wyciagać, wkładać swoją fakturę, zaklejać i wysyłać. To strata czasu, co najmniej jednego dnia, a w mniej sprzyjających okolicznosciach nawet dwóch dni (np. kurier odbierający przesyłki przyjedzie wcześniej niz kurier z przesyłką do dalszej wysyłki). To także strata finansowa bo kurierzy za darmo nie jeżdżą.

Dystrybutorzy nie wysyłają przesyłek paczkomatami.

Dodano po 1 godzinie 56 minutach 37 sekundach:
Tak już kończąc ten temat - przed ok. godziną ktoś złożył zamówienie na laptopa za ok. 3500zł. Akurat z tym dystrybutorem nie mam zautomatyzowanego procesu zamawiania przez API (zabieram się do tego od kilku miesiecy, ale jego system jest na tyle wygodny że ręcznie robie to w minutę, moze dwie, więc nie mam parcia do pracy nad automatem, no ale w koncu musze to zrobić). Zrobiłem u dystrybytora zamówienie, podałem adres dostawy = adres który mi podał zamawiający do siebie, lapek jest w rezerwacji, juz mi nie ucieknie, zamawiający dostał przed chwilą maila z danymi do przelewu - jak przelew będzie zaksięgowany na moim koncie jutro przed godziną 16:20 to we wtorek kurier przyjedzie z lapem do klienta. Jakby co to pozdrawiam Piekary Śląskie

Czyli ja na oczy nie zobaczę ani towaru, ani paczki, ani kuriera- a klient prawdop. we wtorek (jesli przelew przyjdzie jutro) odbierze zamówionego lapka.

[pm7]

Ale jak ci sie klapka w paczkomacie otworzy, to już musisz ze środka brac to co tam jest, nieważne w jakim stanie. I teraz ty jako klient masz problem, ja jako sprzedawca mam problem.

Korzystałeś kiedyś z paczkomatu?
Po otworzeniu klapki i stwierdzeniu, że przesyłka jest uszkodzona, można ją włożyć z powrotem i wybrać na ekranie opcję "reklamacja". Nie wiem co się wtedy dzieje (nie miałem jeszcze potrzeby skorzystania z tej opcji), ale nie jest tak, że trzeba przyjąć uszkodzoną paczkę.

Ja bardzo często zamawiam do paczkomatu, nie raz wybierałem sprzedawcę, który oferował wysyłkę paczkomatem nawet jeżeli była odrobinę gorsza oferta, bo jest pewniejszy (dla mnie).

Nie miałbym problemu z wysyłką np. dysku SSD za 300-400zł czy jakiejś tańszej karty paczkomatem, ale monitora nie wyślę. Komputera też nie.

Są duże skrytki, są ubezpieczenia.

Poza tym, o czym nie wspomniałem. Co najmniej 50% (jesli nie więcej) przesyłek idzie do klienta końcowego bezpośrednio z magazynu dystrybutora/-ów. Ja tych przesyłek nawet nie widzę, bo i po co miałbym je najpierw sprowadzać do siebie, otwierać, fakturę dla mnie wyciagać, wkładać swoją fakturę, zaklejać i wysyłać. To strata czasu, co najmniej jednego dnia, a w mniej sprzyjających okolicznosciach nawet dwóch dni (np. kurier odbierający przesyłki przyjedzie wcześniej niz kurier z przesyłką do dalszej wysyłki). To także strata finansowa bo kurierzy za darmo nie jeżdżą.

Dobrze wiedzieć. Ciekawe, ile sklepów działa w tym systemie. Nie utrudnia Ci to reklamacji? Przekazujesz klientom numery monitorowania paczek? Firma kurierska za każdym razem inna, czy dystrybutorzy się zmówili na używanie jednej/dwóch?

Czyli ja na oczy nie zobaczę ani towaru, ani paczki, ani kuriera- a klient prawdop. we wtorek (jesli przelew przyjdzie jutro) odbierze zamówionego lapka.

Ten laptop miałeś oznaczony jako dostępny? Mimo, że nie miałeś gwarancji, że uda Ci się zamówić go u dystrybutora?

[kbo]

Są duże skrytki, są ubezpieczenia.

Jest jeszcze kwestia zaufania do spedytora. Tak naprawdę nie wiem do końca jak działa Inpost, prawie z nich nie korzystam, jak coś kupuję to wybieram inne opcje, mam swój prywatny ranking spedytorów, wiem jak działają i wiem że np. ten z którego korzystam najczęściej nie uszkodził mi żadnej przesyłki od ponad 3 lat (a i wtedy uszkodzenie było takie, że dało się dość łatwo problemowi zaradzić). Inna sprawa że jak ode mnie wychodzi np. złożony zestaw to jest tak zapakowany, że czołgiem po nim można jeździć

O tym, że można oddac paczkę do paczkomatu i złożyć reklamację faktycznie nie wiedziałem. Tylko co jeśli ktoś przyburaczy/przycebuli i wyjmie paczkę z laptopem a włoży z kamieniami i wciśnie "reklamacja" ?
Są ludzie i ludziska, np. fałszywymi potwierdzeniami przelewów mógłbym sobie pół ściany obwiesić

Dobrze wiedzieć. Ciekawe, ile sklepów działa w tym systemie.

Praktycznie wszystkie sprzedajace online i nie posiadajace tradycyjnych tzw. salonów sprzedaży, z towarami na półkach i mniej lub bardziej znudzonymi sprzedawcami Ale nawet te co mają salony robią to tak samo. No po jakiego grzyba mieliby np. wysyłać laptopa z salonu do klienta i potem do salonu wysyłać ten sam model laptopa od dystrybutora? Gdzie sens i logika? No chyba że w salonie jest np. ostatnia sztuka, u dystrybutorów nic nie ma, to wtedy co innego.

Myślisz że np. jakieś morele mają własny magazyn? No jakis tam muszą mieć, bo przy takim przerobie gdzieś muszą odbierać np. towary po zwrotach od klienta, reklamowane itp. Ale większość ich przesyłek wychodzi z jakiegos centrum logistycznego, bodajże z Zabrza, nie mam pewności ale chyba wynajmują częśc powierzchni magazynowej w jakiejś hurtowni, która im większość przesyłek w sposób jaki opisałem wyżej wysyła. Nie wiem czy to nie jest wiadomość przeterminowana, ale jak ktoś dostał paczkę z moreli (tylko nie złożony komputer a np. jakieś podzespoły solo albo laptopa) to zapewne na liscie przewozowym nadawcą było jakieś centrum logistyczne w Zabrzu. Tak naprawdę moze się zdarzyć, że do wyboru masz milion sklepów online, ale w którym byś nie kupił - dostaniesz dokładnie ten sam towar z tego samego magazynu dystrybutora. Przecież ten dystrybutor nie obsługuje tylko jednej sieci

Nie utrudnia Ci to reklamacji?

Utrudnia? A co mi ma utrudniać, nie bardzo rozumiem. Wszystkie reklamacje sa po numerach seryjnych, nie potrzebuję żadnych paragonów, faktur, druczków gwarancyjnych (oczywiście je wysyłam, bo ludzie są do tego przyzwyczajeni, ale mnie one nie są do niczego potrzebne) jak się komu co zepsuje wchodzi na moją stronę, klika na odnośnik "RMA", wypełnia formularz, wysyła, na maila dostaje info jak zapakować, jak opisać, jak zaadresować itd. i wysyła do serwisu. Albo do mnie, jak kto woli. Jak wyśle do serwisu - to będzie szybciej. Oczywiście jak jest gwarancja producenta, a tym bardziej door to door to ludzie najczęściej z tego korzystają i ja nawet nie wiem że cos się zepsuło. Nie przypominam sobie żeby ktos mi chciał odesłać np. zepsuty laptop.

Przekazujesz klientom numery monitorowania paczek?

No jasne, tylko czasem dopiero następnego dnia rano, jak system przemieli info z całego poprzedniego dnia. Czyli jak klient kliknie odnośnik w mailu ode mnie w dniu wysyłki i wejdzie zobaczyć status zamówienia, to może zobaczyć np. że zamówienie jest zrealizowane, towar wysłany i że nr listu będzie podany później.

Firma kurierska za każdym razem inna, czy dystrybutorzy się zmówili na używanie jednej/dwóch?

Mam do wyboruale wybieram jedną, która przyjezdza po przesyłki najpóźniej. Większa pewnośc ze przesyłka wyjdzie tego samego dnia.


PS

Ten laptop miałeś oznaczony jako dostępny? Mimo, że nie miałeś gwarancji, że uda Ci się zamówić go u dystrybutora?

No i jak tu z tobą poważnie gadać. Jakbym nie miał mozliwości go zamówić u dystrybutora, to by klient nawet nie mógł go do koszyka wrzucić
Z całym szacunkiem, ale nie masz pojęcia o rozwiązaniach jakie są u mnie wprowadzone, naprawdę, nic nie ugrasz machajac co chwilę szabelką Pamiętaj, ja juz myślę cyfrowo, a ty nadal analogowo, dopóki się nie zdigitalizujesz, nie będziemy kompatybilni

[pm7]

O tym, że można oddac paczkę do paczkomatu i złożyć reklamację faktycznie nie wiedziałem. Tylko co jeśli ktoś przyburaczy/przycebuli i wyjmie paczkę z laptopem a włoży z kamieniami i wciśnie "reklamacja" ?

Od tego są pewnie kamery zamontowane na każdym paczkomacie.

No po jakiego grzyba mieliby np. wysyłać laptopa z salonu do klienta i potem do salonu wysyłać ten sam model laptopa od dystrybutora? Gdzie sens i logika?

Po to, żebyś mógł mówić:

Inna sprawa że jak ode mnie wychodzi np. złożony zestaw to jest tak zapakowany, że czołgiem po nim można jeździć

To fajnie, że dobrze dobrze pakujesz, co z tego, skoro nie wiadomo którą rzecz sam wyślesz, a którą zlecisz do wysłania dystrybutorowi. Ponadto, jak działa zlecanie wysyłek dystrybutorom przy jednej opłacie za dostawę zamówienia? Wysyłka bezpośrednio od dystrybutorów dotyczy tylko droższych rzeczy, gdzie można dodatkową opłatę za wysyłkę zmieścić w marży?

Nie utrudnia Ci to reklamacji?

Utrudnia? A co mi ma utrudniać, nie bardzo rozumiem. Wszystkie reklamacje sa po numerach seryjnych, nie potrzebuję żadnych paragonów, faktur, druczków gwarancyjnych (oczywiście je wysyłam, bo ludzie są do tego przyzwyczajeni, ale mnie one nie są do niczego potrzebne) jak się komu co zepsuje wchodzi na moją stronę, klika na odnośnik "RMA", wypełnia formularz, wysyła, na maila dostaje info jak zapakować, jak opisać, jak zaadresować itd. i wysyła do serwisu. Albo do mnie, jak kto woli. Jak wyśle do serwisu - to będzie szybciej. Oczywiście jak jest gwarancja producenta, a tym bardziej door to door to ludzie najczęściej z tego korzystają i ja nawet nie wiem że cos się zepsuło. Nie przypominam sobie żeby ktos mi chciał odesłać np. zepsuty laptop.

Dystrybutorzy nigdy nie nawalają pakując kiepsko, albo nie te produkty co trzeba?

No i jak tu z tobą poważnie gadać. Jakbym nie miał mozliwości go zamówić u dystrybutora, to by klient nawet nie mógł go do koszyka wrzucić
Z całym szacunkiem, ale nie masz pojęcia o rozwiązaniach jakie są u mnie wprowadzone, naprawdę, nic nie ugrasz machajac co chwilę szabelką

Właśnie pytam, żeby się dowiedzieć. Nie potrafisz rozmawiać bez obrażania, jeżeli druga strona ma wątpliwości?

Pamiętaj, ja juz myślę cyfrowo, a ty nadal analogowo, dopóki się nie zdigitalizujesz, nie będziemy kompatybilni

[Alwego]

Jak rok temu gacie na allegro zamawiałem i połowę zamówienia mi tylko przysłali to sprzedawczyni próbowała mnie zbyć, że mam reklamacje w hurtowni składać bo to oni wysłali . Podejrzewam, że mało który sklep ma towar fizycznie na stanie.

kbo - na sprzęt w tym miesiącu wydałem ok 2300, majątek to to nie jest, ale wybrałem innych sprzedawców z uwagi na cenę czy dostępność towaru.
Chcesz pokazać, że można się z Tobą dogadać? To zaproponuj mi coś na LGA1151 v1 co pociągnie 6 kart w cenie do 340 pln z wysyłką (jako alternatywę dla MSI H270-A PRO, którą za tyle mogę mieć w morelkach). Tylko niestety z kurierami to ja niekompatybilny jestem (nie każdy może wyskoczyć z pracy aby pogadać z kurierem) więc pozostaje paczkomat, albo poczta. Zaproponuj dobrą cenę, to jeszcze dzisiaj kupuję. Gtx 1060 3gb też chętnie nabędę, jak cena będzie przyzwoita.

[kbo]

Od tego są pewnie kamery zamontowane na każdym paczkomacie.

Pod warunkiem że kamera działa, nikt jej niczym nie zachlapał a jakośc obrazu będzie na tyle dobra że uda sie zobaczyć jakieś niecne kombinacje. Sam parę razy korzystałem z paczkomatów i to jest fajne rozwiązanie ale mniej pewne niż spedycja pod drzwi. No nic nie poradzę. Ludzie zwykle kupują u mnie raczej towary o dużej wartości, zdarza się że dostaję info że na dzień odbioru nawet biorą sobie urlop w robocie, np. jak ostatnio klient , który kupił kompa za jakieś gigantyczne pieniądze. Po prostu chciał go spokojnie odebrać, upewnic się że przesyłka nie jest w kawałkach, rozpakować, odpalić itd. i ja to rozumiem. Rzadko się zdarza, żebym wysyłał jakieś pierdółki za 200 czy 300zł, więc nikt jakos do tej pory nie rozdzierał szat, że nie mam oficjalnie w ofercie paczkomatów. Pewnie bym wysłal ale też nie wszystko.

To fajnie, że dobrze dobrze pakujesz, co z tego, skoro nie wiadomo którą rzecz sam wyślesz, a którą zlecisz do wysłania dystrybutorowi.

Rozumiem że to ci robi niesamowitą różnicę No właśnie na tym polega myślenie analogowe. Pełne szumów i zniekształceń. Gdybyś myślał cyfrowo to wyobraziłbyś sobie czarną skrzynkę, czyli klasyczny black box, w której coś sie tam dzieje (i nie wnikasz co) a na wyjściu odbierasz zamówiony sprzęt. Co ci da wiedza skąd sprzęt przyszedł, wyszedł, kto go wysłał? I po co ci ta wiedza? Klient ma dostać dokładnie to co zamówił. Rozumiem że ty byś przesyłki nie przyjął gdybym ci ją wysłał np. z Niemiec, od jednego z największych tam dystrybutorów bo analogowe myślenie by tego nie przetworzyło ?
Tak, wiem co juz pomyślałeś (analogowo): "co z gwarancją, bede musiał do Reichu wysyłać i milion dutków płacić" - serwis mają w Polsce

Dystrybutorzy nigdy nie nawalają pakując kiepsko, albo nie te produkty co trzeba?

Nie zdarzyło mi się żeby paczka była źle zapakowana. Kilka razy się zdarzyła pomyłka. Nie ma nieomylnych ludzi ani systemów. Ale przy tej masie to nawet nie ma o czym wspominać. Oni tych paczek wysyłają ogromne ilosci, mają to juz tak dopracowane że nie ma szans na jakąś "źle zapakowana paczkę". Po stronie dystrybutora nie miałem nigdy z tym problemu, jeśli juz to tylko po stronie spedytora- czyli gdy nastepuje zdarzenie pt. "uszkodzenie w transporcie". I w tym momencie klient decyduje czy odbiera rozwalony karton czy nie. Jeśli nie - towar wraca do dystrybutora, często nawet następnego dnia. Klient sie kontaktuje i mówi że nie odebrał (albo widze że jest jakis problem na stronie spedytora,wtedy sam dzwonię), wiec od razu zamawiam to samo i jak tylko dostaję info że rozwalona przesyłka wróciła- wysyłam ponownie do klienta to samo. Takie to straszne problemy.

Ponadto, jak działa zlecanie wysyłek dystrybutorom przy jednej opłacie za dostawę zamówienia?

To juz są kwestie między sprzedawcą a dystrybutorem. Tobie, klientowi ta informacja nie jest do niczego potrzebna. Pamietaj - black box, ty masz dostać towar jaki zamówiłeś, w terminie w jakim miałeś to obiecane, a kwestia ile mnie czy dystrybutora kosztowała przesyłka i jak sie z nim rozliczam - to już sprawa między nami a nie tobą/klientem. Czasem się zdarza, że klient otrzymuje dwa albo trzy różne kartony wysłane z 2-3 różnych miejsc tym samym spedytorem. I co, mam tłumaczyć dlaczego procesor wysłany został z miejsca A, płyta z miejsca B a coś jeszcze innego z miejsca C? Po co komu ta wiedza? Tzn dla ogarniętego człowieka sprawa jest prosta, logiczne rozwiązania takiej logistyki są tylko dwa.

Właśnie pytam, żeby się dowiedzieć. Nie potrafisz rozmawiać bez obrażania, jeżeli druga strona ma wątpliwości?

Ale sie nie dowiesz, to są rozwiazania sklepu, firmy, może nie jakieś tajne ale nie do rozpowszechniania i opowiadania publicznie. W każdym razie ludzie nie maja bladego pojęcia ile procesów dzieje się np. po kliknieciu "dodaj do koszyka" a już po kliknięciu "Zamawiam i płacę" - to w ogóle jeszcze by ich głowa rozbolała
A po co ma ich boleć głowa BLACK BOX - klient ma na wyjściu dostać to co zamówił, a co się dzieje w czarnym pudełku nie powinno go interesować, bo to nie jego broszka.

A jak masz wątpliwości to nic na to nie poradzę. Mogę ci tylko jedną rzecz poradzić: zawsze bierz za pobraniem i sprawdzaj przesyłkę przy kurierze. Zapłacisz trochę wiecej ale będziesz spokojniejszy.

Dodano po 8 minutach 26 sekundach:

ak rok temu gacie na allegro zamawiałem i połowę zamówienia mi tylko przysłali to sprzedawczyni próbowała mnie zbyć, że mam reklamacje w hurtowni składać bo to oni wysłali

Bo kupiłeś u dziadów, wiec i oni cię chcieli traktować jak dziada
Zakładam że wybiłeś jej ten pomysł ze łba A przy okazji - ile mieli negatywów /neutrali? Bo jak cos tkaiego odwalają, to na pewno nie był to pierwszy raz. Dużo mieli czerwonych opinii? Idę o zakład, że tak - było u dziadów nie kupować

Szukaj Asrocka H81 Pro BTC (nowego) i jakiś używany Pentium/Celeron pod 1150 na Allegro/OLX. Jakiś czas temu patrzyłem i tego Asrocka chyba gdzieś widziałem bodaj za 320-325zł.
Ja tam wolę płyt pod koparki nie sprzedawać Duże prawdopodobieństwo reklamacji, biznes żaden, wolę karty sprzedawać.

Gtx 1060 3gb też chętnie nabędę, jak cena będzie przyzwoita.

Cuda to ja zamierzam w sklepie wprowadzić dopiero w przyszłym roku
Widziałeś gdzieś tę kartę w przyzwoitej cenie ostatnio? Albo czy w ogóle taką gdzieś widziałeś

GTX 1070 mogę ci sprzedać, ale żeby cena była przyzwoita to bym nie powiedział.
3GB pamieci to nie za mało do kopania? Co chcesz kopać?

[Alwego]

Szukaj Asrocka H81 Pro BTC (nowego) i jakiś używany Pentium/Celeron pod 1150 na Allegro/OLX. Jakiś czas temu patrzyłem i tego Asrocka chyba gdzieś widziałem bodaj za 320-325zł.
Ja tam wolę płyt pod koparki nie sprzedawać Duże prawdopodobieństwo reklamacji, biznes żaden, wolę karty sprzedawać.

Aktualnie chcę wymienić swojego Z170, dlatego ta konkretna podstawka, chce wymienić tylko płytę.

Gtx 1060 3gb też chętnie nabędę, jak cena będzie przyzwoita.

Cuda to ja zamierzam w sklepie wprowadzić dopiero w przyszłym roku
Widziałeś gdzieś tę kartę w przyzwoitej cenie ostatnio? Albo czy w ogóle taką gdzieś widziałeś

9 stycznia w esc.pl za 969 zł na kościach samsunga Niestety nabyłem tylko dwie.

GTX 1070 mogę ci sprzedać, ale żeby cena była przyzwoita to bym nie powiedział.
3GB pamieci to nie za mało do kopania? Co chcesz kopać?

eth, zcl

[kbo]

Aktualnie chcę wymienić swojego Z170

A co z nią nie tak? Nie widzi 6 kart?

W okolicach 9 stycznia to ja miałem i sprzedałem RX 580 8GB po ~1350-1370zł (musiałbym pogrzebać w fakturach ale mi się nie chce). Sprawdź po ile teraz biegają.

I 3GB to nie za mało jest? Ile ten plik DAG ma teraz, 2,5GB? Upewnij się że nie chcesz kupić karty, która za chwilę przestanie kopać. Do ETH to bym raczej szukał RX 570 albo 580 z 4GB.


Dobra, na razie koniec z pisaniem, przygotowuje sie do jutrzejszej promocji - dwa modele GTX 1070 od Asusa na osobnych indeksach będa tańsze o 100zł - ale formą płatności będzie tylko kryptowaluta, za złotówki też będzie można kupić, własnie o 100zł drożej
Jeszcze tylko musze przeliczyć ostateczne ceny, bo na razie dałem zaporowe, żeby mi wcześniej klienci nie pozamawiali

[Sayan]

Planujesz może poszerzyć ofertę tabletów?

[kbo]

Planujesz może poszerzyć ofertę tabletów?

Na razie jest co jest, głownieLenovo , Overmax, parę modeli K&G i Allview. Niedawno zakończylem współpracę z jednym z dużych poslkich dystrybutorów, bo cymbały w tzw. hurcie proponowały mi wyższe ceny - niż mają w sklepie internetowym (detalicznym, dostępnym dla wszystkich) i jeszcze mi próbowali wciskać kity że to nie oni, że to inna spółka. No inna - tzw. spólka córka. Od nich miałem sporo tabletów, no ale już nie mam

Dodano po 5 godzinach 59 minutach 24 sekundach:
Cos chyba wcześniej pisałem że dziś w sklepie odpalam promocję, ale nie jestem pewien, w każdym razie:

Do końca dnia, do północy, dwa modele kart GTX 1070 Asusa, tj. wersja Dual OC i Strix Gaming będą w promocji tańsze o 100zł - ale pod warunkiem, że formą płatności będzie transfer kryptowaluty.

Tu linki do tych kart za peeleny (czyli w normalnej cenie, o ile obecne ceny uznać za normalne ):

https://www.kombo.krakow.pl/Karty-grafi ... 537060.htm
https://www.kombo.krakow.pl/Karty-grafi ... VD0420.htm

A tu linki do tych samych kart (tak, mam po 2 szt. obu modeli) tańsze o 100zł, ale formą płatności jest tylko kryptowaluta (bezpośrednio przez mój system kryptopłatności), tylko taka forma płatnosci pojawi się przy składaniu zamówienia:

https://www.kombo.krakow.pl/Karty-grafi ... KRYPTO.htm
https://www.kombo.krakow.pl/Karty-grafi ... KRYPTO.htm

Dodam tylko, że ktoś bardzo ściska kciuki, żeby nikt nie kupił tych kart, bo w rozmowie zadeklarował, że nawet dziś by po nie przyjechał, zapłacił normalne ceny i jeszcze wziął piątą kartę - Gigabyte (tak, też mam GTX 1070 tego producenta). Ale np. po 3 sztuki to już nie wie czy będzie mu się chciało jechać

Tak więc ja obietnicy dotrzymałem, choć mogłem już je sprzedać. Czas jest do północy.

Oczywiście nie trzeba od razu płacić, zresztą po godz. 22 się nie da- ale jutro po godz. 9 wystarczy kliknąć w zaszyfrowany link w mailu pt. "Transfer kryptowaluty" i jak się pokaże okno płatności kryptowalutą - można robić transfer.

Sam jestem ciekaw czy ktoś się skusi

[kbo]

Na promocję nikt się nie skusił, no to karty poszły przez Allegro

Kolejny transfer, wartość nieco ponad 1000zł, krypto: Bitcoin (przeszedł w ok. 19 minut).

Chłopaki trochę niepewne, może nawet wystrachane, najpierw kontrolnie zadzwonili z pytaniem czy JESZCZE sprzedaję za krypto Był drobny problem, bo przyszła mi mniejsza kwota niż im się wyświetliło w oknie płatności, prawdop. portfel im odjął jakąś opłatę od wysyłanej kwoty (zaznaczyli jakąś opcję żeby przeszło szybciej), ale jeden telefon i mail, dopłacili (dałem możliwość przeliczenia brakującej części BTC i dopłaty w dowolnej, obsługiwanej przez BB kryptowalucie) - dziś odbierają towar. Zdaje się że mnie "wyhaczyli" przez to forum, zatem może opiszą tu swoje wrażenia, jak zobaczę że przesyłka jest odebrana to do nich przedzwonię

**

A jeszcze się pochwalę. Specjalnie pod obsługę krypto kupiłem na Allegro ultrabooka Lenovo T440, oczywiście używanego. Jednak na Ipadzie mi się niewygodnie pracuje, co lapek to lapek. Powiem wam, że jak na używany sprzet to jestem w szoku, stan sprzętu przewyższa moje najśmielsze oczekiwania. Kupiłem go bez dysku HDD (przed zakupem skonsultowałem taką możliwość ze sprzedawcą, kto normalny kupuje dziś lapa z podstawowym dyskiem HDD, odliczyli mi 100zł z ceny), kupiłem tani SSD 240 GB Adata SU650, założyłem, zainstalowałem W10 Pro (lap ma licencję na 8.1 ale po instalacji sam sobie znalazł klucz w UEFI/biosie i się ładnie zarejestrował bez mojego udziału- na licencję cyfrową). Ten model ma 2 baterie, jedną standardową, odłączaną i druga na stałe. Obie trzymają mi prawie 4 godziny przy włączonym wifi, lekko zmniejszonej jasności i normalnej pracy. Ja pierniczę. Nowe tyle czasem nie trzymają

Finalnie: miał być lapek do krypto, żeby go tam gdzieś mieć pod ręką w terenie (+ modem 3G na USB, albo się szarpnę i kupię modem pasujący do lapa, miejsce na modem i kartę SIM ma), a chyba po prostu będę na nim pracował. Działa skubaniec szybciej niż mój stary (no ale nie aż taki stary) "pracowy" pecet z quadem i SSD. Całość kosztowała mnie "aż" 873zł netto, bo jeszcze dokupiłem kabelek miniDP->HDMI żeby ew. móc podpiąć zewn. monitor (dla was, konsumentów byłoby ok. 1074zł brutto). Jak się nie zepsuje w ciągu roku to uznam to za jeden z najlepszych zakupów sprzętu w historii firmy
Nie spodziewałem się takiego obrotu sytuacji. Bałem się co mi przyjdzie za te pieniądze, skoro na Allegro jakieś tam shoplety i inni utylizatorzy elektrośmieci sprzedają ten model drożej, tyle że z pouszkadzanymi, popękanymi obudowami (i to czasem tak uszkodzonymi, że aż oczy bolą od samego patrzenia), wadami ekranu, brakami w klawiaturze. A tu - niemal ideał. Jak ktoś chce namiar na sprzedawce to na priv. Zasłużył na to żeby go polecać.


PS Sprzęt kupiony za bitcoiny już odebrany. Chłopaki pewnie jeszcze w szkole /na uczelni, pora wczesna, więc zadzwonię do nich później. W każdym razie wszystko poszło w mniej niż 24 godziny (zamówienie złożyli wczoraj o godz. 15:06).

[Kszema]

@up

Pewnie o mnie chodzi

Serdecznie polecam sklep mimo mojego bledu udalo sie szybko sfinalizowac transakcje. Paczka jest juz u mnie jak wroce wieczorem przetestuje sprzet.

[kbo]

No witam, czyli dobrze kojarzyłem, że zostałem "wyhaczony" na tym forum.

Problem z niedopłatą opisałem wyżej, ale wszystko dobre, co się dobrze kończy. Pozdrawiam.

PS FVAT i gwarancja poszły na email. Proszę się im uważnie przyjrzeć

[virus]

Fajna sprawa, tymbardziej się ciesze ze w krakowie.
W sklepie stacjonarnym tez zaplace ?
I najwazniejsze pytanie czy np. apple watch 3 bylby dostepny na zamowienie ?

[kbo]

Konsumentom żadnego produktu Apple nie sprzedaję, bo producent daje tylko rok gwarancji - a rękojmia dla konsumenta trwa 2 lata. Te wszystkie cuda od Apple wcale nie są takie super-bezawaryjne, nie chcę niepotrzebnych kłopotów.

Mogę ci go ew. przepuścić przez mój kryptosystem, jeśli kupisz na firmę, tu mogę rękojmię wyłączyć i będziesz miał tylko roczną gwarancję producenta.

Dodano po 6 godzinach 29 minutach 53 sekundach:
Raz kozie śmierć Od 1 lutego br. wprowadzam także możliwość płatności Litecoin-em (LTC)

Ktoś tu wcześniej narzekał że "ni ma lajtkojna" - no to teraz będzie. Wszystko przygotowane, zobaczymy ilu chętnych będzie na płacenie lite-dutkami

[kbo]

Szczęśliwa siódemeczka, czyli kolejny transfer kryptowaluty. Tym razem kwota drobna, choć okolice 500zł to też nie w kij dmuchał, krypto: BCC, czas ok. 24min 30sek pomimo ustawienia fee= 0.0001 BCC (ok. 0,50PLN).

Zamówienie w realizacji, dziś wyjedzie, w poniedziałek dostawa do klienta, faktury już są zrobione. Tym razem nie dało się pobić rekordu ok. 20 godzin od złożenia zamówienia do odbioru towaru - bo weekend po drodze

O samym zamówieniu/transferze: obyło się bez konieczności jakiegokolwiek kontaktu, klient złożył zamówienie, okno płatności zostało wyświetlone 2 razy, transfer dokonany wg informacji z okna płatności, więc wszystko gra. Po wszystkim otrzymałem sms-a z pytaniem czy jest OK, więc odpisałem że jest tip-top

Na obecną chwilę mam na koncie siedmiu wspaniałych samurajów kryptowalutowych Już nie moge się doczekac kolejnych. Naprawde mnie to cieszy, niezależnie od kwoty, bo coś co sam stworzyłem od zera działa i ludzie z tego rozwiązania korzystają, nie mając w zasadzie żadnych problemów, nie musząc się kontaktować itd. Nie bardzo rozumiem, czemu nikt wczesniej tego nie wprowadził (tzn. wiem i rozumiem, ale nie powiem )

PS mój system "alarmowy" sprawdził się idealnie, najpierw na tel. przyszło 2x powiadomienie o wyświetleniu okna płatności przez klienta (Sisters of Mercy - Doctor Jeep) więc sobie sprawdziłem co i jak, potem na tel. przyszedł alarm że krypto w portfelu (New Model Army - Bitter Sweet), skok na zakładkę z bitbayem -> szybka sprzedaż krypto i ustawienie statusu "w realizacji" dla zamówienia.

Dla mnie w zasadzie nie ma już różnicy czy sprawdzam w banku czy przelew przyszedł czy robię sprzedaż krypto, domyślam się ze klient tez ma łatwiej, np. nie musi wypełniać pola "tytuł przelewu" albo wklepywać numeru karty (bo chyba nikt nie zapisuje, jak w każdym razie na pewno nie) a skopiować dwie wartości do swojego portfela i nacisnąć "Send" każdy potrafi