http://www.bitcoingadgets.com/ - sklep z gadżetami

[Mahkul]

Sklep oferujący całkiem fajne gadżety za BTC: http://www.bitcoingadgets.com/

[stefun]

Gadżety fajne, niestety ceny dla nas, Polaków już nie.
Poza tym co zrobić jak w skrzynce znajdziemy miły liścik z UC o treści:
"Zawiadamia się, że pod w/w adres nadeszła przesyłka z USA.
Wymagana faktura z kosztami przesyłki lub inny dokument stwierdzający wartość oraz potwierdzony bankowy dowód zapłaty"

[Mahkul]

Kolega chyba jest nieco przewrażliwiony. Do mnie ciągle przychodzą paczki z USA i nikt się nie czepia.

[stefun]

Niestety nie jestem.
Zacytowany fragment pochodzi właśnie z takiego listu, który leży obok mnie.
Dotyczył zakupu za niecałe 20$, który mieścił się w kopercie bąbelkowej formatu B5.
O dużych paczkach nie wspominam...

No więc co zrobić w takim przypadku?

[Mahkul]

Nie znam się na prawie celnym, ale co to nie można już dostać paczki od cioci z zagranicy?

[stefun]

Można, po to jest pole "Gift" na deklaracji celnej.
Problem w tym, że wszyscy już to pole od dawna zaznaczają więc celnicy się uodpornili.
W niektórych sklepach można za niewielką opłatą "kupić" adres nadawcy jako osoba prywatna, w niektórych jest to w standardzie.
Ja niedawno dostałem paczkę z Chinlandii, której nadawcą był ktoś o moim nazwisku, tylko imię chińskie, żeby wyglądało jak od rodziny.
Celnika nie interesuje skąd pochodzi towar tylko jaką ma wartość.
Ciocia kupując coś w sklepie i wysyłając paczką dołącza po prostu dowód zakupu.
Rzeczy używane stanowią margines marginesu i na 99.9% nikt się do tego nie doczepi.

[Leniwiec]

Celnicy mogą się dowalić i oclić nawet przysłowiowe pudełko ze słodyczami od cioci z US and A. Znajomy sprowadzał ramę do roweru, to musiał do niej 2 tyle dopłacić...

[Mahkul]

Przydałby się BitPost - anonimowe przesyłki.

[stefun]

Zgadza się, niestety.
Znajomy też sprowadzał części do roweru. Wartość części wyniosła ok 3000zł a opłaty celne 5000.
Na elektronikę cło jest niewielkie <4% plus VAT.

W dalszym ciągu jednak nie wiemy jak zadeklarować wartość towaru opłaconego w BTC.

[Mahkul]

A co się dzieje, jeśli ktoś nie jest w stanie przedstawić faktury/dowodu zapłaty? UC sam wycenia?

[stefun]

"W/w dokumenty w tym zgłoszenie celne wraz z załącznikami należy złożyć w Oddziale Celnym (tu adres) w terminie 20 dni. Naruszenie tego terminu spowoduje zwrot przesyłki do nadawcy"

[Mahkul]

Przeraża nawet sam zimny ton tego stwierdzenia. Przyznam, że nie mam pojęcia jak to obejść. Oczywiście ludzie z tych sklepów na pewno bez problemu wyślą paczki jako "gift", ale skoro mówisz, że to też już pomału przestaje być skuteczne. A poza tym, na większą skalę to i tak by nie przeszło.

Będą pewnie musieli wystawiać faktury w USD po aktualnym kursie Bitcoin. Gorzej, jak ktoś to robi na lewo...

[stefun]

Tylko wtedy cała ta zabawa w Bitcoin traci sens chyba, że przyjemnością będzie zrobienie przelewu.
Taki sklep na terenie UE miałby rację bytu, tylko żeby ceny były w miarę normalne bo w tym sklepie to masakra.

[Leniwiec]

@Mahkul

Przestaje być skuteczne to mało powiedziane. Posunąłbym się do stwierdzenia, że jest tak w większości przypadków.

[Mahkul]

Jeśli czas pozwoli, to będę chciał niebawem otworzyć sklep podobnie jak wikarus, ale z zabawkami drewnianymi (na początek) firmy BRIK:

http://brik.pl

Ciekaw jestem, czy ktoś by to kupował. Ceny byłyby dużo atrakcyjniejsze niż w sklepach.

[stefun]

Ciekaw jestem, czy ktoś by to kupował.

Nie będziesz wiedział dopóki nie spróbujesz.

W Polsce bitcoiny posiada pewnie nie więcej niż kilkadziesiąt osób, z tego większość czyta to forum.
Może zrób ankietę (anonimową bo nie wszyscy mają tutaj konto) co chcieliby kupić.

[smok]

Niestety ale w tym lepperlandzie wszystko jest możliwe. Kolega dostawał paczki z USA w których były karty z nadrukiem wizerunków koszykarzy. Wszystko oclili

[ShadowOfHarbringer]

Przydałby się BitPost - anonimowe przesyłki.

Ktoś już na to wpadł, ale niestety jest to dość ciężkie w realizacji...
http://www.bitcoin.org/smf/index.php?topic=1629.0;wap2