pm7 pisze: Zgadywanie? Ja nie miałem żadnego problemu z przeniesieniem gwarancji.
Nie wiem dokładnie jak to jest, bo nie sprowadzam takiego sprzętu- w każdym razie kolega wyżej porównał nowy sprzęt z dwuletnią gwarancją ze sprzętem, który:
1. nie wiadomo skąd pochodzi
2. z którym nie wiadomo co się działo
3. nie wiadomo czy tak naprawdę serwisował go będzie Dell (a jesli tak to czemu nie przez 2 lata, skoro niby pochodzi z jego outleta ?) czy lokalny "dłubacz" elektroniki.
I na tym polega to zgadywanie, tak naprawdę kupujesz kota w worku. Kot niby nowy, ale już po przebiegu, problem że nie wiadomo jakim ani nie wiadomo komu skopać tyłek, jak kot nie będzie myszy łapał.
Oczywiście fajnie, jak w zestawie jest już 2, czy 3 lata
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
No wlaśnie a na tej aukcji sprzęt ma tylko rok gwarancji + mglista "możliwość przedłużenia". Moze nie doczytałem, ale tam chyba nigdzie nie ma info, że sprzęt objęty jest gwarancją producenta w Polsce- tylko że jest roczna gwarancja. A jeśli to tylko gwarancja sprzedawcy?
Generalnie takie "okazje" zbyt często są okazjami na oskubanie kogoś kto nie doczyta czegoś pisanego drobną czcionką. Jak ktoś lubi dreszczyk emocji - niech kupuje tańsze o 1000zł "okazje", na pewno nie wszystkie to wałki. Ale sprzedawanie takiego sprzętu jako "nowy" to juz jest wał i ryzyko dla kupującego. Kupując fabrycznie nowy i fabrycznie zapakowany sprzęt z pełną gwarancją - niczym się nie ryzykuje.
Osobiście nie mam oporów przed kupieniem czegoś używanego za niższą cenę, jakiś czas temu sam kupowałem lapka HP 14" FHD, i5, SSD 256GB, 8GB RAM - bardzo fajny sprzęt, cienki, lekki, bateria trzyma długo. No ale nikt mi go nie oferował jako nowego, choć wygląda jak nowy
-Czy trzeba było wypisywać konkretne kryptowaluty? Będziecie musieli zmieniać regulamin przy każdej zmianie.
-Jeżeli koszt zwrotu podajecie w regulaminie, to będziecie musieli tyle ściągnąć, nawet jeżeli warunki się zmienią i trzeba będzie zapłacić więcej.
No to będziemy zmieniać. Co to za problem przy problemie jakim było wprowadzenie tego systemu płatności
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Gdzieś te opłaty muszą być wyszczególnione, bo inaczej ktoś mógłby protestować (i słusznie), że nie wiedział że aż tyle wyniosą, że jakby wiedział to by nie kupował itd.
Czyli jeżeli zapłacę i kilka dni później będzie krach, to możecie sobie anulować zamówienie i zwrócić mi kryptowalutę? Jeżeli musicie mieć taki punkt, powinno być jakieś ograniczenie czasowe.
No przecież jest - w ciągu 15 minut od wyświetlenia okna płatności masz zrobić transfer kwoty która się pokazała. Jak zrobisz i coiny dojdą to zostaną od razu zamienione na złotówki, a po paru dniach to już będziesz miał dawno sprzęt w domu a nie bał się ze coiny wrócą. Po paru dniach co najwyżej ktoś pożałuje ze nie poczekał (jak kurs wzrośnie), albo będzie sie cieszył że nie czekał (jesli kurs spadnie)- i tyle
Każdorazowo przy wyświetlaniu tego okna platności wartość zamówienia jest przeliczana na krytpowalutę po aktualnym kursie, ściąganym na bieżąco, więc teoretycznie za każdym wyświetleniem może być inna kwota do zapłąty (poza 3-ma ostatnimi cyframi, które zawsze będą takie same bo to 3 ostatnie cyfry numeru zamówienia).
Myślę o tym, żeby to okno można było wyświetlać nie częściej niż raz na kilka np. 3 lub 5 minut, bo pewnie znajdą sie też tacy co klikną w link 30 razy na minutę żeby wybrać najniższą kwotę do zapłaty- choć w sumie to akurat nie będzie problem ekonomiczny (za każdym razem wartość zamówienia w PLN będzie przeliczana na krypto wg aktualnego kursu), a raczej problem obciążenia serwera
Oczywiście nie będziemy ze stoperem liczyć co do sekundy czy 15 minut minęło czy nie, jak coiny przyjdą minutę czy 10 czy nawet 20 minut później to tragedii nie będzie. Tu chodzi raczej o eliminację ew. cebulowych kombinacji. Całego ryzyka nie da się wyeliminować, ale musimy je mocno ograniczyć, znajac naturę niektórych naszych rodaków
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)